Elu dziękuję
Pracy teraz dużo ot świerk stojący tuż przy domu przy ostatniej wichurze niebezpiecznie się chwiał. Będę go ścinał a że na drabinę nie wejdę (on ma grubo ponad 15 metrów) to pożyczyłem rusztowanie. od jutra zaczynam.
Tak na ie zapomniane widoczki. Ten Memory tak się co rozrósł, że trzeba go było wykopać miał 2 lata więc jeszcze mocno w ziemię nie poszedł.
Zrobiłam z niego 4 kępy i też pięknie już urosły każdy w innym miejscu.
Dzisiaj trochę zgrabilam. Jutro będę lilie rozsadzac i znowu grabić. Oprócz brzóz to wszystkie liście prawie opadły.
Ok godz 16 słonko zaświeciło. Jest ciepło.
Ela, no ja się sama już nie wyrabiam, a im dalej, tym lepiej nie będzie. Każdy musi u siebie sam decydować.
U mnie najgorsze uprzątnięte, teraz już na spokojnie wycinka i doczyszczanie.
Pozdrawiam i od serca radzę
Już koniec czarowania. W poniedziałek,wtorek był dosyć duży orzymrizek i zmarzły zbrązowiała. Dobrze wyglądają, ale brązowe gdzie nie gdzie czerwień przeswita. Cóż trzeba czekać do wiosny jak zaczną zieleniec, lato u następna jesień oby była ładniejsza niż obecna.
U nas byli byle jak dawni nie pamiętam aby trawy rozplenice tak słabo kwitły. A Memory który zawsze świecił żółcią i białymi kwiatami był brązowy i miał szare kwiatostany.
Za to liści mam w nadmiarze szeleszczą pod stopami. Nie ma wiatru więc idę robić porządki z liściaki.
No też się cieszę że tak sprawa się zakończyła eM lub syn muszą przewieźć teraz jak pojedzie sam
Ja pisałam o dużych kwiatostanach jak namokną. U mnie niektóre mają kwiaty jak wiadro 10 litrowe. A co tu się ma pokładać jak ona jest niska. Mam linki 7 letnie to kolosy. Mam też i mniejsze 2-3 letnia. Wiosna wszystkie ścinamy na 10 cm od ziemi.
Zajrzałam jeszcze aby ci powiedzieć, że dęby zwykle samosiejki które mają grzyba nalot mączniaka nie szkodzą innym rośliną (nie porażają). Inne grzyby są na różach inne na klonach to jest zupełnie coś innego.
Czytałam o tym i pytałam się w rodzinie mam dendrologia i potwierdził mi że tak jest.
Mączniak na dębach to inny grzyb niz ten na klonach. Czytałam i tym.
Ema zawsze ganilam za to, że nasadzil zwykłych dębów a one roznoszą grzyba ( mączniaka) a to nie prawda. Tak samo mączniak na różach też inny (czyli grzyb).
Widocznie różne są podatności na choroby grzybowe.
Tak to Memory. Ta fota to z zeszłego roku. Wiosna ja podzieliłam na 4 części. W ciągu jednego roku tak urosła tam dobra ziemia.
Te podzielone też w tym roku dobrze urosły.
Ela dziękuje za Twoją opinię. Tylko się utwierdziłam że chce silver dolar na mojej bukowej. Na przyszły sezon kupię jak już bedą kwitły w szkółkach, żeby znów pomyłki nie mieć.
Co do leżenia hortek. Moja 3 sezonowa limka , czyli moja najstarsza i największa hortka , nie leży po nawet dużym deszczu.
W tym roku różnie to bywa z rozplenicami. Za dużo deszczu one jednak lubia bardziej suche podłoże przynajmniej u mnie
Zawsze ładnie pięknie kwitły jednak w tym roku bardzo skąpo kwitły. Nie wszystkie co prawda ale jednak.
Każda jedna hortensja się pokłada jak ma duży kwiat. Pod wpływem deszczu woda wsiaka w kwiat który robi się ciężki. Jednak po deszczu wystarczy kwiat otrzepac i łodyga z kwiatem wraca na swoje miejsce.
Trzeba hortensje wiosna nawozić aby miałem twarde łodygi i nisko przycinać co zmniejsza wiotkość łodyg.
Niestety piękny duży kwiat ma też minusy.
Nie pokładają się tylko hortensje tzw ażurowe.
Mam silwer dolar ale rosną między trawami miskantami. Silwer dolar ma luźny kwiat,więc może deszczówka łatwo spływać.
Moje czerwone zdrowe. A obok mam jakąś odmianę bialo - zielonego i stale chory. Na wiosne go wywale.
U mnie mączniak bierze się z dębów samosiejek na sąsiedniej działce. Wszystkie chore.
Styraksa mam, ale bardzo mały ok 40 cm. Dostałam ukorzenionego ok 10 cm a on w tym roku się bujnał.
Z tymi klonami czerwonymi które mają zielone liście nie przejmuj się bo one też bardzo ładnie się przebarwiają. Widzisz mam sporo takich maluchów to są dzieci osiedlowego klona bardzo ładnego. Miałam dzisiaj zrobić foty.
Mam na działce 2duze i je uwielbiam nawet jak są zielone ładnie wyglądają a jesienią przepiękne.
Więc że zielone nie ma co rozpaczac.
Jeszcze ci powiem, że czerwone klony dostają mączniaka. Jezeli jest mokre i ciepłe lato liście mogą się pokryć białym nalotem w jeden dzień, więc nie ma tego złego. Cenowo zobacz może zielone tańsze.