Tak, tak, dobrze zgadujesz . Nad krzewami będę pracować. Trochę słabo mi idzie, bo ostatnio ciągle pielę . Albo pada i nic nie robię .
A jakie krzewy byś poleciła? Myślałam (i nawet mam kilka doniczek czekających na posadzenie) o takich jak: kolkwicje (zgadnij gdzie widziałam po raz pierwszy ), żylistki, tawuły, berberysy, derenie np. Ivory halo, pięknotka boudinera.
Może jakieś kaliny jeszcze kupię.
Co jeszcze? (Na patelnię )
Kolkwicji nie znam osobiście. Ale całą resztę polecam, choć berberysy pewnie bym ograniczyła gdybym dziś sadziła. Dają masę koloru cały rok, ale w cięciu trudne przez te kolce jak igły. Fajne i pożyteczne dla ptaków są też ogniki, ale też z kolcami tyle, ze ja jak na razie ich nie tnęKaliny to dobry wybór, derenie też- te trzeba przycinać co jakiś czas by utrzymać w ryzach. Pięknie wiosna kwitną pigwowce i owoce dają. Tawuły są bezproblemowe. Ja to wszystko sadziłam na pełnej patelni i dało radę