Ścieżka z plastrów drewnianych wyglada świetnie, ten zakątek do siedzenia też, na pewno fantastycznie jest posiedzieć w cieniu dużego drzewa.
Ale ta kupka żwiru i zrębków z figurkami na ostatnim zdjęciu zupełnie mi nie pasuje do Twojego ogrodu, bo jest całkowicie sztuczna, a Twój ogród wcale taki nie jest.
Co do łąki kwietnej - próbowaliśmy i skończyło się zaoraniem i ponownym sianiem trawy, teraz tam rosną róże historyczne i jabłonki. Do czerwca było uroczo, potem już mniej ładnie, a kiedy przyszła pora koszenia, okazało się, że wszystkie krety i nornice z okolicy urządziły tam sobie miasto. Był kopiec na kopcu i dziura na dziurze, nie dało się tego skosić. Może u Ciebie będzie lepiej. Pomysł z dosiewaniem i dosadzaniem kwiatów jest dobry, też tak miałam zrobić. A widzę u mnie na wsi piękną łąkę - z żółtymi i niebieskimi kwiatami wczesnym latem i co roku ją podziwiam.
Witaj Agatko,
będę wpadać i podglądać,piękne hortensje,moje złapały szarą pleśń.
Widzę też floksy,ja je uwielbiam,przypominają mi wakacje u babci.
Będę ci kibicować ,bo ja też tak zaczynałam ,trawa,zielsko...Pozdrawiam
Sebuś
mam pytanie...czy ta runianka która rośnie pod bukszpanem to jakaś konkretna odmiana ? (pytanie pewnie z serii...idiot ...ale co tam raz się żyje )
Moja Lariska w pierwszym sezonie
Jest piekna ...chociaz u mnie szybko łapie jakąś plamistość i zółkną jej liście ,pomimo oprysków .
No a w tym roku zastrajkowała na krzaczku ma po 3-4 kwiatki
Nie wiem co jej źle zrobiłam
Magda ma Minimus. Zobacz u Magnoli (ta zielona roślinka z przodu), taka sama jak u Magdy.
Nie twierdzę, że masz Minimus, powiedziałam, że w ich opisie - tam, gdzie kupowałaś - zdjęcia są Minimus.
Choć zdjęcia tegorocznych sadzonek (u nich) różnią się od tych Twoich, moim zdaniem.
A masz w ogrodzie zwykłą trzmielinę? Bo jakbyś pokazała zdjęcie tej zwykłej i tej nowej to chociaż liście byśmy porównały. Bo moim zdaniem Minimus powinna mieć mniejsze.