JUZIA nie rozpakowałam. Są zapakowane w wielki karton a mąż na delegacji.... Poza tym w sobotę olejowanie tarasu na szaro (jesli dojedzie zamówiony olej - nigdzie nie ma szarego....) a potem wystawimy meble na taras
Ale niespodzianka mam pokrowce na poduchy szare i jasno zielone Nie spodziewałam się. Jak sobie uszyję jeszcze białe to będę miała eldorado, co tydzień zmiana nastroju
JUZIA nie rozpakowałam. Są zapakowane w wielki karton a mąż na delegacji.... Poza tym w sobotę olejowanie tarasu na szaro (jesli dojedzie zamówiony olej - nigdzie nie ma szarego....) a potem wystawimy meble na taras
Ale niespodzianka mam pokrowce na poduchy szare i jasno zielone Nie spodziewałam się. Jak sobie uszyję jeszcze białe to będę miała eldorado, co tydzień zmiana nastroju
Jesteś niesamowita , nigdzie nie ma szarego oleju do drewna a Marzenka znalazła ja miałam prościej, bo potrzebuję farbę szarą kryjąca i takie są na luzaku
Fajnie , że mebelki już są czekamy na fotki , sobota tuż tuż