ja Was czytam i mnie ................wzdryga. Jak wyście to zrobiły?????? Obiad ugotować???? Po zakupy samemu??? (no dobra jak sytuacja kryzysowa to poejdzie..)

Mój gotuje i robi zakupy

mam serdeczne pytanie:
czy ktoś może nasadzał żywopłot na skalistym,zasadowym, przepuszczalnym podłożu?( do 2-3 metrów, żeby nie zabierał innym widoków).
pierwszą przymiarkę zrobiłam dwa lata temu z tarniną, od tego czasu ani drgnęła. Teraz zastanawiam się nad ałyczą, ale obawiam się podobnego efektu :- (

zdjęcie robione w Mediolanie lubię tam wpadać tak na 3 dni wiosną
kozaczki i płaszczyk też mi się podoba, ale niebawem i ty będziesz mogła w takie się zaopatrzyć

Bożenko..mój robi zakupy ..bo już mnie się nie może doprosić..... Zakupów normalnych tez nie lubię, chyba że ktoś rzuci hasło ....ogrodniczy..

Ale on azkupy, a ja mu potem mogę zdać relacje co się dzieje na ogrodowisku


A teraz uciekam do obowiazków......

Jutro lub przed spaneim jeszcze napewno poczytam o czym dyskutowałyście

No to jestem uspokojona, bo wiecie, że ja bardzo chętnie ugoszczę Was

A to bukiet dzisiejszy



Danusiu gratuluję tak szybkiego rozwoju wątku, za chwilę kolejny tysiączek będzie wszystkiego naj z okazji 8 marca, trochę spóźnione życzenia ale z Twojego miasta dzisiaj wracałam. Szok termiczny przeżyłam. Wrocław 5 rano +1, Warszawa -8 stopni, w południe Warszawa słońce, Wroclaw deszcz ze śniegiem
Dobrze, że już jestem w domu i czytam Twój wątek. Z niecieprliwością czekam na wytyczne czym obsadzać donice

Przejeżdżałaś i nie zajechałaś??? Telefon jest na stronie((