Projekt oczywiście przejdzie małe poprawki, ale ogólnie zastosowałem się do niego w stu procentach
Dzisiaj zrobiłem małe zakupy - w samochodzie czeka azofoska i kompost w worku Niby takie drobnostki, a banan mi z twarzy nie schodzi Czekam jeszcze na przesyłkę z polnixu, jeszcze się nie odezwali...
Zostawiam pozdrowienia dla zaglądających i pękające forsycje rosnące pod moim sklepikiem osiedlowym
Jak rozsadzać aksamitkę rozpierzchłą? Czy opakowania po jajkach będą ok? Czy wykorzystać jednak wielodoniczkę? Po jednym czy więcej sztuk w polu? Z góry dzięki za odpowiedź.
To magnolia gwiaździsta.. stelata.. jest miesiąc wcześniejsza od innych. Kwitnie pod koniec krokusów wielkokwiatowych, a pozostałe kwitną razem z tulipanami Reszta nawet nie zaczęła pękać w pąkach..
Miłego dnia zaglądającym..
Acha, te krokusy słońca nie widzą wcale.. nawet przez 5 minut nie dociera, tylko światło rozproszone.. i dają radę
A te maja ok. 30 minut maksymalnie, krzewy je skutecznie cieniują... a mam krokusy które zarosły krzewami na amen.. nawet rozproszonego światła nie widzą tylko noc.. i też kwitną. Muszę je w końcu poprzesadzać. Są gorsze niż te na słoneczku, ale żyją
Popsuła mi się jodła. Zaczęła na jesieni usychać, opryskałam topsinem i jakby się zatrzymała. Widać na zdjęciach jej ogołocony stożek wzrostu i górne gałązki. Jodła wypuściła, ale paskudnie wyglądają te pousychane gałązki.
Czy obcinać, zostawić, poczekać?
Opryskam może jeszcze raz profilaktycznie.
Roślina tej wysokosci została u mnie posadzona w zeszłym roku.
Ziemię ma dobrą- do iglaków, ściółkowana tylko korą.
Czy można ją jakoś przyciąć żeby się zagęściła w środkowych partiach?
Zawilce mojej gliny nie lubią.. i rosną słabo. Sam co rok dokupuję.. bo je lubię
Jeżówki mam tylko różowe, a raczej będę mieć siewki co zakwitną dopiero w przyszłym roku. Jeszcze się nie pokazały, ale się pokażą Mam tak dużo chciejstw że nadwyżki szybko rozdaję na bieżąco. W zeszłym roku robiłam totalną czystkę..
Tak, że siewki będę mieć na pewno.
I ciemierniki
Moja największa kępa jeszcze w pąkach.. a reszty nie oglądałam, bo nie mam czasu... teraz też uciekam do pracy... zabałaganiłam w ogrodzie zbyt długo
Witaj,
jeżeli nie zrobisz tła dla nasadzeń będzie Ci trudno osiągnąć dobry efekt.
Po pierwsze czy siatka to ogrodzenie docelowe? Jeżeli tak, to świerki sąsiada będą przyciągały uwagę prześwitami. Twoje rosliny tych luk nie wypełnią.
Ja bym rabatę poszeżyła do podjazdu. Posadziła zimozielone tło (cisy lub bukszpany formowane), a z przodu dała rośliny. Hortensje chyba będa miały za mało miejsca. Kulki zimozielone, bukszpany w trawach, może pomyśl o niższych gęstych rododendronach zamiast hortensji.
Wow. Jak mi się podoba ☺ Gosiu jak tniesz w kule, że tak ładnie? Ja też spróbowałam ale mi nie wychodzi. Wstawię zdjęcie mojej obciętej kulki dla porównania. Zajrzyj potem do mnie i oceń ☺
Zgadzam się z Moniką, że lepiej zrób jak fachowcy sobie pójdą. Ja się wściekłam jak ze środka tujek pety wyciągałam, ale byłam zła.
Pogoda - u mnie ciepło, co to za deszcz prawie nic, ruszam do ogrodu ☺
Po 8 latach jeszcze mnie wzdryga... bleee ..ale na forach piszą, że ślimaki nie zawsze skore do piwa leźć.. szkoda piwa.. chyba, że biedronkowe, ale trzeba zakryć napis, bo cholery inteligentne.
U mnie trąbię wiosnę... krokusy przekwitają, a magnolia gwiaździsta już króluje.,,
Wczoraj wieczorkiem wyszarpałam bonzaja z cyprysa znad oczka (za dużo tego dobrego tam było) i dziś od świtu walczyłam gdzie go upchnąć w ogrodzie.. żal wyrzucić. ale już byłam zdecydowana się z nim pożegnać.
Rósł tam gdzie lewa strzałka, w jego miejsce przeniosłam kulkę iglaczka miniaturowego co był po prawej - krzyżyk (zarastał go aster jesienią).
Bonzaj poszedł w miejsce świerka conica, ale jakaś odmiana miniaturowa, po 7 latach ma jakieś 80cm (zapomniałam jaka)
Świerk conica poszedł w miejsce bukszpana-kuli
A kula bukszpanowa (całkiem spora) poszła w wygospodarowany kawałek trawnika i miejsce jarzmianki. Jarzmianka poszła na ścisk i w miejsce wydartego eMusiowi trawnika (zlikwidowałam jedno zakole). Kostkę ułoże jak zakupię piasek na posypkę i znajdę więcej czasu.
Tym sposobem jeden chabaź a demolka w połowie ogrodu..