Aga mogłaś trąbić na jesień czego potrzebujesz... jak będziesz miała mało to krzycz - ukopie się Gipsówkę też miałam, ładna ale kwitnąc śmierdzi...
Krwawnicę już posadziłam - zobaczymy jak się sprawdzi, dam jej więcej podlewania tak jak sadźcowi. Poluję na białego, jakbyś znalazła daj znać lub kupuj od razu dla mnie
Żeleźniaka różowego czy żółtego?
Ja mam w głowie listę, ale najpierw miejsce potem roślina... chyba że na rozmnożenie... bo potem siedzą biedne w doniczkach...
A w głowie mam: kaliny angielskie, azalie japońskie, bergenie Dragonfly lub Flirt, ubiorek, pierwiosnki, przebiśniegi, może magnolia jeszcze jakaś, bo ostatnio kupiłam Kobusa i ciekawe czy przeżyje zimę.... aha i jabłonki ozdobne typu Golden Hornet - zależy mi na owocach. Więcej nie pamiętam... lub udaję przed sobą że to wszystko hahahahah
Danusiu Twój ogród znam i faktycznie sporo w nim drzew.
Mam jeszcze pytanie te Nigry musiałyby być szczepione?
Odległość od żywopłotu 2 metry?
Podoba mi się również klon z ogrodu Magdy "Zamieszkać w ogrodzie". Klon sunset red.
Na stronie zszp znalazłam, że jest on krótkowieczny. Co autorzy mogli mieć na myśli? 50-100 lat?
Nie magnolia, stanowczo odradzam, magnolia wygwizdów, ale magnolia rzadko kiedy wytrwa kilka dni ładna, z reguły mróz przymrozi kwiaty i wiszą takie brązowe i brzydkie. Unikaj magnolii, a jeśli ja musisz mieć, to jedną, pod ciepłą ścianą, która oddaje ciepło. Inaczej będzie kaszana. A w pozostałą część roku wygląda brzydko
Kuliste nie są ulubione, ale ogród potrzebuje także kulistych drzew, a nie wszystkie kolumnowe
Brzozy można przysunąć na co najmniej 150 cm.
Acer ginnala może być, raczej na jednym pniu a nie wielopniowy. A mąż niech oporów nie stawia, bo to mit to drzewo walące się na budynek. Takie rzeczy się nie zdarzają normalnie. Ja bam wiele drzew na małej działce, blisko domu, blisko ogrodzenia.
Duża ta twoja magnolia i ma mnóstwo pakow.
Coraz bliżej nasza wiosna.
Też widzę, że róża ci kwitnie
Pozdrawiam
Aniu jeśli magnolia zakwitnie to będzie widowisko - niestety jej kwiaty są bardzo wrażliwe na przymrozki, mam ją od 2012 i od tego czasu 2 razy w pełni udało się jej zakwitnąć, tu w 2015, miała wtedy zaledwie kilkanaście kwiatów:
Różyczki całą zimę szaleją, tu z 6 stycznia:
Aniu też pozdrawiam - będę trzymała kciuki 31
Jak masz ograniczniki w postaci ramek na rabacie i Beatles może wypełnić ziemię pod cisami całkiem i jeszcze najlepiej żeby był tam dla nich półcień, to Beatlesy będą ok.
potwierdzam że i u mnie o wiele lepiej ta trawa czuje sie w cieniu niz w słonku.
Napisz np. kogo szukałeś to zobaczę co pokazuje i dlaczego tak pokazuje.
Pokazuje posty innych osób, jeśli ta osoba zacytowała tę, którą szukasz. Jest też problem, bo czasem forumowicz ma nick rośliny, np. magnolia i już wtedy program nie rozpoznaje czy to osoba czy roślina.
Tylko dużo miejsca zostaw na hakone- 60 cm napewno, bo i większa będzie kiedyś. I na ciemierniki tez niemało, żeby ich nie 'zjadła' hakone.
A w Lidlu nie sprzedają ciemierników białych( nie wiem napewno, na fejsbuku widziałam czyjeś zdobycze)?- ja trochę wolę wschodnie, bo są wg mnie bardziej niezawodne, mniej chorują na te czarne plamy grzybowe, więc liście zdobią ich bardziej, choć kwitną później, już wiosną, za to b. długo.
Moje wschodnie w kwietniu i potem w maju ( kwiatną od marca, moje są akurat dość ciemne)
ja mam same białe. tez je lubie bardzo. bardzo tez podobają mi sie wszystkie limonkowe odmiany chooć ich nie mam.
'
Dokładnie tak z tym zawijasem. Myślisz, że magnolie na tej wyspie czyms podsadzic całorocznym? Ja myśle o szałwi jakiejs niskiej ale zwartej ( mogłabym taka kostke zrobic) lub lawende.
Magnolia jest wilgociolubna jak większość kwasolubów, a szałwie i lawenda zasado-sucholubne. Można ją podsadzić np. azaliami japońskimi (odmianami nie gubiacymi liści) w towarzystwie np. liliowców Stella de Oro (to zestawienie kwitnie w róznych porach)... lub z carexami, albo hakonechloa.
Magnolio nad hakone tez myślałam... A z ciemiernikami to super pomysł! Ostatnio w Lidlu widziałam ciemierniki ale nie wiem czy te wschodnie. Były piękne, sztywne aż nienaturalne! no fajnie by to mogło wyglądać.
Asia nie napisałam wcześniej, że Twoje łany są genialne a w sezonie będzie u Ciebie bardzo romantycznie "trawek szum, ptaków śpiew , złote łany pośród drzew..." HI HI
Tylko dużo miejsca zostaw na hakone- 60 cm napewno, bo i większa będzie kiedyś. I na ciemierniki tez niemało, żeby ich nie 'zjadła' hakone.
A w Lidlu nie sprzedają ciemierników białych( nie wiem napewno, na fejsbuku widziałam czyjeś zdobycze)?- ja trochę wolę wschodnie, bo są wg mnie bardziej niezawodne, mniej chorują na te czarne plamy grzybowe, więc liście zdobią ich bardziej, choć kwitną później, już wiosną, za to b. długo.
Moje wschodnie w kwietniu i potem w maju ( kwiatną od marca, moje są akurat dość ciemne)