Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "tawuły"

Ogródek z futrzakami i kamieniami 19:38, 04 mar 2022


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Do góry
Anda napisał(a)
Zamiast trzmielin świdośliwy, będą o wiele lepiej wyglądać. Najlepiej wielopniowe. Za to Nigry na jednym pniu. Ładnie się to będzie komponować Nigry bardziej z tyłu i bardziej pośrodku, za to świdośliwy bardziej z przodu. Tak na przemian śś, Nigry, śś, Nigra i śś - tylko nie w jednej linii.


Ewa dziekuje bardzo . nie wiem tylko czy wcisnę tam 5 drzew .Zrobiłam taką symulację , 3 świdośliwy w srodku w odstępach 2 metrowych . po bokach trzmieliny , no chyba ze tam nigry ?
pod płotem 2 tawuły wczesne , w rogu z prawej 1-2 hortensje .miedzy drzewkami cos zimozielonego, pewnie na cisy postawie, no chyba ze buksy przeniosę, mam gotowe kule .


Wśród brzóz i pól...kiedyś będzie i ogród 18:59, 04 mar 2022


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Do góry
Anna_I napisał(a)
Tu widok drugiej strony, przed cisami są tawuły japońskie ,które wymienię prawdopodobnie na rozplenice, aby utrzymać taras w jednakowym stylu... Czy pomiędzy cisy , rozplenice warto posadzić coś kwitnącego? Czy to już będzie przesada?



Jaki masz tam odstęp ? patrzac na foto wydaje mi sie, że troche tam ciasno, rozplenice spore rosną / może poszerzyc rabatę i wtedy dać pas np kocimiętki , która bedzie kwitła zanim rozplenica podrośnie , natomiast miedzy cisy a rozplenice dac cebulowe .
Wśród brzóz i pól...kiedyś będzie i ogród 18:00, 04 mar 2022


Dołączył: 06 sty 2021
Posty: 256
Do góry
Tu widok drugiej strony, przed cisami są tawuły japońskie ,które wymienię prawdopodobnie na rozplenice, aby utrzymać taras w jednakowym stylu... Czy pomiędzy cisy , rozplenice warto posadzić coś kwitnącego? Czy to już będzie przesada?

Bylinowa łąka 17:35, 03 mar 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5874
Do góry
Mirka napisał(a)
Gosia ja ukorzeniałam Hortensje w wodzie i to z powodzeniem
Jak już puszczą listki to trzeba pamiętać o zraszaniu.

O bardzo dziękuję za info. Ja na razie na słoiki z patykami mam założone podziurawione woreczki foliowe. Listki już właśnie puszczają.
Mgduska napisał(a)


O, to szkoda. A znasz tą osobę? Możesz do niej dotrzeć, pogadać?


Widuję tego pana i już w tamtym roku go prosiłam, żeby nie przycinał, bo te krzewy kwitną na tych wycinanych gałązkach. W odpowiedzi usłyszałam, że ma polecenie ze spółdzielni, żeby było schludnie przycięte i nie było dyskusji. Teraz chyba trzeba się zwrócić do osoby zajmującej się tam zielenią i może to by coś dało.
sylwia_slomczewska napisał(a)
Kurcze tak to jest jak za dbanie zabiera się ktoś bez pojęcia o temacie

sylwia_slomczewska napisał(a)
Odszukaj i podpowiedz, może to z niewiedzy ,a nie złośliwie

Aż przykro patrzeć. Ale się nie poddam, bo zaczęłam obsadzać przed blokiem i może dadzą się w spółdzielni przekonać, że będzie dużo ładniej jak przytnie po kwitnieniu - jeśli już musi być przycinane.

hankaandrus_44 napisał(a)
U nas na osiedłu też tak tną. CHyba wg harmonogramu. Mało sprzątania ma być.

Pozdrawiam wiosennie, u mnie jeszcze daleko do niej, Cały tydzien ma być z przymrozkami w nocy.
Tak właśnie jak piszesz Haniu - tylko tych kwitnących mi szkoda, bo pęcherznice i tawuły niech sobie przycinają do woli.
U nas też nocne przymrozki, ale dzień wyraźnie dłuższy, słonko mocniej świeci. Czekam na wiosnę.
A jutro jadę na działeczkę - będzie ciąg dalszy wycinki jak pogoda pozwoli.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 12:38, 27 lut 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Do góry
Wczoraj cały dzień padał mokry śnieg. Miałam nadzieję popracować w ogrodzie, ale pogoda sprawiła psikusa. Dzisiaj dla odmiany błękitne niebo, słońce i niewielki wiaterek. Od rana biegam z sekatorami i nożycami. Prześwietliłam porzeczki czerwone, czarne, aronię i agrest. Przycięłam derenie na brzozowej, barbule i tawuły japońskie. Przed obiadem zdążyłam uformować kulki i owale na małych tujkach. Przygotowałam sobie Pinvit, Florovit i żelazo. Po krótkim odpoczynku zrobię oprysk dolistny rodkom wg przepisu Bogdzi.
Dla przypomnienia
w szklance odmierzamy po 2cm każdego ze składników na każde 10 l wody. Jeśli opryskiwacz ma 5 l to po 1 cm.
Oprócz rodków opryskam też pierisy, kiścienie i tujkowe kulki. Kiedy już na dobre się ociepli tą samą miksturę zastosuję doglebowo.
Forsycja Maluch zbiera się do kwitnienia!
To tu- to tam- łopatkę mam ! 23:45, 25 lut 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Do góry
Magara napisał(a)


Haniu, wyrzucam z siebie, wyrzucam, ale może niekoniecznie tu, bo za dużo słów niecenzuralnych używam przy tym wyrzucaniu

O cięciu lawend po kwitnieniu słyszałam, ale mam problem taki, że u mnie kwitną do listopada i wydaje mi się, że to nie jest moment na cięcie - dobrze myślę?
A o hortensjach nie myślałam, bo wydaje mi się, że u mnie za wcześnie (minus 4 ma być w nocy jeszcze w nadchodzącym tygodniu), ale może... W końcu krzywdy raczej im nie zrobię???
U mnie do pąków na forsycjach jeszcze droga daleka...
Dziś pocięłam tawuły (sztuk trzy )) i kilkanaście pęcherznic - bez przyjemności większej bo zimno i ponuro, ale chciałam się choć trochę poruszać Jutro czekam na słońce

P.S. Czy truskawkom już można wycinać/obrywać stare brązowe liście czy to za wcześnie?
P.S. (2) Praca z walcem może być oczyszczająca przy odpowiednio bogatej wyobraźni


To kwitnienie lawend w listopadzie nie jest już pewnie spektakularne.
Hortensjom bukietowym mrozy nie straszne. Spokojnie można je ciąć.
Stare liście truskawek stanowią warstwę chroniąca "serce". Z ich czyszczeniem lepiej zaczekać do ustabilizowania pogody, gdzieś do połowy marca. Przy okazji czyszczenia podsyp je granulowanym obornikiem.
Ta...walec ma wielką moc- przy wałowaniu wpadłam w poślizg na tej trawiastej glinie i o mało nie zostałam stratna na urodzie.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 23:11, 25 lut 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9050
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Jeśli ciśnie, to trzeba wyrzucić z siebie.
Politykowanie nie jest takie złe. Jesteśmy w komfortowej sytuacji i nie musimy osiągać konsensusu.
Lawendy możesz ciąć po kwitnieniu. Przed zimą tworzą już ładne poduchy, które dobrze sie prezentują na rabatach.
A czemu wstrzymujesz się przed cięciem hortensji?
Galgasia pokazywała dzisiaj paki na forsycji.


Haniu, wyrzucam z siebie, wyrzucam, ale może niekoniecznie tu, bo za dużo słów niecenzuralnych używam przy tym wyrzucaniu

O cięciu lawend po kwitnieniu słyszałam, ale mam problem taki, że u mnie kwitną do listopada i wydaje mi się, że to nie jest moment na cięcie - dobrze myślę?
A o hortensjach nie myślałam, bo wydaje mi się, że u mnie za wcześnie (minus 4 ma być w nocy jeszcze w nadchodzącym tygodniu), ale może... W końcu krzywdy raczej im nie zrobię???
U mnie do pąków na forsycjach jeszcze droga daleka...
Dziś pocięłam tawuły (sztuk trzy )) i kilkanaście pęcherznic - bez przyjemności większej bo zimno i ponuro, ale chciałam się choć trochę poruszać Jutro czekam na słońce

P.S. Czy truskawkom już można wycinać/obrywać stare brązowe liście czy to za wcześnie?
P.S. (2) Praca z walcem może być oczyszczająca przy odpowiednio bogatej wyobraźni
Ogród z koniczynką 16:49, 25 lut 2022


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10984
Do góry
W pracach pomogły mi moje wygodne kaloszki...

Te środkowe jeżyki to przyciete tawuły...


Tutaj natomiast prawa strona wyczesane trawki, a po lewej poczochrańce

Ogród z koniczynką 16:44, 25 lut 2022


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10984
Do góry
Wczoraj podziałałam dość ostro, przycięłam hortensje, tawuły japońskie, wyczesałam trawki kostrzewy siwej, no i kręgosłup zbuntował się. Zajęło mi to prawie 6 godzin, z dwoma kawami wystygniętymi...
Ogródek Kasipod 10:40, 23 lut 2022

Dołączył: 24 sty 2022
Posty: 1103
Do góry
Narsilia napisał(a)
Też uważam , że nie ma się zupełnie czego wstydzić piękny dom i rabaty już z zimozielonym tłem do dalszego obsadzania, bylinami czy kwitnącymi.

Pamiętaj , że ta pora roku jest najgorsza i ja zawsze też mam spadek , że w sumie to masa roboty i brak efektu itp.

Moje pierwsze pomysły do Twojego przegródka limonkowe berberysy, ajkaś azalia, ja osobiście uwielbiam tawuły bez obsługowe piękne w liściach i kwiatkach .
Ale to Ty nam opowiedz jakie jakośliny i kolory lubisz i dziewczyny napewno zrobią ci piękny plan ułożenia.

Trzymam kciuki i będę zaglądać


Witam Cię Klaudia u siebie. Ja jestem z tych niezdecydowanych W pierwszej kolejności planuję przedogródek jest to strona zachodnia, a więc dużo słońca. Plany w głowie są, muszę przelać je na papier. Napewno będą linie proste, to wiem napewno Trawy, rozchodniki, szałwia omszona, tuja kulka Danica. Myślałam też o berberysach (kolumnowych). Chciałąbym już coś porobić, Ehhh, pogoda
Ogródek Kasipod 08:33, 23 lut 2022


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1323
Do góry
Też uważam , że nie ma się zupełnie czego wstydzić piękny dom i rabaty już z zimozielonym tłem do dalszego obsadzania, bylinami czy kwitnącymi.

Pamiętaj , że ta pora roku jest najgorsza i ja zawsze też mam spadek , że w sumie to masa roboty i brak efektu itp.

Moje pierwsze pomysły do Twojego przegródka limonkowe berberysy, ajkaś azalia, ja osobiście uwielbiam tawuły bez obsługowe piękne w liściach i kwiatkach .
Ale to Ty nam opowiedz jakie jakośliny i kolory lubisz i dziewczyny napewno zrobią ci piękny plan ułożenia.

Trzymam kciuki i będę zaglądać

Mazurskie klimaty Małgorzaty 06:55, 21 lut 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8852
Do góry
malgorzatakarpacz napisał(a)


Czy Ty masz jakiś sprawdzony środek na tą szatańską ćmę bo ja najpierw zbierałam a widządz że nie daję rady pryskałam 2-a razy i nie bardzo pomogło -mało tego one mi zeżarły nawet tawuły rosnące obok.


Tak. Kup Deltam.. Mojej mamie zaatakowały ćmy bukszpan. Deltam pomógł. Sama go jej dałam bo mam różne środki i pomogło.



Mazurskie klimaty Małgorzaty 05:44, 21 lut 2022


Dołączył: 18 gru 2011
Posty: 716
Do góry
olciamanolcia napisał(a)
Ja dałabym mu szansę pryskaj zapewne się odwdzięczy .


Czy Ty masz jakiś sprawdzony środek na tą szatańską ćmę bo ja najpierw zbierałam a widządz że nie daję rady pryskałam 2-a razy i nie bardzo pomogło -mało tego one mi zeżarły nawet tawuły rosnące obok.
Ogród prawie romantyczny 19:32, 18 lut 2022


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Do góry
olciamanolcia napisał(a)
Teraz obejrzałam wizytówkę . Piękne rośliny, piekny romantyczny ogród Tawuły śliczne, hortensje i róże . No i ambrowce cudo


Dziękuję Bardzo się cieszę, że ogród się Tobie podoba



Ogród prawie romantyczny 10:28, 18 lut 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8852
Do góry
Teraz obejrzałam wizytówkę . Piękne rośliny, piekny romantyczny ogród Tawuły śliczne, hortensje i róże . No i ambrowce cudo
Wszystkiego po trochu 20:24, 17 lut 2022


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311
Do góry
mirkaka napisał(a)

Basiu, natnij na 2-3 cm, wtedy na 100% nie zaszkodzi i podrap pazurkami całą pozostałą bryłę. Te nacięte staraj się rozłożyć jak najszerzej i powpychaj w te nacięcia kwaśnej ziemi,
Glediczje masz 3szt? dużo, rośnie coś pod nimi, ona nie osusza terenu?
U mnie susze są często, nawet zimą mam mało opadów, szukam drzew które będą głęboko sięgać po wodę a nie powierzchniowo


Zrobię tak jak radzisz z tym nacięciem. Na 100%.
Mirko, glediczje mam młode, od roku. Pod jedną rosną krzewy, chyba tawuły. A dwie są wśród krzewów ogrodzeniowych czyli przy płocie.Rosną ładnie ale nie wiem czy dużo piją wody, czy płytko się korzenią. Ale skoro szybko rosną to pewnie i wody dużo potrzebują.
Dzięki za rady.
Pozdrawiam.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 15:41, 17 lut 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Do góry
mrokasia napisał(a)


Tarcia, Ty to niemożliwa po prostu jesteś .


A dziwisz się jej? Ja nie.

Przy okazji cięcia traw przycięłam też tawuły japońskie. Ścinków nie zbieram. Są tak drobniutkie, że szybko się rozłożą. Turzyc włosistych nie przycinam. Za czyszczenie rabat wezmę się po cieciach.



Jesienią wycięłam wszystkie byliny poza rozchodnikami i perovskią. Rozchodniki wycięłam w styczniu. Teraz chyba pora przyciąć te drugie, bo zaczynają pączkować.



Startują serduszka okazałe




trzcinnik Overdam



pierwiosnek bezłodygowy

Małymi krokami-Ogród Wioli 17:46, 15 lut 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21572
Do góry
Wyskoczyłam dziś na trochę do ogrodu i przyciełam trawy w przedogródku no i resztę seslerii

Cięcie nożycami szło szybciutko...najgorsze to sprzątanie po zimie fruwających ździebeł ja cięłam a teściowa pakowała do worów

Jutro znowu wyskoczę ,bo ma być pogoda a od czwartku deszcz...
W przedogródku zostały do przycięcia miskanty,derenie,tawuły,hortensja,carexy.
Na pierwszym planie chora kosodrzewina
Było




Jutro w planie reszta hakonechloa,molinie i chyba przytnę też ostnice i miskanty, będzie z głowy zostaną carexy,derenie,tawuły,hortensje
Magary Dramaty z Rabaty 15:15, 12 lut 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12331
Do góry
Magara napisał(a)
A u mnie tak:


Pierwsza kawa na tarasie wypita
Tam gdzie śnieg stopniał ścięte stipy i inne trawiasto-turzycowe, poza hakone. Przycięte derenie. No nie narobiłam się szczerze mówiąc

Zastanawiam się czy już wrzosy ciąć? A tawuły? A pęcherznice? W zeszłym roku robiłam to chyba na przełomie lutego i marca. Ma być jeszcze śnieżnie i mroźno.

Ależ masz widok! Po horyzont żadnego domu!
Magary Dramaty z Rabaty 14:10, 12 lut 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9050
Do góry
A u mnie tak:


Pierwsza kawa na tarasie wypita
Tam gdzie śnieg stopniał ścięte stipy i inne trawiasto-turzycowe, poza hakone. Przycięte derenie. No nie narobiłam się szczerze mówiąc

Zastanawiam się czy już wrzosy ciąć? A tawuły? A pęcherznice? W zeszłym roku robiłam to chyba na przełomie lutego i marca. Ma być jeszcze śnieżnie i mroźno.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies