Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "podkłady kolejowe"

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 23:44, 25 maj 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
adewzuol napisał(a)
Ola podzielam zdanie moich poprzedniczek. Ogród ślicznie prezentuje się w Twoich ujęciach. Wszystko takie gustowne, estetyczne, zadbane. Nie za dużo, nie za mało. Nazwa wątku do zmiany.
Mamy trochę wspólnego, bo zadaszenie terasu i podkłady kolejowe. Ale u Ciebie wszystko takie bardziej posunięte w rozwoju. Moje orliki nieśmiało zaczynają kwitnąć, piwonie jeszcze bardzo w pączkach, a róże to szkoda słów, chyba nie rok na nie, za dużo deszczu i za zimno.


Zapomniałaś dodać, że piasek to też element wspólny naszych ogrodów
U mnie róże prawie wszystkie w pakach ale pogoda sprzyja mszycom, dziś znów pryskałam
Mój "ogródek" jeszcze wiele pozostawia do życzenia i wcale tak zadbanie nie jest jak to w kadrze widać ale staram się
Dzięki za miłe słowa

07_Rene napisał(a)


Mnogość kolorów na małej przestrzeni mogłaby przytłaczać. Ale u Ciebie przecież cały czas są jakieś kolorowe kwiaty Najpierw cebulowe, teraz będą irysy, piwonie, czosnki, za chwilę lawenda, róże, jezówki, potem hortensje. Ponadto masz dużo akcentów kolorystycznych.... żółte trawy, czerwone berberysy, niebieskie cyprysiki. Moim zdaniem wszystko gra. Jest pięknie

Dobrze, że kopczyk usypałaś, nie pomyślałam o tym



Masz rację, za chwilę zacznie być kolorowo a w wielobarwnym maleńkim ogródku chyba nie czułabym się dobrze i wcale dobrze by to nie wyglądało. Lubię stonowany klimat choć u innych kolor uwielbiam!




mateuszmichn napisał(a)
Fajnie ta pergola wyszła. Czym ją malowaliście w końcu ?

zapraszam też do siebie na kilka fotek. Wszyscy wstawiają to i ja sie w końcu zabrałem za to
.

Zaraz zerknę
Pergolę malowalismy lakierobejcą Bondexu - patynowane drewno
Po kilku przetestowanych próbnikach sięgnęłam na koniec po kolor, który wybrałam na samym początku Niepotrzebnie zaczęłam kluczyć i błądzić. Ile stresu mnie to kosztowało to tylko ja wiem ...

Agania napisał(a)
Wiesz Olu, jak wracam z ogrodu to od razu
do Ciebie lecę na relaks...Twój ogród jest doskonały i taki dopięty w każdym szczególiku...po prostu pięknie...a kolory subtelnie się zmieniają


Agatko, troche można się klaustrofobii nabawić wchodząc do mojego "ogródka". Zwłaszcza po spacerze w Twoim pięknym parku
Chciałabym kiedyś elewację domu zrobić żeby wszystko ładnie się prezentowało, nie tylko część ogrodowa. Jak się dorobię to tak zrobię

Tawułka dzięki pergoli dostała trochę cienia i wyraźnie nam za to dziękuje





patrycja napisał(a)

Ale foty super
Ola jak kwitną żurawki u Ciebie to kwiaty zostawiasz czy ścinasz?


O tak wczesnej porze kiepskie światło było ale z nudów chodziłam i cykałam
Wiesz ja lubię te żurawkowe kwiatuszki i ścinam je dopiero jak zaczynają nieciekawie wyglądać.
Teraz po odmłodzeniu pewnie nie będą zbyt bujnie kwitnąć.

Kokoryczka mnie dalej cieszy




Juzia napisał(a)


SPokój bije od tych fot....i wcale nie dlatego, że były robione o 4 rano


Szalenie mnie cieszy, że tak to odbierasz.
Kilka dni temu stwierdziłam właśnie, że dobrze się czuje w takim stylu ogrodu. Zaczynam wypoczywać. I to chyba trochę podyktowane jest wewnętrzną potrzebą dążenia do stylu Zen na przekór hałaśliwemu sąsiedztwu tuż za płotem... to moja próba odnalezienia spokoju






Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 09:43, 22 maj 2017


Dołączył: 19 lut 2016
Posty: 1046
Do góry
Ola podzielam zdanie moich poprzedniczek. Ogród ślicznie prezentuje się w Twoich ujęciach. Wszystko takie gustowne, estetyczne, zadbane. Nie za dużo, nie za mało. Nazwa wątku do zmiany.
Mamy trochę wspólnego, bo zadaszenie terasu i podkłady kolejowe. Ale u Ciebie wszystko takie bardziej posunięte w rozwoju. Moje orliki nieśmiało zaczynają kwitnąć, piwonie jeszcze bardzo w pączkach, a róże to szkoda słów, chyba nie rok na nie, za dużo deszczu i za zimno.
Kwitnące skarpy 20:59, 26 mar 2017


Dołączył: 14 paź 2012
Posty: 4509
Do góry
AsiaK_Z napisał(a)
Brawo dla pana koparkowego a te podkłady kolejowe wiesz jak będą "szły"?
kochana oczywiście ze wiem
Kwitnące skarpy 17:15, 26 mar 2017


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
Brawo dla pana koparkowego a te podkłady kolejowe wiesz jak będą "szły"?
Kwitnące skarpy 20:15, 24 mar 2017


Dołączył: 14 paź 2012
Posty: 4509
Do góry
Przyjechały wczoraj podkłady kolejowe juz widzę te schody ciężkie jak ołów ale i zdrowe a jutro ponoć ma koparka przyjechać bo juz sobie dlugo czekam na nią, czas pokaże
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 11:36, 13 mar 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Okularowa do podwyższenia jest łatwa w rozwiązaniu problemu... cięższa dla kobiety do fizycznego zrobienia...
Wystarczy wkopać krawężniki. Ładnie trzymają podwyższony grunt.
Druga, mniej ekologiczna opcja to położenie (same osiądą skutecznie) podkłady kolejowe. Oba rozwiązania starczą na kilkadziesiąt lat.

Ale to praca dla mężczyzny, bo materiał ciężki.

Odnośnie stojacej wody - najlepszym rozwiązaniem jest poprawienie chłonności, czyli trzeba pracować nad wprowadzeniem do ziemi materii organicznej, grubego piasku, kory, która doskonale rozluźnia, a w miarę butwienia daje próchnicę.
Mączka bazaltowa, która wydaje się być pyłem także, wbrew pozorom skutecznie rozluźnia.
Grzebyczkowe zakątki..."codziennie po godzince"... 08:32, 02 mar 2017


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 250
Do góry
m_gocha napisał(a)
Zapomniałam zapytać: gdzie można dostać te kamienno-metalowe żurawie? Świetne!


m_gocha napisał(a)
Witaj Jola
Przeczytałam i obejrzałam cały Twój wątek i zachwyciłam się Twoim pięknym ogrodem Nasyciłam oczy soczystą zielenią. Piękna ta różnorodność roślin. Szczególnie zachwyciły mnie bujne hosty. Świetne są żwirowe, wijące się ścieżki. Super wyglądają również schody z drewnianych bali (chyba, że to podkłady kolejowe) wysypane żwirem. Będę zaglądać jeżeli pozwolisz


m_gocha Bardzo dziękuję odwiedziny w moim ogrodzie i budujący wpis.

Zacznę od kamiennych żurawi- one są kupione chyba z 10 lat temu na giełdzie u miejscowego rzemieślnika. Kilka razy już zaglądałam do niego ale zmienił swój asortyment i robi rzeczy bardzo obficie zdobione i złocone...

Z tą różnorodnością roślin w moim ogrodzie właśnie "walczę"... Wolę spokojne kolory i rośliny powtarzające się w szpalerach. A ten "misz masz" roślinny i w kolorach to efekt mojego zbieractwa przez lata. Sadziłam wszystko co wpadało w moje łapki. I to co dało radę przetrwać - jest. Ale stopniowo to zmieniam i stawiam głównie na hosty, hortensje, żurawki, rozchodniki...
Żwirowe ścieżki i schody z podkładów kolejowych podsypane żwirkiem sprawdzają się u nas dobrze.

Pozdrawiam. I oczywiście zapraszam do kolejnych odwiedzin...
Grzebyczkowe zakątki..."codziennie po godzince"... 22:23, 01 mar 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Do góry
Witaj Jola
Przeczytałam i obejrzałam cały Twój wątek i zachwyciłam się Twoim pięknym ogrodem Nasyciłam oczy soczystą zielenią. Piękna ta różnorodność roślin. Szczególnie zachwyciły mnie bujne hosty. Świetne są żwirowe, wijące się ścieżki. Super wyglądają również schody z drewnianych bali (chyba, że to podkłady kolejowe) wysypane żwirem. Będę zaglądać jeżeli pozwolisz
Kwitnące skarpy 16:55, 31 sty 2017


Dołączył: 14 paź 2012
Posty: 4509
Do góry
https://pl.pinterest.com/pin/136515432429231865/
Coś pięknego Postaram się zrobić podobnie u siebie Jutro lubo w czwartek zamawiam podkłady kolejoweI będę z nich robił schody
Z Pszenicznej ... 12:49, 26 sty 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Do góry
Tak sobie to wymyśliłam



wejście przy terenie do utwardzenia, ze względu na huśtawkę dla dzieci oraz kasztanowca, masa liści i kasztanów do zbierania. Najprawdopodobniej zastosuję podkłady kolejowe, luźno ułożone ze szczelinami na macierzankę.

ścieżka na obecną chwilę trawiasta, by kosiarką wjechać z trawnika i wyjechać z drugiej strony. Tam jest pod leszczyną cień więc będzie ławka, bo nic nie urośnie, poza tym będzie to dobre miejsce do odpoczynku.

cały teren otoczony ścieżką i trawnikiem chcę obsadzić właśnie molinią, będzie wypływać z rabaty z hortensjami ( pas po lewej stronie)

za ścieżką w stronę świerków chcę dosadzić derenie, od lewej strony w odmianie White Gold - zielone gałązki zimą, a latem biało-zielone liście, będą się dobrze odbijać od świerków, potem Midwinter Fire a na końcu po lewej stronie na tle tulipanowca i miskantów chciałabym Botone Rouge, bo ma czerwone gałęzie zimą, a jesienią ładnie przebarwia się na czerwono chyba

To będzie średnie piętro, niżej będą hortensje VF, rozplenice, rozchodniki , astry krzaczaste, owsica wiecznie zielona + rabata trawiasta która już jest za huśtawką. Do tego jeszcze berberysy erecta i niskie kompaktowa iglaczki.

Ma to być mało obsługowa rabata, w dereniach możliwa linia do podlewania, w moliniach wąż ze zraszaczami mgiełkowymi na wszelki wypadek.

Teren do zmian to jakieś 250-300 m2.
Z Pszenicznej ... 14:35, 22 wrz 2016


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Do góry
Gocha napisał(a)
Agatko śliczna ta bylinowa i nie ma na niej miejsca na chwasty. Na ten trzcinnik też polowałam w Daglezji w Rykach jak pojechałam na Święto Traw ale już nie mieli niestety. Muszę zapolować na wiosnę bo piękne ci one som. Buziaczki Pokaż zdjęcia warzywnika proszę. U mnie ścieżki całe zniszczone przez krety i pełno chwastów. Jednak kartony i kora to nie za dobre zabezpieczenie niestety


Gosia jaki piękny widok na avatarku - Ty siedząca na ławce ślicznie wyglądasz

Ja mam koleżankę ze szkółką traw ozdobnych więc łatwiej mi dostać się do niektórych odmian Teraz zamówiłam molinię Edith Dudszus w ilości 15 szt.
Liczę na ładny efekt za 2-3 lata

A warzywnik pokażę jak napełnię te "cholernie" skrzynie, codziennie je napełniam i normalnie końca nie widać Ale powoli widzę światełko w tunelu, na sobotę mam obiecane jeszcze dwie skrzynie na truskawki i borówki, u mnie wszystko na delikatnym spadku więc muszę się zabezpieczyć przed wymywaniem

Ścieżki na razie są łyse, w przyszłym roku planuję płyty chodnikowe na głównej, a między skrzyniami chyba myknę podkłady kolejowe... wszystko uzupełnione kamieniami bo u mnie ich pełno nic innego nie wchodzi w grę, ani żwir, ani kora bo tam dużo liściastych drzew więc muszę łatwo wygrabić
Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:41, 07 sie 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85954
Do góry
ZbigniewG napisał(a)


Sylwia to bardzo stare słupy telefoniczne są chyba nawet starsze niż ja, leżą tak 12 lat, niczym nie impregnuję i mam nadzieję że wymiana na coś innego to nie będzie już mój problem
impregnowane fabrycznie ale niczym nie było czuć bo podkłady kolejowe(nowe) w słoneczny dzień to raczej nic przyjemnego





Zbyszku bardzo dziękuję za informacjęJa mam kupione stemple budowlane - pnie drzew iglastych, proste i długie na 4 m z tego muszę stworzyć poziomy/piętrowo, żeby zagospodarować ziemię z pod chodnika w podwórku i ciągle myślę nad sposobem montażu, a efekt bym chciała podobny do Twojego
Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:27, 07 sie 2016


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8943
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
..Mam pytanie o tą drewniana palisadę z bali na trzeciej fotce. W jaki sposób montowałeś czym izolowana od ziemi czym impregnujesz i ile sezonów ma za sobą?......przymierzam się do czegoś w tym styluOdpisz u mnie


Sylwia to bardzo stare słupy telefoniczne są chyba nawet starsze niż ja, leżą tak 12 lat, niczym nie impregnuję i mam nadzieję że wymiana na coś innego to nie będzie już mój problem
impregnowane fabrycznie ale niczym nie było czuć bo podkłady kolejowe(nowe) w słoneczny dzień to raczej nic przyjemnego




Nawierzchnie z odzysku 20:42, 11 lip 2016


Dołączył: 12 lip 2015
Posty: 91
Do góry
misia24 napisał(a)
Ciekawy pomysł, ale czy podkłady latem po nagrzaniu od słońca nie śmierdzą? One są przecież nasiąknięte olejami itp
Co więcej podkłady kolejowe nie tylko śmierdzą, ale są też RAKOTWÓRCZE z uwagi na olej kreozotowy ! Są o tym artykuły w internecie np. http://www.akademiaodpadowa.pl/227,a,3-czy-powtorne-wykorzystanie-drewna-impregnowanego-wycofanego-z-eks.htm Ja swego czasu bardzo "chorowałem" na podkłady, miałem do nich ułatwiony dostęp, ale nie zaryzykowałem i nie polecam ryzykować.
Z Pszenicznej ... 09:38, 22 cze 2016


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Do góry
Monka napisał(a)


Super porównanie i pytanie czy te deski to podkłady kolejowe ?


Tak, podkłady kolejowe
Z Pszenicznej ... 21:55, 21 cze 2016


Dołączył: 11 kwi 2016
Posty: 1466
Do góry
AgataP napisał(a)
Tak było pod domem rok temu



a tak teraz





Super porównanie i pytanie czy te deski to podkłady kolejowe ?
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 22:48, 02 cze 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
ZielonaAnia75 napisał(a)
Witaj Olu, od ponad godziny nie mogę oderwać oczu od Twoich ,,zapisek" ogrodowych. Masz piękny, estetyczny ogród. Cudnie wyglądają rabaty wykończone tymi drewnianymi elementami, przypominającymi podkłady kolejowe. Nadają ogrodowi rustykalnego stylu. Pięknie. Będę częstym gościem u Ciebie

Ale Ty tak na serio ? Bardzo mi się miło zrobiło, zaglądaj często proszę Pozdrawiam
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 18:44, 02 cze 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 657
Do góry
Witaj Olu, od ponad godziny nie mogę oderwać oczu od Twoich ,,zapisek" ogrodowych. Masz piękny, estetyczny ogród. Cudnie wyglądają rabaty wykończone tymi drewnianymi elementami, przypominającymi podkłady kolejowe. Nadają ogrodowi rustykalnego stylu. Pięknie. Będę częstym gościem u Ciebie
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 11:45, 05 maj 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85954
Do góry
Ola la ślicznie masz powiedz mi jako obrzeże przy płytkach masz podkłady kolejowe czy stemple? Fajnie to wygląda
Od początku 14:36, 27 kwi 2016


Dołączył: 04 mar 2016
Posty: 827
Do góry
AgataP napisał(a)
cześć Agata, z tej strony też Agata, z jakiej części Łódź wschód jesteś?

Po zdjęciach widzę pracowita z Ciebie osóbka, lubisz materiały z odzysku... no to witaj w klubie, bo i u mnie podkłady kolejowe

Cześć imienniczko, moja siedziba łódź wschód Justynów, oj tak odzysk to moje drugie imię, aż się boję co będzie na starość .
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies