Iwonka pamiętam tę walkę z potworem
Dominika ja przez cztery miesiące nawet nie podczytywałam. Odwyk miałam totalny
Kamilko ten klon mam na swojej liście

. Głowa puchnie, chciejstw więcej niż możliwości posadzenia. Przebarwia się ślicznie. W tym roku mam oglądam różne klony, w czołówce jest strzępiastokory, czerwony i właśnie ten. Poza tym brzozy, jarząby, po wizycie u Anity z Wichrowego wzgórza znowu przychylnym okiem patrzę na glediczję. Uuufff....
Łukasz jesienne przebarwienie winobluszczy to jeden z moich number one w kolorystyce o tej porze roku. No, ale jeżeli ma zdominować całą resztę, to... no trzeba to przemyśleć
Ania 
. Witamy po zimowej przerwie
Haniu przyrosty ma imponujące

. Tym bardziej uwzględniam, szybko by mi zasłonił dom po drugiej stronie drogi. Rosło tam u sąsiadów po drugiej stronie drogi jedno jedyne drzewo, jakiś jarząb. I oni to drzewo wycięli korzystając oczywiście z lex Szyszko. No masakra

.