Na chwilkę siem tylko wtrącę - miejsce obecnego ciurkadełka jest widoczne z tarasu. W donicy by nie było.
W kamiennej donicy jest Thomas i lawenda właśnie. Thomas przekwitł, zbiera się, a lawenda przekwitnie za chwilę.
Wszystkie uwagi są cenne, ciekawam waszej opinii.
edit:
Przed chwilą cyknęłam aktualną fotkę z tarasu w tamtym kierunku, oczko w tej chwili okalają hortensje:
A taki widok na to miejsce jest z ganku przed domem: