Nowocześnie z różAnką :D
13:21, 19 lut 2018
Ale to tylko na wiosnę przecież.
A co potem?Fajnie zaplanowane prace. Z głową.
Znalezione posty dla frazy "brzozy"
Ale to tylko na wiosnę przecież.
A co potem?Fajnie zaplanowane prace. Z głową.
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat
13:12, 19 lut 2018
To nasadzenia całkowicie nieregularne, na wyczucie. Wyższe często pojawiają się niekoniecznie na końcu. Topiary sadzisz w sposób przemyślany, a z pozostałych roślin, o ustalonej liście gatunków oraz ilości wyliczonej na daną powierzchnię, tkasz gobelin.
Bawarka
13:09, 19 lut 2018
Jakis czas temu, byl w tv program pt ,,Swiat bez czlowieka,, W opuszczonych miastach, naukowcy pokazywali, jak roslinnosc szybko zabiera to, co czlowiek zbudowal...Kilka lat ? Sylwus, troszke szybciej, uwierz
Bawarka
08:59, 19 lut 2018
Ja raz widziałam brzozy rosnące w szczelinach dachu na domu....prawda jest taka, że gdyby ludzie blokowisko opuścili to rośliny je zaadoptują do swojego życia, choć oczywiście potrwałoby to parę lat
Ptasi gaj
20:01, 18 lut 2018
Mam dużo przyciski szczególnie krzaków i sosen jeszcze w lutym może w przyszłym tygodniu jak nie będzie mrozu i śniegu. Brzozy odpuszczę dopiero w czerwcu. Mam bardzo dużo zrzutów suchych z brzozy jak siana na łące.
Nie chciało mi się nic robić dzisiaj.
Siedziałam na słońcu i podziwiam samoloty na dużych wysokościach jak zakręcoją na pierwszy krąg nad Piaseczno.
Ptactwo też dzisiaj nie próżnowalo mam kosy w kurnikach siedza i mnóstwo sikorow i sojki niezła Zabawa ta obserwacja jak latają do karmnik i dziobia słonine.
Nie chciało mi się nic robić dzisiaj.
Siedziałam na słońcu i podziwiam samoloty na dużych wysokościach jak zakręcoją na pierwszy krąg nad Piaseczno.
Ptactwo też dzisiaj nie próżnowalo mam kosy w kurnikach siedza i mnóstwo sikorow i sojki niezła Zabawa ta obserwacja jak latają do karmnik i dziobia słonine.
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat
19:23, 18 lut 2018
edytowałam post
Danuś chodzi mi o taki zakątek głównie zielony, gdzieniegdzie trochę bieli. glównie chodzi o faktury liści i zimozielone kostki z cisa i może te rododendrony.
tam będzie bardzo cieniscie bo to wschod-południe czyli wystawa praktycznie zachodnia a brzozy i ją pewnie z czasem zasłonią.
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat
17:22, 18 lut 2018
Nie wkleiłaś prawidłowego linku, a więc odpowiedź jest niemożliwa
bo nie widać zdjęcia
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat
14:35, 18 lut 2018
Danusia mam pytanie do Ciebie, jakimi zasadami się kierować aby uzyskać taki efekt?
https://pl.pinterest.com/pin/166422148708783852/
https://pl.pinterest.com/pin/166422148714993464/
https://pl.pinterest.com/pin/166422148715009171/
https://pl.pinterest.com/pin/166422148714920516/
chodzi mi o to czy sadzimy po jednej czy grupkami rośliny? i czy poprostu od najwyższej do najniższej? jak to zrobić żeby fajnie wyszło?
mam narożnik w ogrodzie,w plecach serby, po bokach szpalery hortesji.
B-brzozy
wypisałam rośliny które tam planuję
jak to fajnie skomponować? narysowane kostki z cisa do ustalenia
https://pl.pinterest.com/pin/166422148708783852/
https://pl.pinterest.com/pin/166422148714993464/
https://pl.pinterest.com/pin/166422148715009171/
https://pl.pinterest.com/pin/166422148714920516/
chodzi mi o to czy sadzimy po jednej czy grupkami rośliny? i czy poprostu od najwyższej do najniższej? jak to zrobić żeby fajnie wyszło?
mam narożnik w ogrodzie,w plecach serby, po bokach szpalery hortesji.
B-brzozy
wypisałam rośliny które tam planuję
jak to fajnie skomponować? narysowane kostki z cisa do ustalenia
Igielnik
13:02, 18 lut 2018
No to do dzieła. Zdjęcia z soboty. Moja frontowa "rabata" do poprawy. Aktualnie ma długość około 20 m wzdłuż południowej granicy działki i ok 10 m wzdłuż zachodniej granicy.
Szerokość około 3-4 m. Rosną na niej zwykłe brzozy, wysokie na 10m oraz kolekcja świerków serbskich tzw. bożonarodzeniowych choinek. Brzeg rabaty jest obsadzony tawułą japońską. Od strony wjazdu na posesję jest szerszy fragment obsadzony bylinami (marcinki, rudbekia, floksy, kocimiętka i jakieś inne) i na środku rajska jabłoń Dolgo, muszę to miejsce zreorganizować bo wlazł tam perz i nie mogę już nad nim zapanować.
Generalnie ta strona to "patelnia", brzozy dają trochę cienia.
Za płotem jest chodnik i średnio ruchliwa droga osiedlowa.
Pod domem jest słoneczna rabata a na niej rosną:
- na kracie przy ganku mini kiwi,
- róże The Fairy, hortensje, bez czarny Black Lays, wisienka japońska, dereń jadalny
- miks bylin: kocimiętka, piwonie, liliowce, irysy syberyjskie, bodziszki, trochę cebulowych: krokusy i przebiśniegi i resztka tulipanów botanicznych.
Jej za bardzo nie chcę ruszać. Rośliny się rozrosły, jest kolorowa całe lato. Ewentualnie myślałam o poszerzeniu.
Tu widać dalszy ciąg rabaty z brzozami (do poprawy). Huśtawka będzie zmieniona na coś a'la pergola. Dzieci urosły, drewno zgniło, a solidny fundament w ziemi został - wiec dorobię pergolę. Zamówiłam już na nią róże pnące Lykefund.
Rabata na środku trzyma się nieźle. Są na niej brzozy 3 pożyteczne, trawy (trzcinniki i molinie), rudbekia, jeżówka, liliowce, piwonie i derenie o żółtych liściach podsadzone bergenią (to północny cypel) oraz tulipany. Polecam trzcinniki są super. Już w maju są zielone i ładne.
Myślałam o dodaniu świerków serbskich, żeby powstała taka mniej regularna ściana.
Cała rabata pod brzozami i świerkami jest obsadzona barwinkiem, który jest niestety dzikim gąszczem poprzerastanym chwastami.
Wzdłuż całego ogrodzenia, przy płocie posadziłam mieszany żywopłot nieformowany z krzewów liściastych. Są tam lilaki różne kolory, jaśminowce, kaliny, tawuła von Houtte'a. Niestety krzewy bardzo wolno tam przyrastają. Sadziłam półmetrowe patyki, a teraz krzaki maja maks 1,2 m. Myślałam o dosadzeniu tawuły bo rośnie najlepiej. Pozostałych krzewów nie mam gdzie przesadzić a wyrzucić szkoda.
Szerokość około 3-4 m. Rosną na niej zwykłe brzozy, wysokie na 10m oraz kolekcja świerków serbskich tzw. bożonarodzeniowych choinek. Brzeg rabaty jest obsadzony tawułą japońską. Od strony wjazdu na posesję jest szerszy fragment obsadzony bylinami (marcinki, rudbekia, floksy, kocimiętka i jakieś inne) i na środku rajska jabłoń Dolgo, muszę to miejsce zreorganizować bo wlazł tam perz i nie mogę już nad nim zapanować.
Generalnie ta strona to "patelnia", brzozy dają trochę cienia.
Za płotem jest chodnik i średnio ruchliwa droga osiedlowa.
Pod domem jest słoneczna rabata a na niej rosną:
- na kracie przy ganku mini kiwi,
- róże The Fairy, hortensje, bez czarny Black Lays, wisienka japońska, dereń jadalny
- miks bylin: kocimiętka, piwonie, liliowce, irysy syberyjskie, bodziszki, trochę cebulowych: krokusy i przebiśniegi i resztka tulipanów botanicznych.
Jej za bardzo nie chcę ruszać. Rośliny się rozrosły, jest kolorowa całe lato. Ewentualnie myślałam o poszerzeniu.
Tu widać dalszy ciąg rabaty z brzozami (do poprawy). Huśtawka będzie zmieniona na coś a'la pergola. Dzieci urosły, drewno zgniło, a solidny fundament w ziemi został - wiec dorobię pergolę. Zamówiłam już na nią róże pnące Lykefund.
Rabata na środku trzyma się nieźle. Są na niej brzozy 3 pożyteczne, trawy (trzcinniki i molinie), rudbekia, jeżówka, liliowce, piwonie i derenie o żółtych liściach podsadzone bergenią (to północny cypel) oraz tulipany. Polecam trzcinniki są super. Już w maju są zielone i ładne.
Myślałam o dodaniu świerków serbskich, żeby powstała taka mniej regularna ściana.
Cała rabata pod brzozami i świerkami jest obsadzona barwinkiem, który jest niestety dzikim gąszczem poprzerastanym chwastami.
Wzdłuż całego ogrodzenia, przy płocie posadziłam mieszany żywopłot nieformowany z krzewów liściastych. Są tam lilaki różne kolory, jaśminowce, kaliny, tawuła von Houtte'a. Niestety krzewy bardzo wolno tam przyrastają. Sadziłam półmetrowe patyki, a teraz krzaki maja maks 1,2 m. Myślałam o dosadzeniu tawuły bo rośnie najlepiej. Pozostałych krzewów nie mam gdzie przesadzić a wyrzucić szkoda.
Madżenie ogrodnika sezon 2017
12:15, 18 lut 2018
Sąsiedzie możesz już
Madżenie ogrodnika sezon 2017
12:11, 18 lut 2018
W moich warunkach klimatycznych już można ciąć graby. Absolutnie o tej porze szcze nie plączą, przecież nie ruszyła jeszcze wegetacja. Ale ja nie tnę bo nie mam na razie czasu, pewnie dopiero na początku marca to zrobię. U mnie nie zapowiadają mocnych mrozów, (max -8) więc cięcie żadnym roślinom nie zaszkodzi. Ale jeśli ktoś mieszka w rejonach gdzie zapowiadają jeszcze po -18 w nocy to radzę powtrzymać zapędy w cięciu
Krokusy u mnie tez śpią, aby cokolwiek zakwitło, musiałoby być kilka ciepłych słonecznych dni, z temperaturami ok 10 stopni. Na razie takich temperatur nie ma , wiec chyba będzie wreszcie regularna powolna wiosna. Nie lubię bowiem anomalii, ze w lutym jest już wiosna na całego, a potem w kwietniu wracają silne mrozy. Niech natura powoli budzi się do życia, mi to nie przeszkadza. A dzięki temu , ze u mnie jest łagodna zima, to sobie powolutku przygotowuję ogród do wiosny.
Wczoraj ścięłam resztę selerii i miskanty Adagio, Carexy Golden Bowles, Przyciełam wymarznięte końcówki carexom Kioto. Za ciecie tych wezmę się dopiero, gdy nie będzie już groźby silnych mrozów. Tak samo zostawiam sobie na deser rozplenice, które mi wydarzały po wczesnym wycinaniu, zwłaszcza little bunny. Stipy również czekają na lepsze warunki. Jeśli pogoda pozwoli to za dwa tygodnie pozbędę się miskantów.
Brzóz Long Trunk w tym roku zimą ni tnę, niech się rozrastają korony i osłaniają mnie przed widokiem przechodniów . Poza tym zaobserwowałam, ze cięte gałęzie zamierają, wiec potwierdza to tylko regule, ze brzozy ciecia nie lubią..... A poza tym nieumiejętne cięcie bardzo psuje ich pokrój i wygląd.
Za tydzień prac ogrodowych nie planuję albowiem wybieram się na Gardenie do Poznania. Zatem prace ogrodowe rusza pełna para w marcu.
Krokusy u mnie tez śpią, aby cokolwiek zakwitło, musiałoby być kilka ciepłych słonecznych dni, z temperaturami ok 10 stopni. Na razie takich temperatur nie ma , wiec chyba będzie wreszcie regularna powolna wiosna. Nie lubię bowiem anomalii, ze w lutym jest już wiosna na całego, a potem w kwietniu wracają silne mrozy. Niech natura powoli budzi się do życia, mi to nie przeszkadza. A dzięki temu , ze u mnie jest łagodna zima, to sobie powolutku przygotowuję ogród do wiosny.
Wczoraj ścięłam resztę selerii i miskanty Adagio, Carexy Golden Bowles, Przyciełam wymarznięte końcówki carexom Kioto. Za ciecie tych wezmę się dopiero, gdy nie będzie już groźby silnych mrozów. Tak samo zostawiam sobie na deser rozplenice, które mi wydarzały po wczesnym wycinaniu, zwłaszcza little bunny. Stipy również czekają na lepsze warunki. Jeśli pogoda pozwoli to za dwa tygodnie pozbędę się miskantów.
Brzóz Long Trunk w tym roku zimą ni tnę, niech się rozrastają korony i osłaniają mnie przed widokiem przechodniów . Poza tym zaobserwowałam, ze cięte gałęzie zamierają, wiec potwierdza to tylko regule, ze brzozy ciecia nie lubią..... A poza tym nieumiejętne cięcie bardzo psuje ich pokrój i wygląd.
Za tydzień prac ogrodowych nie planuję albowiem wybieram się na Gardenie do Poznania. Zatem prace ogrodowe rusza pełna para w marcu.
Wśród brzóz i dębów
21:08, 17 lut 2018
Witaj ale masz kawał ogrodu, brzozy też kiedyś miałam , ale u mnie za mało miejsca na nie Przetaczniki też jedne z moich ulubionych.Psiaki świetne. Będę zaglądać.Pozdrawiam cieplutko.
Igielnik
19:28, 17 lut 2018
Na tym zdjęciu są brzozy pożyteczne Doorenbos. W przeciwieństwie do zwykłej brzozy przyrastają powoli i później puszczają liście.
Sadziłam je w 2011, na zdjęciu rok po posadzeniu. Rosną w bardzo złym miejscu, w którym kiedyś biegła droga gruntowa. Tak zbitej ziemi nie mam w żadnym innym miejscu.
Sadziłam je w 2011, na zdjęciu rok po posadzeniu. Rosną w bardzo złym miejscu, w którym kiedyś biegła droga gruntowa. Tak zbitej ziemi nie mam w żadnym innym miejscu.
Odcienie zieleni 2
22:18, 16 lut 2018
Nie,ani razu nie przesadzalam ciemiernikow,jedne mam po oknem w kuchni a jedne za variegatami.
Myślę nad tymi brzozami,fajnie by wyglądały pod tym gmachem.
Wśród brzóz i dębów
20:36, 16 lut 2018
Marto, witam Cię, u mnie, miło, ze zajrzałaś. To prawda, kocham brzozy i u mnie też obowiązkowo muszą być.
Jeśli chodzi o kobeę, to jest łatwa w uprawie. Większość nasion kiełkuje bez problemu, a potem w słońcu rośnie jak na drożdżach. Kwitnie do przymrozków. Bardzo ją lubię, w tym roku też będzie.
Zapraszam jak najczęściej.
To prawda, kocham brzozy i u mnie też obowiązkowo muszą być.Jeśli chodzi o kobeę, to jest łatwa w uprawie. Większość nasion kiełkuje bez problemu, a potem w słońcu rośnie jak na drożdżach. Kwitnie do przymrozków. Bardzo ją lubię, w tym roku też będzie.
Zapraszam jak najczęściej.
Odcienie zieleni 2
19:25, 16 lut 2018
Rodki, buksy I trawi masz w świetnej kondycji!
Ciemierniki jak urosły, widzę, że je przesadziłaś.
Ciekawa jestem jakich drzew nasadzisz za te sosny. Brzozy by tam fajnie wyglądały.
Ciemierniki jak urosły, widzę, że je przesadziłaś.
Ciekawa jestem jakich drzew nasadzisz za te sosny. Brzozy by tam fajnie wyglądały.
Między sosnami
19:14, 16 lut 2018
Basiu, dziękuję
Brzozy i sosny "robią" mój ogród, ja tylko nieśmiało próbuję coś dołożyć
Wśród brzóz i dębów
17:27, 16 lut 2018
Dziękuję za odwiedziny w moim ogródku. Pochodziłam i ja też troszkę po Twoim. Właściwie to Twój to potężny ogród a nie ogródek. A ten powojnik na str 6 to może bylinowy Alionuszka? Ja mam Alionuszkę ale jeszcze nie kwitła bo młodziutka. Nie widziałam więc jaka jest, tylko ze zdjęć. Podziwiałam Twoje brzozy, cudny mostek i przepiękne ostróżki. Ja też je mam. Pozdrawiam Weekendowo.
Madżenie ogrodnika sezon 2017
10:25, 16 lut 2018
to już można zaczynać cięcie drzew (graby,buki, brzozy)?
podobno już krzewy kwitnące latem tez?
podobno już krzewy kwitnące latem tez?
Nowocześnie z różAnką :D
09:19, 16 lut 2018
Dużo zmian planuję na wiosnę i to w jak najszybszym terminie aby maksymalnie wykorzystać początkowy zapał M
W pierwszej kolejności zrobimy skrzynie bo potem cała zdejmowana darń będzie do nich wrzucana. Chciałabym zaplanować ile gdzie będę zdejmować to jak tylko trafi się ładny tydzień to będziemy zaczynać. I ścieżkę z płyt do ogniska też już zrobimy to też kolejna darń pójdzie do skrzyń.
Potem muszę zrobić akcję z żywopłotem...jechać po brzozy i derenie. Po 15 marca przyjeżdżają zakupy(trawy, hosty, brunery, rodgersje) i wtedy ruszam z brzozową.
Muszę też zrobić przetasowania na różance, jednak żywopłocik z bukszpanu posadzę tak jak mi kiedyś Asia macadami proponowala czyli w dwóch liniach. Troszkę w innych miejscach ale jednak linie będą lepsze. Ukryją nogi róż.
I chyba to tyle na ten sezon
W pierwszej kolejności zrobimy skrzynie bo potem cała zdejmowana darń będzie do nich wrzucana. Chciałabym zaplanować ile gdzie będę zdejmować to jak tylko trafi się ładny tydzień to będziemy zaczynać. I ścieżkę z płyt do ogniska też już zrobimy to też kolejna darń pójdzie do skrzyń.
Potem muszę zrobić akcję z żywopłotem...jechać po brzozy i derenie. Po 15 marca przyjeżdżają zakupy(trawy, hosty, brunery, rodgersje) i wtedy ruszam z brzozową.
Muszę też zrobić przetasowania na różance, jednak żywopłocik z bukszpanu posadzę tak jak mi kiedyś Asia macadami proponowala czyli w dwóch liniach. Troszkę w innych miejscach ale jednak linie będą lepsze. Ukryją nogi róż.
I chyba to tyle na ten sezon
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies