Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Ogródek Iwony 08:35, 11 mar 2015

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41480
Do góry

Gratuluję

Wilcza Góra 08:31, 11 mar 2015

Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry

wiosna ??? gdzie ??? bo u nas nie ... -2 nad ranem...

Ogrodowe skarby 08:26, 11 mar 2015

Dołączył: 15 lut 2013
Posty: 3460
Do góry

Pozdrawiam wszystkich którzy zaglądają na mój wątek

Obrzeża faktycznie nadały tak jakby porządku , milej mi patrzeć na rabatki będzie !!
Różyczka dla Was!!!!

Ogrodowe przygody 07:54, 11 mar 2015

Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Do góry

dziękuję za odwiedzinki

miło mi
dziś mam zamiar pryskać miedzianem

na razie kwitną tylko krokusy.
Doedukowałam się w liliach i okazuje się, że niektóre odmiany trzeba wykopywać i klops ja tam nic nie wykopałam
jak te wyjdą to będzie cuuud

Ogródek Ewy 07:24, 11 mar 2015

Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Do góry

Wszyskiego dobrego na roczek

Zamieszkać w ogrodzie 06:42, 11 mar 2015

Dołączył: 23 sty 2015
Posty: 537
Do góry

Jest jest! I u mnie w końcu wiosna z dumą prezentuje pierwszy kwiat w moim ogrodzie ! Tadammm!

Ogródek Iwony 23:56, 10 mar 2015

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

JoannaP napisał(a)

Witam ciebie Iwonko
Ładna wizytówka byłam kiedyś u ciebie anonimowo ale właśnie na wizytówce zobaczyłam murek z cegły powiedz mi proszę czy nic złego nie dzieje się z murkiem z cegły czy ty go czymś impregnowałaś Pozdrawiam

Joasiu, witaj u mnie. Przepraszam, że musiałaś czekać na odpowiedź. W nawale postów umknął mi twój. dziś sobie uświadomiłam, ze pytałaś mnie o murki.
Nie wiem, czy cię zadowolę, ale moje murki są wyjątkowe z kilku powodów:
1. Cegła jest cegłą klinkierową pochodzącą z rozbiórki komina i pieców ze starej przemysłowej suszarni, dziś produkowana jest już inna

, nie potrafię porównać jakości.
2. Murki murowałam sama, więc nie są idealne, ale jestem z nich bardzo dumna

Oto dowód:

3. Ze względu na pochodzenie cegły, jest ona odporna sama w sobie i nie trzeba było jej impregnować.
Podejrzewam, że współczesne produkty impregnacji potrzebują. Moje murki są surowe, taki efekt starego i z odzysku chciałam osiągnąć.

edit: Zapomniałam napisać, ze na koniec od środka włożyłam styropian

Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę 23:40, 10 mar 2015

Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Do góry

Jednocześnie z formowaniem terenu ruszyła budowa systemu nawadniania (głównie do trawnika, którego mamy z 400 m2). Tu widać wykopy pod rury nawadniające, a na kolejnym zdjęciu już sterczą rurki do zraszaczy:

Wyłożyliśmy placyk grilllowy płytami:

i zainwestowaliśmy w trzy drewniane skrzynie do podwyższanego warzywnika:

Na tym ostatnim zdjęciu widać moją tymczasową "oranżerię" pod tarasem - zaczęłam skupywać z okolicznych centrów ogrodniczych roślinki

stały i dzielnie (mniej lub bardziej) czekały na posadzenie.

Pomysł na ogród 23:28, 10 mar 2015

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry

Skula napisał(a)

jakiś czas temu pisałem o misji ratunkowej dla brutalnie wyrwanego derenia przez robotników kładących kable
korzeni nie miał za bardzo pouszkadzanych więc postanowiłem go posadzić
trochę go poprzycinałem bo był naprawdę ogromny

i mam nadzieję że się przyjmie i będzie ozdobą

jak widzicie sadzę już przed płotem nawet

Krócej utnij, a te cienkie patyczki, zwłaszcza rosnące do środka całkowicie wytnij. Te cienizny grubsze nie będą, a tylko zacieniają krzak od środka.

U mnie rano tez było biaało.

Ogródek Iwony 23:21, 10 mar 2015

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

jalos napisał(a)

Wpadłam wprost z wizytówki przywitać się i przekazać Ci Iwonka, że ślicznie u Ciebie w ogródku - mi również spodobało się połączenie berberysów z trawami a tu trafiłam na tak ciekawą dyskusję na temat kory, że z zainteresowaniem cofnęłam się kilka stron.
I dyskusja wasza trochę mnie stropiła, bo zamierzałam w tym roku pozbyc się żwirku z rabaty i wymienić go na korę, a teraz jestem zbita z tropu i nie wiem co mam zrobić. wydawało mi się, że z korą będzie lepirj dla roślin a wychodzi na odwrót.
Nie umiem sobie wyobrazić jak wygląda rabata podsypana kompostem, bo jestem kompletnie niedoświadczona i raczkująca w ogrodowych sprawach - czy mogłabym poprosić Cię o jakieś zdjęcie takiej rabaty? z gory dziękuję

Witaj Aga u mnie. Zanim ci odpowiem, pobiegłam zobaczyć twój wątek, aby wiedzieć, jak wygląda twój ogród. Liczę na więcej zdjęć, choćby poglądowych. Bo łatwiej wtedy odnieść się do problemu.

Jeśli się stosuje korę, to musi być przekompostowana.
Przy różach lepiej podsypać kompostem.
Zanim trafiłam na Ogrodowisko, zupełnie nie stosowałam kory. Problem zielska i cieniowania roślin rozwiązywał się sam poprzez gęste nasadzenia. Kiedy roślinki rosną blisko siebie, chwasty nie mają miejsca. Przed Ogrodwiskiem miałam jednego rh. Jest widoczny na zdjęciu. Ale wtedy nie znałam, co lubi, jak się z nim obchodzić. Czystym przypadkiem zapewniłam mu idealne warunki:
rósł blisko forsycji, która zrzucała liście, pod jodłą, która zakwaszała go, w gąszczu roślinek osłonięty od wiatru. W cieniu ziemia trzymała wilgoć. Niczym nie korowałam, ściółka robiła się sama z liści, które pod niego spadały. Do dziś to najładniejszy rh. Jak zaszłam pod niego od tyłu, odkryłam, ze ma śliczną próchniczą ściółkę z rozłożonych liści. Ta fotka robiona byłą przed rewolucją

Czasem mniej znaczy więcej. Im mniej przy roślinkach chodzimy, tym lepiej sobie dają radę.
Tutaj nigdzie nie ma kory. Wiosną tylko dokładałam kompostu i obornika.

Na nowych rabatach w donicach jest wymieszana ziemia z kompostem, a kompost przerobiony jest podobny do ziemi.

Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę 23:17, 10 mar 2015

Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Do góry

Kamajla napisał(a)

Witam i ja pokaż co tam wyrosło od tego Twojego ciągłego grzebania

Witam koleżankę-wrocławiankę

Wszystko w swoim czasie pokażę

A na razie opowiem po kolei jak zakładaliśmy nasz ogród:

Jesienią 2013, od razu po wprowadzeniu się, ale zanim rozpadało się na dobre, zdążyliśmy położyć wokół domu kostkę brukową, by tak mocno błoto nie przyklejało się do butów

. Ale nadeszła zima, ziemia pozamarzała i przesunęliśmy rozpoczęcie jakichkolwiek prac ogrodowych do czasu bliżej nieokreślonej wiosny.

Chociaż zima 2013/14 łagodna była, to wiosna natomiast raczyła nas ciągłymi deszczami. Dlatego nie mogliśmy ani fundamentu pod nasz "mur chiński" wykopać/wylać, ani samego murku wyłożyć/skończyć... Ciągnęło się to i ciągnęło:

A potem znowu się ciągnęło, bo murarz złapał gdzieś inną fuchę i pojawiał się u nas bardzo nieregularnie... W międzyczasie została zbudowana piaskownica dla Potomka:

przywieźliśmy kilka samochodów humusu, by podwyższyć teren:

i parę samochodów klińca by utwardzić placyk grillowy:

W ogródku Ani 23:02, 10 mar 2015

Dołączył: 17 gru 2011
Posty: 1881
Do góry

Byłam pewna, że wszystkie wymarzły, ale jeden się uchował

w pełnym rozkwicie, a to dzięki że cały dzień słoneczko świeciło

Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek 22:58, 10 mar 2015

Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
Do góry

Ewik napisał(a)

Spora ta siatka , ja mam zdecydowanie niższe płotki, ale i futerka też mniejsze Ale trzeba połączyć ogród i futrzaki .

takiej wysokości to mój Spiky nawet by nie zauważył, zwyczajnie przełożyłby łapkę i przelazł

Moja tylko tak wygląda na zdjęciu właściwie

Siatka ma niecałe 50 cm wysokości i jest ok 10 cm nad ziemią, mój pies nie jest taki duży ale bardzo skoczny i nawet teraz obserwuję czy nie przymierza sie do przeskoczenia przeszkody. Kundel ale kondycję ma charta zarówno w bieganiu jak i przeskakiwaniu

Siatka nie może być niżej niestety

Tu ma być ogród :) 22:57, 10 mar 2015

Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry

Madżenka i inne dziewczyny zaproponowały zmiany w stosunku do mojego pierwszego projektu rabaty przed domem, uwzględniając je powstało coś takiego (mam nadzieję, że dobrze odczytałam Wasze propozycje):

W miejscu gdzie postawiłam pytajnik rabata frontowa przechodzi w południową, na której chcę posadzić stipę z czosnkami, zastanawiam się jak zrobić przejście pomiędzy jedną i drugą rabatą - pomyślałam o formowanych bukszpanach, ale na razie ich tam nie wrysowywałam.
Dwie kule, różnej wielkości? Czy coś zupełnie innego?

I lustrzana rabata po prawej stronie drzwi wejściowych ( jest ona o 1,1 m krótsza od tej po lewej stronie)

Na zdjęciach zapomniałam dopisać odmianę Carexa ale mogłyby być to np. Golden Bowles

Ogród prawie romantyczny 22:45, 10 mar 2015

Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11972
Do góry

Napia napisał(a)

Ewa, może na początek zdjęcie, żeby było mi łatwiej

Edenka została posadzona na środkowej części tej łamanej pergoli, dokładnie tam gdzie jeszcze leżą gałązki stroiszu. Po obu stronach znajdują się powojniki Jackmana, a rapshody in blue planowałam umieścić przed lewą, skrajną pergolą. Czytałam, że RB można przy mocniejszym cięciu prowadzić jak róże rabatowe i zastanawiam się teraz, czy zmieściłyby się wszystkie trzy, gdybym pozwoliła im jednak trochę urosnąć
Ale w grę wchodzi też druga opcja - tutaj tylko jedna RB a dwie pozostałe przy drugiej pergoli, na środku każdego przęsła, pomiędzy clematisem i jasminą.

Agnieszka, ja chyba zrobiłabym tak
zostawiłabym Edenke na środku, a jedna RB po lewej stronie a dwie po prawej ( ta jest chyba szersza). Ten powojnik mi tu nie pasuje, dużo fioletu. RB podsadziłabym Pashmina. Jest podobna do Edenki a niska . Całość różana przeplotłabym jakimś powojnikiem, ale nie tym. Jeszcze nie wiem jaki, chyba od różu. Edenke to bym raczej trawami podsadziła. Jutro jeszce pomyslę, dzisiaj już uciekam

Długa wąska rabata od strony zachodniej 22:45, 10 mar 2015

Dołączył: 04 mar 2015
Posty: 5
Do góry

Witam całe ogrodowe towarzystwo

Od jakiegoś czasu podczytuje Wasze posty a dzisiaj ja chciałam Was prosic o radę. Chcę obsadzić długa i wąską rabatę wzdłuż podjazdu przy płocie od strony zachodniej. Długośc rabaty to ok. 24m x 0,5m. Chciałabym, zeby rabata była atrakcyjna przez cały rok a jej pielęgnacja nie wymagała dużego wysiłku. Myślałam o różnych formach iglaków, tj. kule, stożki, kolumnowe, ale nie wiem, jakie wybrać, żeby nie urosły szersze niż 0,5m i wyzsze niż 2-3m. Absolutnie wykluczam cisy i odradzam też wszystkim, którzy maja małe dzieci, ponieważ to trujące rośliny... Chciałam takze posadzic roślinki szczepione na pniu (smaragd, trzmielina, modrzew japoński, wierzba) i dla wprowadzenia koloru bordowe berberysy. Może doradzicie, co jeszcze, żeby nie było nudno. Dodam także,ze uwielbiam Pani ogród, Pani Danusiu

Pod spodem zdjecia rabaty. Tutaj gdzie jest sama siatka planuje żywopłot z tui, ale własnie nie wiem, jakie tuje wybrać. Proszę o pomoc, pozdrawiam

[img

Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę 22:41, 10 mar 2015

Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Do góry

Przyznam się od razu i bez bicia, że ogród nasz powstaje na podstawie projektu. A podejść do niego były całe dwa:

- pierwszy, wykupiony na popularnym serwisie kuponowym, miał być bardziej tradycyjny, z nadmiarem iglaków (bo przecież małoobsługowe) i takimi bajerami jak górka alpejska z wrzosowiskiem i warzywnikiem:

Jednak nie do końca nam pasował, bo nasz dom jednak ma nowoczesna bryłę, więc myśleliśmy też o bardziej prostych liniach i mniej zaokrąglonych kształtach. No i do iglaków (tuje, świerki, jałowce) nie byłam zbytnio przekonana. Dlatego koncepcja ta upadła, i po kilku rozmowach zleciliśmy projekt znajomej-znajomej, by zaproponowała coś, co może nie będzie tak oczywiste, a jednak będzie miało to coś modernistycznego w sobie;

- drugi projekt