Czy jak posadzę nowe drzewo w miejsce grzyba to........????
Obawiam się, że nowe drzewo może za tym grzybem nie przepadać A zaryzykować np startę minimum 60 większych serbów mi się nie uśmiecha. Małych nie posadzę, bo czekać znów 8 lat by urosły?? Za stara jestem na czekanie. A z tej jedynej strony muszę mieć osłonę.
Parę miesięcy to kolejny rok odsłonięta jak na patelni Wgląd w cały ogród i do okien.... pozostanie zakupić firanki
Nie myślę.... bo od razu się odechciewa wszystkiego. Aleja Konstancji straci z jednej strony zielone tło..grrr
Mam jeszcze stipę, około 10 sztuk, malutkie bo z siewu, ale już ładnie ruszyły.
Malutkie werbeny patagońskie no i te fioletowe zawilce.
Może z tego zrobić tu całkiem nową kompozycję?
Coś mogę dokupić, dodać bergenie, ukorzenia się lawenda.
No i miskanty variegatus.
Ewentualnie do fioletów mogę dorzucić malutkie, pomarańczowe dalie. Będzie pomarańczowo-fioletowo jak na wyspach hi hi
Zawilce zbierają się, bo je dzieliłam.
To te co kwitną na koniec lata i jesienią.
Wyglądają tak:
I w tym jest problem... łopatą tych korzeni nie wykopie..
No to lecimy z ładnym... o jodłach nie myślę.. bo nic na to nie poradzę.
Czekam na ochłodzenie i polecę chemią.. Promanal nie wiele daje na to dziadostwo
Pomysł na eLkę z różanki aktualne...
i może bonice przesadzę na drugie ramię.
a może Comte przesadzę. i dołożę Queen of S. w szpaler
a może....
Nie mam pomysłu i nie mam czasu... jabłonki na razie świetnie sobie radzą w doniczkach
Tu nie chodzi już o koszty.... tu chodzi o to, że nie mam jak wyciepać tych drzew i nie da siew ich miejsce niczego posadzić póki korzenie nie wygniją..za lat.. 10?? 20?? 30?? Korzeń po połamanej jabłonce przez wichurę od 3 lat jak był tak jest... wiec może lat 50???
Można wyciepać korzenie sprzętem ciężkim..ale jak tam się dostać?????
Ot i dupa blada
Różanka z rana... i z 4 stron.. widać jak Comte leży
Bonice bujają do góry i zasłaniają Comte de.. Wszystkie kwiaty za Bonika. Taki układ nie może być .... i robota bez końca.
Kadr pokazuje jak masz pięknie, dojrzała zielen w oddali. Jakś taka magia z niego (zdjęcia) bije. Cisza...spokój...zen
A ja moge poprosić o odmianę tej lawendy - ja mama miec donicę 3x3m obsadzoną lawendą - może choć trochę będe mieć namiarstkę takiego cudnego lawendowego zakątka
Tutaj namistka stylu który próbuje stworzyc czyli styl śródziemnomorski ale jest mi cięzko i niebardzo mi się podoba ale może jak wszystkie rośliny sie ukorzenia bedzie lepiej teraz jest wszystko jeszcze małe
Sa tu budleje ,hibiskus,róża,lawenda,szałwie lekarska i ozdobna i zioła w doniczkach oraz dwie kule bukszpanowe i winogron