[

Magnolia dziękuję ci za pomysł, już mam pewne przemyslenia. Z racji tego, ze nie ma już liści na drzewach, krzakach, faktycznie wiele roslin jest tu nie widocznych. Wiec postanowiłam, nanieśc to co sie ukryło. Pod płotem 2 kule zielone na pniu - to akacja umbraculifera, czerwone dwa koła to klony palmowe, większy to atropurpureum ma 1,6m wiec nie chce go ruszać, a mniejszy to garnet. Czerwone kreski to imperata cylindryczna. Plecy tej imperaty stanowi kamień , wiec go nie rusze. Nad kamieniem różowa kula to migdałek na pniu - rośnie tu z 10 lat, ale nie musi, jezeli jest cos co godnie go zastąpi. Z przodu taka zielona elipsa obok impreraty, to 3 letni świerk serbski Bruns. mówią o nim, czesto trąba powietrzna, z uwagi na to jak rosnie. Zielone kreski to jakies trawy nazwy juz nie pamiętam, ale maja jakies 1,5 m. Jasno zielone kółka to hortensje Vanilie Fraise, tam jest ich z 6 szt wsadzone w tym roku. Fioletowa plama to zurawka, a pod nimi na całej dłogosci trawnika funkie Patriot. Na murku jest czarny żwirek, rośnie tam klon,niebieska to plama wydmuchrzycy piaskowej, a zielone kreski to rozplenica Little Bunny.
To na czym mi zalezy to uporzadkowanie tej rabaty, wycięcie tego co nie gra, nowe nasadzenia z tego co juz istnieje, moze wiecej hortensji?
Czego nie chciałabym ruszać ze swojego miejsca ? Swierka Białoboka, klonu palmowego oraz swierka Bruns ale to tylko z uwagi, że boje sie ze sie nie przyjma , gdzies indziej. To co nie jest zaznaczone zadną plama na rysunku to 4 rośliny, które widać i sa to swierk białobok, jałowiec płozący u jego podnoży, z tyłu za nim tez jakis jałowiec chyba tamariscifolia oraz kolumnowy cyprysik.
Wiem jest tego duzo i patrząc na wasze ogrody dojrzałam, aby zrobić porzadek i u mnie.
Zaczynamy

Hej, przesyłam zwymiarowany taras.
Nasadzenia na nim są przypadkowe, więc wszystko jest do przerobienia. Żywopłot na wiosnę będzie usuwany. Zależy mi jedynie na drzewku widocznym na ostatnim zdjęciu - ciemno fioletowy bez.

Bardzo proszę o pomoc i wskazówki, jak zagospodarować, obsadzić taras. Jak już pisałam ziemia jest kwaśna a taras zacieniony. Taras jest na południowym wschodzie.

Coś takiego?Poszukam jeszcze w telefonie zdjęcie tej skarpy za tarasem...


W szpalerze 3 drzewa, może graby kolumnowe?
Podsadzone roślinami mogłyby pełnić rolę żywopłotu...

ps. właśnie, prawdopodobna szerokość tej rabaty to 1,5 metra. Starczy?

Ewo narysuj planik z wymiarami i opisz jaka masz ziemię.
Skarpa jest nieduża- tak w sumie spadek terenu ok. 50 cm? na długości 1.5 metra? Dobrze szacuję?

Trzy razy udało mi się przechować w domu ale musiałam walczyć z tym paskudztwem, co się go czepia, czepia się zawsze w lutym. Na zewnątrz raz przezimował cały, zakopany w ziemi. W szklarence nie próbowałam ale to może być pomysł dobry!


Miło się czyta, że proces towarzyszy ogrodowaniu. Czyli jestem normalna.

PS Gabrysia ręce załamywała nad moimi wydawanymi różami.

Zrobilam zdjecie z gory,lepiej to widac. Uwazam, ze moze byc tu piekniej. Gleba lesna, wiec kwasna, ale pod trawnik nawozona. Strona polnocna.

Magnolio, jakże miło Cię widzieć Właśnie niedawno odnalazłam relację z Twego ogrodu. Pięknie masz, będę wracać do tych zdjęć. A mój nowy po takich lekturach mam ochotę zaorać ( w międzyczasie Jankosia opublikowała swoje chmurki-trawki).

Tess, dawno Cię nie widziałam/czytałam. Co słychać nad Rozlewiskiem? Bo w Gąszczu pewnie błysk Jak sadziłam kopytnik ( pozyskany z zaprzyjaźnionego ogrodu, w którym rośnie jak chwast ) to oczywiście myślałam o Tobie.
Te donice już zimowały na zewnątrz. Żadna nie pękła, kupowałam je z dobrego źródła dobre piętnaście lat temu.
Nadal brakuje mi czasu na zimowe dekoracje, niestety.
Kwiatków już jak na lekarstwo, to zostawiam dla Was to

Trudno napisać cos o Twoim ogrodzie bo wszystkie zachwyty już były.
Roztacza czar, urok, kraina dobrych fluidów, wywołuje chęć zobaczenia
z bliska, wędrówek ścieżkami, tęsknotę za kolejnymi widokami i ciekawość jakie przemyslenia przyniesie Ci zima.

tu lepiej widać selerię H- jest bardziej zielona niż sina i większa oraz bardziej miękka w kształcie

http://sklep.trawyozdobne.com/index.php/trawy-ozdobne-kategoria/sesleria-heufleriana-detail

jak ona jest duża? Co ile ja posadziłaś?
Mam wątpliwości czy to sesleria heufleriana.
Kwitnie wiosną czekoladowymi kłoskami?
To nie jest kwestia braku słońca, ona dobrze radzi sobie z półcieniem

Pisałam kiedyś o moim niezadowoleniu z trawy Seslerii odmiany Haufleriana. Głównie chodzi o fakt jej pokładania. Ładna jest zaledwie dwa miesiące. Startuje wcześnie wiosną, pięknie kwitnienie i na tym koniec. Resztę sezonu prezentuje się okropnie. Dodam, że u mnie rośnie w półcieniu i nie jest często podlewana. Tnę ją dwa razy w roku - może powinnam częściej?
Zobaczcie zdjęcia.

Dziewczyny a zerkniecie też do mnie co ulepszyć?