cześć Aga
wcześniej byłam za 1 lub 3 ale dzięki fotkom Wioli głosuję na 3
u mnie na froncie też śś planuję z jednej strony 2 szt w lawendzie i kostrzewie a z drugiej 1szt chyba w śmiałku lub kłosownicy. czekam aż gorczyca urośnie, przekopię i sadze
To że widoczna z 3 stron to nie problem. To najwyższe od tej czwartej strony trzeba dać Malutka rabatka, a sporo chcesz upchnąć, chyba za dużo.
Oprócz kryterium wielkości bylin warto, Aniu, zwrócić uwagę na to, które z tych bylin będą ładne zimą, czyli zostaną Ci: liatra, rozchodniki, jeżówki, sesleria i rudbekia (jak ja dorzucisz, ale ładny bardzo zimą jest też kłosowiec). Reszta zanika na zimę. Więc te ładnie zasychające na zime trzeba rozrzucić po całej rabacie, żeby nie było ich kumulacji w jednym miejscu, a pusto w innym.
ten sama dylemat mam ( ...jest nas dwie ....tylko u mnie 5x6 ...bez znaczenia ...bo bylinówka z rózami w marcu wyglada paskudnie ..nie strawłam widoku ...a wydawało mi sie takie sadzenie dobrym pomysłem.
podobnie jak ty czekam na jakies propozycje szkieletu zimozielonego bo nic nie moge sensownego znalęć w necie
sliczne masz te piny!
wiele mi się podoba ale własnie ja niewiem jak poustawiać rośliny żeby otrzymać taki efekt...
do tej pory wzbraniałam się przed bylinówką ale uzbierało się ich trochę i to miejsce takie nijakie to akurat całą wiosnę gdy rosliny małe schowane będą za zywoplocik z bukszpanu za którym ta rabata schodzi trochę w dół więc tym bardziej nie będzie ich widać
4,5x3,6 nie duza na szczęście ale najgorsze że widoczna z 3 stron
kocimiętke mam od jankosi - nn - rośnie tak wlaśnie do 40-50cm
zresztą wszystko mam nn
Ty jednak będziesz sadziła byliny pomiędzy kostkami buksowymi: pilnowałabym jedynie, żeby byliny niższe od buksów znajdowały się jedynie przy brzegu rabaty, a w środku, pomiędzy kostkami, były byliny które będą wystawać ponad nimi.
Chyba tylko tyle mogę poradzić.
Jeżeli mogę coś doradzić na bazie moich dotychczasowych doświadczeń z moją bylinówką - odłóż z tych roślin te co są do cienia (z tego co wymieniałaś raczej wszystkie są słońcolubne więc zakładam, że rabata powstanie w słońcu), posegreguj to co zostanie kolorami np. w jednej kupce same białe, w drugiej róż+fiolet, w trzeciej niebieski, w czwartej żółty i ostatniej dodatki zielone, trawy. Zostaw kolorystycznie tylko te róśliny, które ci się podobają. Potem w każdej z kupek posegreguj rośliny wysokościami. Te co wyższe lepiej dać z tyłu rabaty. Niższe z przodu. Niby logiczne ale jak nie do końca wiadomo co się ma to potem wyrastają takie wiechcie na obrzeżu. Posadź rośliny plamami kolorystycznymi - unikniesz takiego rozgardiaszu na początek. Uzupełnij trawami. To co możesz to podziel. Potem jak się rozrośnie to co nie będzie pasować - przesadzisz jak opanujesz po roku co jeszcze kiedy kwitnie to następne przesadzanie będzie nie staraj się wepchnąć wszystkiego co akurat masz pod ręką lub ci akurat zostało, na jedną rabatę. To na 100% skończy się przesadzaniem
Tego pina u Toszki znalazłam na tablicy - genialne w swojej prostocie http://pin.it/_noccP9
Jak masz czas - tu zebrałam moje inspiracje bylinowe i nie tylko. Po latach samodzielnych prób skłaniam się w kierunku gotowych rozwiązań . Dużo tego, ale i są gotowe połączenia odmian z nazwami. Sporo tam roślin z twojej listy. http://pin.it/r5OOLnN
O matko, ale elaborat mam nadzieję, że cokolwiek z mojego gadulstwa ci się przyda.
Aniu, jaka masakra, toć to frajda tworzyć bylinówkę
Jak szeroką ją masz? Wejdą dwa czy trzy rzędy roślin po szerokości?
Ale za mało danych udzielasz: kocimiętka która - niska czy wysoka? Bo między 30 cm a 60 jest sporo różnicy. Ja mam niską i mam ją na przedzie rabaty.
Przywrotnik też na przedzie. Obok niego fajnie wyglądają irysy, świetny kontrast liści.
Obok rozchodników dałabym seslerię, a potem dorzuciła wokół rozchodników orliki.
Podaj, Aniu, więcej danych o tych roślinkach, odmiany, będzie wiadomo mniej więcej jak wysokie rosną.