Ogród tworzony z pasją
20:20, 01 lut 2015
Ja dawno temu jedną rabatę wyściełałam folią, potem przykryłam korą. Rosły tam krzewy liściaste. We folii były dziury, aby roślinki mogły pobierać wodę. Minęło kilka lat, o folii zapomniałam. Na folii zrobiła się naturalna ściółka dość gruba. Jesienią tam przekopywałam berberys. Zdziwiłam się, ze na kawałku jest folia i roślinki tak dobrze rosną. Okazało się, że korzonki zaczęły rosnąć na folii, dlatego tak dobrze sobie radziły.
Macie mówię NIE.