tak po prawdzie to nie sa to gatunki docelowe tylko najbardIej zblizone z programu
chcialabym aie ograniczyc do traw czyli ML proso i rozplenica i maly carex. potem kolor dodany to lawenda szalwia werbena jezowki różowe i gozDziki na przodzie. czyli zielen z elementami bladego rozu i fioletu
Nie wiadomo czy nasiona były wystarczająco dojrzałe, raczej to niemożliwe w naszej strefie, albowiem ta rozplenica przeżywa zimę w strefie 9.
Ponadto, ponieważ jest to odmiana kolorowa, bardzo mało prawdopodobne jest, aby z nasion otrzymać kolorowe, mogą być zielone.
Nasion tej odmiany nie można dostać z tego właśnie powodu, dlatego nie polecam ich wysiewu, szkoda czasu.
Najlepiej rozmnażać je z podziału kępy, jeśli uda się przetrzymać ją przez zimę. Rozmnażanie wegetatywne spowoduje, że otrzymasz dokładnie taką samą odmianę, a z nasion (rozmnażanie generatywne) nie.
Aha, to rozplenica. Ja mam tylko konwalnika, red baronka.
No może na tą rozplenice to się skuszę , jak mi gdzieś wejdzie w ręce
a Hortensjowe b rabaty przepięknie wyglądają
Ja kiedyś nie wyobrażałam sobie, że będę miała jakąkolwiek trawę u siebie, no ale jak wpadłam w nie na ogrodowisku to uznałam , ze powiedzenie ogólnoznane "tylko .... zdania nie zmienia" jest prawdziwe. ''A te kotki , czy szczoteczki? to rozplenica. U mnie numer 1.