Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza II

Ogrodowa przygoda Łukasza II

Mary 18:26, 26 lut 2018


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745
Luki napisał(a)
Nie pisałem o tym wcześniej, ale dotarła do mnie też tajemnicza paczuszka, po której aż się człowiek lepiej poczuł

Paprotka zwyczajna?
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
asiak 18:40, 26 lut 2018


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Aż serce boli, ile strat poniosłeś
Oby ten rok przyniósł same radości
____________________
AsiaDziałeczka Asi
malkul 21:09, 28 lut 2018


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702

czesssccc. To zdanie bardzo mnie ucieszył. Pozdrawiam Cię serdecznie. Cmok
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
Luki 20:02, 04 mar 2018


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Moniko tak warzywnik będzie miał skrzynie, deski już nawet czekają od jesieni. Miałem to zrobić w listopadzie, ale podczas malowania w pewnym momencie stwierdziłem: p.... mam dość na ten rok. Posprzątałem i deski czekają na wiosnę


Asiu cieszy mnie to bardzo bo nie miałbym sumienia tak po prostu na kompost z nimi, ale sam też kombinuje je jakoś wykorzystać, czas zadecyduje

Katka masz to jak w banku

Koliber dziękuję bardzo

Piotrku wielkie dzięki, mało ostatnio mam czasu, ale jednak w sezonie w ogrodzie będę bywał to i zdjęcia na pewno jakieś będą
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 20:08, 04 mar 2018


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Ewo mój poziom poirytowania ogrodem w zeszłym roku siegnął zenitu, ale już mi przeszło to ciśnienie, w tym roku mróz zapewne coś załatwił, ale trudno tak ma być i tyle

Agnieszko warzywnik ma być takim pierwszym elementem, który zrobie tak jak chce i nikt mi tam nie będzie czegoś zabraniał, oczywiście będzie dopasowany do reszty, żeby jakoś to spójnie wszystko grało. Na kwiecień musi być gotowy

Kamilka bardzo szkoda, ale już zapomniałem i nie rozpaczam, co by nie było troszkę luźniej się zrobiło by pod konie sezonu znów było ciasno na rabatach

Aniu oj jaki ja wściekły byłem w zeszłym roku, ale teraz już luzik.
Siusiaczki to przetacznikowiec wirgnijski Cupid. Wysoka ładna bylina, nie kwitnie zbyt długo, ale cały sezon jest zieloną masą, a to jej wielki plus.
Zobaczymy jak cisy będą rosły w tym miejscu i z czasem jak to będzie wyglądać bo w sumie to ciasno są posadzone w stosunku do tego jakie rozmiary mogą mieć
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 20:11, 04 mar 2018


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Mary nie to nie jest paprotka zwyczajna, wstyd przyznać, ale dokładną nazwę zapomniałem, ale dla mnie i tak jest niezwykła do tego zimozielona

Asiu o radości trzeba się postarać samemu i oby się udało

Gosiu cosik poszło chyba nie tak przy cytowaniu.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
kasja83 13:14, 05 mar 2018


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Luki dzięki za tak fajny przegląd roku. Doskonale widać ewolucje i zmiany w ogrodzie. Fioletowa odsłona rabat jest najbliższa mojemu sercu. Oby w tym roku obyło się bez takich strat.
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
Pszczelarnia 16:29, 05 mar 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Luki napisał(a)







Łukaszu, czytam przegląd i oglądam z wypiekami na twarzy. Straty duże ale zapał Ci wrócił (warzywnik).
Czemu ta jedna koncepcja okazała się niewypałem?

Co rośnie między berberysami bordowymi a żurawką, takie zielone? Telima? Żurawka owłosiona? Jaka odmiana?

Na co padła magnolia i amanogawy?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 16:32, 05 mar 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Luki napisał(a)
Nie mógłbym zapomnieć w lipcu o bylinowej, któa gra w tym miesiące z liliami i liliowcami pierwsze skrzypce





Fajnie gra!
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Luki 22:12, 11 mar 2018


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Kasiu nie zaprzeczę ogród co roku się zmienia i zmieniać się będzie, ale już raczej nie tak gwałtownie Też liczę na to, że strat już większych nie będzie.

Ewo z miskantami troszkę dałem ciała bo mogłem posadzić wyższe, te co rosą obecnie (miały być gracki, ale to był ten rok poymłek w trawach) są za niskie. Teraz zmieniać nie będę niech już rosną, jak będą za duże i będzie trzeba przesadzać to dam coś wyższego.

Amanogawy miały guzowatość korzeni i nie było co ratować, a magnolia najzwyczajniej przemarzła, jak była nadzieja, że ruszy to mocne przymrozki załatwiły ją na amen. Bardzo chciałem mieć tą odmianę OLD PORT, ale drugi raz kupować nie będę bo szkoda mi kasy. W tym roku drże nad bukiem u siostry bo jego pień mi się coś nie podoba

____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies