Susza jest u mnie ogromna, wszystko trzeba podlewać a cienia w ogrodzie mam jak na lekarstwo, praktycznie patelnia cały dzień.... Trawnik już odpuściłam, teraz walczę o przetrwanie roślin pare fotek z dziś
Zdjęcia z zeszłego tygodnia. Poniższymi kwiatami azalii mogłam się cieszyć dość długo zaczęły kwitnąć około 8 czerwca a skończyły po sobotnich i niedzielnych (4i5 lipca) upałach. Ma śliczne malinowe kwiatki
I jeszcze bardziej szalona NN, podejrzewana aktulanie o bycie Bailando. Ale czy Bailando tak mocno kwitnie na jednym pedzie?
To nie fotomotaż, to jeden pęd. Nie gubi płatków, kwiaty same odpadają po przekwitnieciu