Aniu życzę Ci rendez-vous w białym ogrodzie !!!

agniecha973 napisał(a)

Witam krajankę Widzę, że tworzysz rabatę przy tarasie. Jakie odmiany róż tam masz? Chyba jakieś wysokie. Róże warto z czymś łączyć, bo one nie zawsze mają ładne krzaki u dołu, więc byliny dodatkowo osłonią łyse patyki róż.

Nie mam kompletnie pojęcia co to za róża w lecie wygląda tak. Kwitnie do mrozu z małą przerwą ( to na czerwono taras)

Aniu spokojnie mnie się nie śpieszy, w wolnej chwili wpadnij. Zapomniałem napisać, że ten kawałek ogrodzenia gdzie przerasta bardzo trawa będzie likwidowany. Do zeszłego roku w tej części był niesamowity bałagan i udało mi się w tym roku troszkę teren uprzątnąć i posadzić żywopłot z grabu na granicy mojego i siostry ogrodu.
Dla dokładniejszego zobrazowania.

Płot po lewej(siatka) do likwidacji, stara chorująca jabłoń do wycięcia.

I jeszcze plan jak to się ma do całości.


Poniżej placu pod basen zaczynają się budynki gospodarcze, a pod nimy przednia częśc ogrodu z domem. Chyba będzie wiadomo o co chodzi. Dla przypomnienia działak ma 15 metrów szerokości 60 długości

Aniu bardzo ci dziękuję za opis klona. Mi bardzo potrzebne takie "szybkie" okazy z polecenia. Już namierzyłam na wiosenne zakupy.

Mala_Mi napisał(a)

Dla mnie już drzewa mogłyby przestać rosnąć

Nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym tak powiedzieć u siebie....

Dzień dobry, jestem tutaj piewrszy raz. Oczywiście jest ślicznie! Jak w większoścu ogrodów na ogrodowisku

Mam pytanka, bo bardzo elegancko wygląda Twoja opaska wkoło domu.
Jaki to materiał nad i pod? Bo chyba nie jest to zwykły żwir. Pod spodem piasek?
Obrzeże z kostki granitowej też wygląda super. Jakiego rozmiaru użyłaś?
Jak jest umocowana kostka jako obrzeże rabat?

Pytam, bo rozglądam się za inspiracjami dla siebie a Twoje opaski i obrzeża podobają mi się bardzo...

Gosiu nie zauważysz kiedy i u ciebie będzie kolorowo Plany wiosenne mam, trochę przesadzania i nowe roślinki . Muszę głównie uporządkować rabatę od południa pod domem, bo tam jest najgorzej, obsypać wszystko korą, zrobić jedną alejkę z kamienia przez rabatę i postawić tam drewnianą studnię. Kocham te drewniane klimaty, a studnia miała być już w tamtym roku, ale Szwagrowi zeszło z altanką i nie zdążył. Dzisiaj ruszam do siania najpierw begonię semperflorens posieję, bo dużo jej ma być w moim ogrodzie.
Wiosno przybywaj, bo już się nie mogę doczekać na dalsze zmiany.

Tęsknię za wiosną

Tu fotka ;]

Za ten widok z ławki dam się pokroić

2013



a teraz to już z nim walczę ale jest zajwiskowo w lecie

2009 wiosna


2009 jesień



2010 wiosna

asiek napisał(a)

Danusiu,

Jaki rodzaj bluszcza masz na ogrodzeniu? Czy to bluszcz pospolity, czy inny gatunek? Będę musiała zasłonić brzydkie ogrodzenie od strony północnej i zastanawiam się nad bluszczem zimozielonym. Myślałam żeby stworzyć w ten sposób "parawan" i tło dla iglaków, które chcę posadzić, bo za brzydkim płotem są brzydkie zabudowania i sam bluszcz, nawet gęsty całej sprawy nie załatwi.

Mam bluszcz pospolity moim zdaniem, ale jak pisałam, dostałam do od klientki (wyrzucała) i wsadziłam same gołe kępy odcięte, tylko korzenie i trochę zielonego. Dałam super kompost i dobre podlewanie, przypięłam żeby wlazł na mur, potem sam poszedł.

2007




Potem było tynkowanie muru i odrywanie bluszczu, ale wszedł znowu

2008

Pszczelarnia napisał(a)

Anek - mi irysów żal, że zostały zniszczone. Chyba najbardziej. Sentymentalnie żal. Oczywiście, ze można kolejne posadzić.
Nie sentymencimy - zmiany są na lepsze. Bylinowa, szklarnia i warzywnik - to fajny kompleks u Ciebie i aleja Konstancji - to drugie fajne miejsce.

A kałuża????? Kałuża nadaje najwięcej klimatu
Archiwalne... ale tak bardzo nie żałuję ich.. kilka kłączy zostawiłam (kolory na chybił trafił) i wegetują pod cyprysami.. Moja ziemia nie nadaje się dla irysów.. za ciężka, za zimna... Tak samo nie żałuję opuncji Z ulgą pozbyłam się kłujoków


Tego też nie żal

Witam. Większość moich powojników wygląda teraz tak, czy nie zmarzną?

traper56 napisał(a)

No coś przepięknego, romantycznie zachwycającego, urzekające, zakochałam się

Traperze załóż swój ogród w "naszych ogrodach" - proszę!!!

Grembosia ma podobny styl ogrodu

Agata - po śniegu zostaje wspomnienie tu i tam.. a widzę na długoterminowej minusowe temperatury.. i pogodne niebo

Kasiek - ma wszystkie liście... bo temperatury po ileś minus jej nie straszne.

kasiapelasia - dziękuję za uznanie dla ogrodu i ogrodników. Kokoszki tak mają, że chcą mieć wszytko, czyli podstawowy błąd ogrodnika. Jakbym teraz tworzyła ogród od nowa to już chyba tak bym nie namieszała. Przynajmniej tak mi się wydaje. Szczególnie rozważniej bym podeszła do nasadzeń "trwałych" czyli drzewa. Troszkę inaczej bym rozplanowała ogród. Ale jak zaczynałam to nie miałam pojęcia o Forum, Ogrodowisku i o ogrodnictwie ..... Zazdroszczę tym co teraz tworzą ogrody.
Pracujemy w ogrodzie z mężem. Jego trawnik, moje rabaty.... podział obowiązków jest.. Raz jest lepiej, a raz gorzej... wszytko zależy od czasu jakim dysponujemy.

Nikita - jak miło Cię widzieć Na koszty nie będę Cię naciągać... u nas mży deszcz... okropnie jest

Horcia - wystarczy rozejrzeć się po ogrodach wkoło siebie, takich co sadzą bezmyślnie jest więcej niż ustawa przewiduje.. Na szczęście Ci co trafiają na forum uczą się jak uniknąć błędów. Ja w zasadzie cały czas walczę jak zrobić znośnie nie tracąc tych roślin co mam... szkoda ich.. ale czasami trzeba się rozstać.. Ogród nie guma, często już nie miałam gdzie zagospodarować mojego bezmyślnie posadzonego dobra.. biała akacja, irga Coral Beuty, wiciokrzewy olbrzymie, pęcherznice i wiele innych. O bylinach nie wspominam.

Madżen - była akcja szklarniowa... ale to dobra decyzja. A grządki chyba jednak zrobię podwyższone... tak troszkę...
W szklarni werbena zielona

Przyszły zamówione nasiona.

Iwk4 napisał(a)

Znalazłam ciekawy artykuł o złym sąsiedztwie roślin:
http://poradnikogrodniczy.pl/niedobrane-pary.php
W tym roku muszę się pozbyć mojego jałowca (ten przy wierzbie) - to postanowione. Niedaleko posadziłam grusze. Szkoda by mi ich było

U Ciebie to nawet zimą jest pięknie1!!!