Na wiosnę można, ale czy biohumus akurat na początek? Nie jestem pewna. Spróbuj, a jak na trawniku nie będzie poprawy to posyp nawozem z dużą zawartością azotu.
Tam raczej nie ma murków po folią, a tylko płyty przyklejone do wywiniętej folii.
Moim zdaniem osiadła ziemia na brzegach i płyty maskujące obniżyły się. Dlatego woda ucieka. Czy strumień ma spadek czyli różnicę w poziomie wypływu z końcem strumienia? Moim zdaniem woda w nim tylko "jest" ale nie płynie, bo nie ma ani przegród ani spiętrzeń, powodujących "płynięcie wody" w strumieniu.
To po prostu podłużne jakby przedłużenie stawu, ze stojącą wodą. Czy tak? Czy ta woda płynie? Bo jeśli płynie to może na jakimś spiętrzeniu po prostu wycieka, bo folia opadła?
Należy odkleić płyty, na nowo umocować brzegi pod folią, sprawdzając po całej długości strumienia poziom brzegów folii. Pod folię podłożyć umocnienia i na nowo wyłożyć folię, Ale brzegów tak się nie wywija na wierzch a robi przegrodę kapilarną, kamienie maskujące nie klei się na wierzch, a układa w korycie lub muruje cały strumień lub wysypuje go kamieniami.. Chodzi o to, że folii nie powinno byc widać w ogóle.
wpadłam na te stronkę i jestem prawie pewna że to hortensja pinky winky lub grandiflora . pierwsza ma mniejsze listki a druga takie ok 10 cm . tym sie różnią . grandiflora wybarwia sie bardziej na bordo i pinky winky na ciemny róż . dopasuj sobie która to . ale i tak jest piękna. lecę dalej oglądać , co tam zdziałaliście
Otrzymałam wypowiedź na maila od pana Piotra odnośnie drzew :
W jednym z kolorowych czasopism przeczytałem, że przebywanie pod drzewami liściastymi bardzo nas uspokaja i koi nerwy. Naukowcy od biologji odkryli, że drzewa wydzielają fitoncydy, substancje bakteriobójcze, przeciw grzybicze i jonizujące powietrze.
Dane naukowców od biologii doświadczam osobiście na własnym ogródku działkowym, przysiadając pod drzewem liściastym . Po prostu odczuwam radość i ulgę życiową , wyswobodzenie się od nadmiaru stresu.
w pełni zgadzam się z tą wypowiedzią, może dlatego mój ulubiony zakątek wypada akurat pod tulipanowcem?
Spieszę ze skrótem wieści z aktualnej Magnolii. gdzie jest wspomniana wcześniej sesja, jak zrobić ładnego chochoła ze słomy.
Danusiu gratuluję artykułu w Magnoli (i dla M też)
chochoły ze słomy podobają mi się szalenie, tylko skąd wziąść słomę? w zeszłym roku prosiliśmy kilku rolników o słomę i wszyscy nam powiedzieli, że nie mają żadnej nadwyżki słomy?
ciekawe czy przy sprzedaży jaj nie narzekają " na nadwyżki" i chętnie sprzedają