Tak czułam, że RB ruszy U mnie jeszcze kilka ML suchych ale po wczesnowiosennej panice już jestem spokojna, że na wszystko co ma korzonki przyjdzie swój czas.
Poli odpoczywałam jak padał deszcz, ale mnie nosiło....wolałabym te łany chwastów wyrywać...zarosło strasznie....W domu porządki robiłam...u dziewczyn w szafie siedziałam cały 1 dzień i segregowałam ich fatałaszki...Ale tego się nazbierało.... Wyszłam z tej szafy tryumfalnieTeraz można drzwi spokojnie otworzyć
Wiesz Poli, jak chwyciłam Vikinga za rogi, to myślałam że to niewielki kawałeczek i szybko nawet poszlo...ale jak zaczęłam wczoraj to porządkować, to zmieniłam zdanie... to dalej kawał pola
Wczoraj było nawet trochę cieplej, szczególnie w godzinach około południowych, dlatego spędziliśmy kilka przyjemnych chwil na spacerze w arboretum. Tam podziwiałam sobie różne miodunki i inne okoliczności przyrody. Odkryłam też nowe założenie z piwoniami i będę je sobie teraz intensywnie obserwować w sezonie. Ciekawe czy już im zakwitną?
Polinko,
bardzo Ci dziękuję za informacje. Cenne dla mnie, bo planuję u siebie wąski ekran z cisa na rabacie pod oknem. Nie wiem tylko czy będzie dobrze wyglądał przy regularnym podcinaniu - chcę go trzymać na wys. ok 8o cm.
Mam jeszcze jedną prośbę, skierowała mnie do Ciebie z nią Toszka
Jakie polecasz trawki niekwitnące? Szukam niskich i wysokich. I koniecznie niekwitnących w naszym klimacie.