Nie pamiętam jak to jest jak pada, jak deszczyk szumi..
Jak powietrze później pachnie świeżością ,jak miło.I jak dobrze i lżej ,że nie trzeba podlewać
O siły to na prawdę dużo trzeba do tej przeprowadzki . juz się przekonałam , te pakowanie, przewożenie, noszenie .Jeszcze dużo mamy do zrobienia, przewożenia

Dzisiaj poszło dużo..Miałam z 6 osób do pomocy przez cały dzień( moi znajomi- przyjaciele,Dobrze,że są ) : teraz będę miała do pracy nie o 2 km, tylko jak się okazało o 5 km więcej .To teraz już 10 kmb Będzie
Trudno, damy radę
Dziękuję za trzymanie kciuków i nie tylko.Za wszelakie wsparcie
Róże