Powiedzcie proszę co jej dolega? Bo nie powinna chyba tak wyglądać. Jakaś dziwna jest. Za bardzo przycięłam czy co?


Kwiaty ledwo widoczne spoza liści.

Jak dla mnie jest normalna, moja biała hortensja też się tak rozrosła. Już nawet ukorzeniłam 4 sztuki dla siebie i sąsiadce dałam też kilka sadzonek

Oj Mira to przykre bo pamiętam, że dużo roślin kupiłaś i jeszcze w planie miałaś. Ale to już koniec upałów na pewno wreszcie popada. Nie smuć się kochana Mnóstwo pracy wykonałaś, powinnaś być dumna a na pogodę nic nie poradzisz. Zrobi się chłodniej to chęci i radość wrócą. Pokaż zdjęcia u siebie, na pewno różnica ogromna. Nie daj się prosić Bardzo tej skarpy jestem ciekawa.

Mira104 napisał(a)

Jak dla mnie jest normalna, moja biała hortensja też się tak rozrosła. Już nawet ukorzeniłam 4 sztuki dla siebie i sąsiadce dałam też kilka sadzonek

Mira ona ma kwiaty w środku. To tak ma być?

Bo według mnie zakwitła na starych pędach, a u góry są nowe pędy świeże i dopiero zawiążą kwiaty jutro zrobię zdjęcia mojej hortensji to zobaczysz. Nie jestem znawcą hortensji ja to bardziej na logikę biorę. Z tego co zauważyłam to czym mocniej tniesz hortensję to tym więcej ma przyrostów. Ukorzeń sobie kilka sztuk, będziesz mieć w przyszłym roku więcej hortensji i nie będziesz musiała kupować, aaaa i hortensje różowe - możesz zmienić kolor na niebieski musisz tylko kupić odżywkę do hortensji niebieskiej

Psiamama napisał(a)

Powiedzcie proszę co jej dolega? Bo nie powinna chyba tak wyglądać. Jakaś dziwna jest. Za bardzo przycięłam czy co?


Kwiaty ledwo widoczne spoza liści.

Przycięłas ja? Nie dobrze
Dlatego nie zakwitła, bo ona na zeszłorocznych kwitnie.

No właśnie Karolu przycięłam ją ale 2 lata temu...no wiem wiem Rok temu nie zakwitła. Teraz wiosną usunęłam tylko przemarzłe brzydkie pędy. No i taka wyszła. Czyli to przez to, że nowe pędy się tak rozbuchały i za rok już powinno być ok Dzięki mądrzy ludzie

W takim razie czekamy rok i zobaczymy co z siebie da.

Karol99 napisał(a)

W takim razie czekamy rok i zobaczymy co z siebie da.

Tak właśnie a jeszcze muszę ją przesadzić bo już ciasno tam ma.

Czy tego malca cisa powinnam przyciąć w tym roku? Jeśli tak to chyba ostatni dzwonek.