No niestety….
Lato, wakacje dobiegły końca

Skończą się wariacje w ogrodzie, polewanie wodą z węża, fikołki na trawie, bujanie w hamaku i poranne naleśniczki na tarasie
Ja jednak lubię jesień. Robi się bardziej nastrojowo w domu i w ogrodzie. Można spokojniej usiąść na ławeczce i podumać…
Nie trzeba ciągle podlewać.
Są tez inne dwa ogromne plusy!
Można zacząć przesadzać i planować cebulowe
