Chyba też tak musze, bo mnie wywala....... za terminy

Chyba sama siebie wywalisz zrób sobie dyscyplinarkę a potem wspaniałomyślnie anuluj
Zamykają do pracy bo na nowe roślinami nie będzie ....

Ania, wielkie dzięki!

asc napisał(a)

U mnie też był tajemniczy książe..... i wcale nie mówię o Scarlet 08, tylko taki malutki Ale jeszcze mu zimno strasznie Całować na wszelki wyapdek nie całowałam, bo co z dwoma księciami bym zrobiła..jeden w domu już jest.




A przy okazji pojawiły się kolejne tulipki, a zginęła kępa narcyzów...mój pies-ogrodnik położył na nich swoje łapy. Gdyby kwitły poszłyby do wazonu, a tak trudno.

Cudne zdjęcia - żabola też

Pszczelarnia napisał(a)

Ania, wielkie dzięki!

Ewuś.... cudne te serce Kto takie fajne rzeźby robi?
W nocy mykam do Warszawy i wiesz co to oznacza...... w czwartek dopiero ....

Sebuś....to mój książe ..... tylko się rozklonował i dziś juz widziłam dwóch...... przecież każdego żabola całować nie będę????



Juz mi do Was smutno .... wiec za 24 godzinki się spotkamy Zdawać realcje co siędziało, bo ja nie zdąże do każdego wejść..proszę mi tu pisac skrót z Waszych poczynań..albo przynajmniej odnośniki co i gdzie ciekawego

Ale piękne serduszko! Nadrobię później czytanie, bo znowu się uzbierało. Tylko zajrzałam tak szybciorem

Aniu moja relacja wszystko przyszło oki, dziękuję bardzo za trud

Aniu, miłego i bezpiecznego podróżowania
Smutno mi bez ciebie

asc napisał(a)

a mnie i tak najbardziej zachwyca ten Książę

Nawet futro ma jakby sobolowe.