Genialny to jest Twój słonecznik właśnie oglądam
Drzewa nie kupiłam. Do kąta powędrował dereń elegantissima. Mój kąt wyglada tak


Iiiii zdemolowałam dziś mój straszny skalniak. Jak to ja bez konkretnych planów co w zamian jak ja to kocham

Aga, gdzie Ty to ciurkadeło zdobyłaś jest bajeczne. Wszystko Ci ładnie rośnie nawet trawkę masz zieloną u mnie wszystko jest wypalone nawet lasek niedaleko mojego domu już usycha. Właśnie dziś 2 ulice ode mnie pole się zapaliło taka u mas susza

Kranik superowy, hortki piękne, u mnie vanillki już przekwitają

Mira104 napisał(a)

Aga, gdzie Ty to ciurkadeło zdobyłaś jest bajeczne. Wszystko Ci ładnie rośnie nawet trawkę masz zieloną u mnie wszystko jest wypalone nawet lasek niedaleko mojego domu już usycha. Właśnie dziś 2 ulice ode mnie pole się zapaliło taka u mas susza

Mira jak fajnie, że dałaś znak życia Ciurkadełko z allegro dobrze mi robi na układ nerwowy. Susza też mi doskwiera, ale podlewam, podlewam i podlewam. Trawnik na szambie to już samo sianko. Ale Ty wstawiaj jakieś foty taka jestem ciekawa

sylwia_slomczewska napisał(a)

Kranik superowy, hortki piękne, u mnie vanillki już przekwitają

Fajnie, że się podoba Jak moje przekwitną będę płakać to pewne

Mi hortensje bukietowe najbardziej się podobaja jak są czysto białe
Te przebarwienia zupełnie do mnie nie przemawiają

A ja lubię zawsze, jak są jeszcze zielonkawe też uwielbiam

Te też kocham

A skalniak przekwitł i rozłożyłam go na części. Teraz coś tam muszę wymyślić. Oby mnie śnieg nie zastał

Jestem, jestem czytam oglądam. Szczerze to nie ma co pokazywać, bo jak nie grad, to huragan, albo susza nie mają lekko rośliny u nas. Plan pomału wykonuję, ale szczerze przy tych upałach to nie mam sumienia chłopaków do roboty gonić. Skarpa jest gotowa w 90 % pozostała wykończeniówka, część działki glebogryzarką przekopana, teren wyrównany, rabata wyznaczona, ale nic na razie nie sadzę, bo i tak roślinki padną na tym ukropie. Dziś chłopcy ( mąż i synowie) dzielnie drzewo na skrzynie przygotowywali i jutro chcą pozbijać. Zobaczymy co im wyjdzie. Szczerze to mam dość ogrodu, tyle się narobiłam, wydałam sporo kasy na rośliny, a pogoda mi wszystko niszczy