Nie, miejsce będzie miał ciepłe czyli generalnie, ogrodnicy wyglądają jak lumpy hi, hi...no Monty tyż tak chadza, ale czyściutki, a ja stale pot po twarzy rozmarzę i czy są rękawice czy nie..łapki i paznokcie czarne, pozdrówka
U ciebie dyskusja była o laurowiśniach, moje jakoś bez problemu się trzymają, choć od czasu do czasu są nadgryzienia..
2 opuchlaki wykopałam!!!! ale nie tam!
Gosia, zimuje bez problemu, tylko rozplenica Rubrum czy Vertigo nie zimują, a Black, Hameln, Moudry i z niskich little Banny bez problemu
Pięknie nabrała masy i zakwitła
ścinamy wiosną, jak już ciepło, a na zimę wiążemy w snopek
przy okazji kancikowania znalazłam 20 siewek carex Buchanni
posadziłam w różne docelowe miejsca, ciekawa jestem, jak szybko nabiorą masy
Carex Buchanni na pewno szybko urosną. Ja swoją w tym roku jedną podzieliłam, a mam już trzy dorodne. Fajnie wygląda jesienią, te rudości widać z daleka. Trawy zdobią ogród jesienią pięknie. Horti u ciebie tak jak latem, zapomniały, że już jesień.
Irenko nie było mnie dwa dni na forum ale pamiętałam o Twoich Imieninach więc spóźnione ale najserdeczniejsze zyczenia przyjmij, wszystkiego najlepszego , realizacji wszystkich planów i marzeń. Buziaki.
Irenko , pozdrawiam i wpadam z rewizytą u mnie też masa siewek trawek, to super jest !!! posadziłam sobie przedszkole i czekam .... a na tyłąch za tarasem też z mojej hodowli (?) trawki, hosty....
Czemu u mnie tylko dwie siewki carexów znalazłem? Może plewię za często? Choć jeśli to jest powód to już nie mam się o co martwić, bo teraz siewki z pewnością będą miały mnóstwo czasu by rosnąć Pozdrawiam