Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Iwk4"

Ogródek Ewy 08:20, 30 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ewuniu, pozdrowienia zostawiam i dziękuję
Ogródek Iwony II 08:19, 30 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Asiu, odmachuję.

Kochani, kiedy macie zamiar kopczykować róże?
Robił już ktoś kopczyki?
Ogródek Iwony II 08:16, 30 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Roma, dziękuję, że zaglądasz. Odmachuję radośnie

Justynko, przemalowanie skrzynki jest priorytetem.
Może jeszcze zimą to zrobię. muszę tylko farbę kupić

Ewuniu, liatrę siałam do takiej doniczki - sześciopak. Potem sadziłam kępkami. Po południu poszukam ci fotki.
Muszę się przez setki zdjęć przekopać
Edit: Dostałam taką roczną sadzonkę od kolesanki i kwitpa. Na swoje w tym roku tes liczę
Ogródek Iwony II 08:09, 30 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
No taaak...
Aniu, absolutnie nie uraziłaś nikogo. Dziewczyny, broń Boże też nie.
Wszystko zaczęło się tłuc w mojej głowie, gdy zaczęłam zaglądać do dziewczyn w dziale projektowanie.
Kilka razy była sytuacja, gdy ktoś się przywitał, pokazap problem, a potem po naszych wpisach znikał...
Potem była dyskusja u Polinki, dokładnie dwa miesiące temu na temat nowych osób, jak się tu czują, na temat tego, że doświadczone osoby odchodzą, na temat prezentacji ogrodów i pomocy na forum ...
Wtedy zadumałam się nad tym... I tak mi w głowie to siedziało...

A potem u kilku dziewczyn dorzuciłam moje trzy grosze przy robieniu planów. I nie tylko ja... I raptem z jakiś powodów wątki zwolniły. Dziewczyny zaczęły się wycofywać... A wczoraj przypadkiem odkryłam, jak człowiek się czuje, gdy raptem otrzymuje nawał informacji, pomysłów i nie wie, co zrobić.

Dziś wiem, że trzeba się z tym przespać. Czasami kilka razy. Czasami aż do wiosny, hi, hi.
I nie uciekać od problemu tylko go rozwiązać.
Po swojemu.
Ale też rady innych są bardzo ważne, bo pokazują różne punkty widzenia na ten sam problem.


Stąd moje podsumowanie.
I to, co napisałam...

Buziaki dla wszystkich.
Do raju daleko - u Ewy 07:46, 30 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Cześć Ewuniu
Jakim klejem smarowałaś listki, co się tak trzymają ?

Wczoraj się zastanawiałam, czy róż już nie okrywać... Czekasz jeszcze?
Podwórkowa rehabilitacja 00:51, 30 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Renia, nie gniewaj się, ale ty tak nie umiesz kotów fotografować, jak twoja córcia.
Super Gratuluję
I jeszcze raz dziękuję za brzozy
Ogródek Iwony II 00:19, 30 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Natka, Terenia - spać. Ja jeszcze muszę sprawdzian wydrukować
Idę, bo jeszcze działy pomylę
Pa
Ogródek Iwony II 00:15, 30 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ewa, zatem nie jestem odosobniona
To taki moment, kiedy człowiek samego siebie poznaje.
Dziwne takie odczucia ... Ale są. I dobrze, ze jesteśmy świadomi. Bo czasami to my proponujemy. Albo nieświadomie na kogoś naciskamy. I tego drugiego trzeba unikać I tyle

A racją jest, ze taka burza mózgów, jak się człowiek prześpi, pozwala myśleć nieszablonowo. Pewnie rozwiązanie samo przyjdzie. Dzięki tym wszystkim pomysłom, które w głowie się poukładają
Ogródek Iwony II 00:09, 30 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Kasiu, bo ja mam wypaczenie zawodowe
W pracy z dziećmi musisz uważać, jak mówisz i co mówisz. Bo dziecka nie możesz zranić, urazić. A jak już nerwy puszczą, z rodzicem musisz porozmawiać, hi, hi


O restauracji nie pomyślałam. Nie pamiętam, kiedy tam byłam
Doświadczalnia bylinowo-różana 00:03, 30 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ewuniu, zauroczyła mnie fotka zmrożonej trawy. Inne fotki też zachwycające. Dziękuję za rady u mnie. Skorzystam wiosną
Ogródek Iwony II 23:55, 29 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Nallar napisał(a)
Widzę że propozycje nadal się sypią.
Jestem ciekawa efektu końcowego.

Ewuniu, na wiosnę będzie

Makao_J napisał(a)
Ja też jestem ciekawa jak Iwonka to ugryzie

Aniu, podsumowałam tutaj:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/6594-ogrodek-iwony-ii?page=503#post_0
Ogródek Iwony II 23:51, 29 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

Napisałam u Tereni, ale napisze też u siebie.

Długo nie pytałam się u siebie, jak coś ogarnąć?
Wczoraj zapytałam.
W nawale propozycji poczułam się, jak mała myszka przez moment, która chce szybko uciec do dziury. Odpowiedzi podglądałam z telefonu i długo zastanawiałam się, jak i co odpowiedzieć ... Każdy dawał propozycje wg swojego pojmowania tworzenia ogrodu. Z tego stresu wyszydełkowałam kolejne aniołki
No, ale odpowiedziałam jakoś, wybrnęłam z propozycji. Nie wiem, czy lubię takie sytuacje.
Niby wiem, co chcę, a potem następuje burza mózgów i zaczynam myśleć na wielu płaszczyznach ...

edit:

Dziewczyny kochane, poruszyłam chyba trudną kwestię. Przespałam się i świat już ciut inaczej dostrzegam. Dziękuję, że mnie wspieracie, doradzacie, nawet, jak mam trudniejszy moment.
Buziaki dla was
Ogródek Iwony II 23:43, 29 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Aniu, dziękuję za kolejny pomysł
Zapamiętam. Może wykorzystam gdzieś taką półkę "nad"
Tu myślę, że jak będzie coś na pniu, to już wystarczy. Gdyby jednak nie, to będę myśleć ... Zwisający właśnie mógłby być bluszcz
Jak to wszystko ogarnąć? 23:35, 29 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
To ale, to właśnie twoje zdanie
Tak trzymaj
Poczytałam chwilkę, masz rację ...
Ogródek Iwony II 23:33, 29 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Tereniu, myślałam, by bluszcz dać w donicę, by zwisał.
https://pl.pinterest.com/pin/529876712391229272/

Czasami pan przychodzi do prądu, zdarzało się, ze musiał otworzyć tablicę. Więc bluszcz mógłby się zniszczyć ...
Ogródek Iwony II 23:15, 29 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Aniu, dziękuję, odmachuję
Jak to wszystko ogarnąć? 23:15, 29 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Pozdrowienia zostawiam.

I jeszcze coś napiszę. Pozwolisz Tereniu, ze napiszę u Ciebie moje przemyślenia...
Długo nie pytałam się u siebie, jak coś ogarnąć? Wczoraj zapytałam.
W nawale propozycji poczułam się "osaczona", jak mała myszka przez moment, która chce szybko uciec do dziury. Odpowiedzi podglądałam z telefonu i długo zastanawiałam się, jak i co odpowiedzieć ... Każdy dawał propozycje wg swojego pojmowania tworzenia ogrodu. Z tego stresu wyszydełkowałam kolejne aniołki
No, ale odpowiedziałam jakoś, wybrnęłam z propozycji. Nie wiem, czy lubię takie sytuacje.
I już drugi kolejny dzień myślę intensywnie o tobie, twoich rozterkach, twoim projekcie ...
I muszę to publicznie napisać: cokolwiek dziewczyny, czy ja będziemy tu proponować, decyzja należy do Ciebie i twojego M
To wasz ogród i wam musi się podobać
To, co tworzysz, jest bardzo dojrzałe, ładne, ale masz jeszcze sporo do zrobienia. A to oznacza, że masz pole do popisu
I chyba wolałam bardziej ten stan umysłu i trochę niewiadomej, niż wiedzieć co się już chce i myśleć: skończone

A skoro nie musisz się liczyć z niczyim zdaniem, także moim, napiszę, że moim zdaniem żywopłot mieszany tworzy bałagan. Każdy krzew rośnie w innym tempie, ma inny pokrój, inaczej się rozrasta ... trudno z tego stworzyć żywopłot formowany, jakby się kiedyś nam odmieniło i chciało. Moja wizytówka nie do końca jest Tereniu aktualna, ale w tym roku umieściłam tam kilka metamorfoz. Zerknij Tereniu, co wycięłam przy tarasie. To były wielkie krzaki i nic poza tym ... po 10 latach od posadzenia ... Już tak nie chcę

Macham zatem serdecznie
Idę odwiedzić Mirkę, bo jeszcze u niej nie byłam (Pinokio )
W moim małym ogródeczku - Dorota 22:48, 29 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
A ja lubię tu zaglądać i oglądać twoje dekoracje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies