Niewiele ostatnio kupuję bo coraz ciaśniej na rabatach się robi. Ciemiernik narazie trafił do donicy i zdobi taras.
Ogrodnik z Ciebie cała gębą Polinko) Jak patrzę na Twój ogród to aż zazdroszczę, że potrafisz tak ograniczyć się w gatunkach. U mnie ja zwykle misz masz. A jak przychodzi wiosna to niekończąca się robota w ogrodzie bo za dużo gatunków roślin. Ale nic nie poradzę...tak lubię
Pozdrawiam Polinko
Fotki soczyste, a w ogrodzie szaro-buro Jak zrobię wertykulację, to już w ogóle stypa będzie
Obym tylko nie musiała go używać
Tak, sama się zdziwiłam, że już są pierwsze kły Miskanty za to jakieś opóźnione...
Mało, bo w ogrodzie mało się dzieje...
Betka, ja się bardziej stęskniłam za Tobą
U mnie latem na zachodzie patelnia...ale też tak od godzin południowych. Ale to chyba zależy od tego jak dom jest ustawiony.
Mam je co prawda drugi sezon, ale w poprzednim nie zdążyły zakwitnąc, liczę że się rozsieją
Z tego co wiem, on jest mrozoodporny i nie ma z nim problemów. Ja go we wrześniu przesadzałam, dlatego trochę się bałam o niego. Kwitł na biało, z tego co pamiętam
Bardzo bardzo bardzo!
Teraz tylko módlmy się żeby mróz nie przyszedł
Tak, niech rośnie bujnie i nie choruje
Beata, dziekuję Ci, dobra kobieto! Zdjęcia raczej przeciętne. Są tu osoby na tym forum, które robią rzeczywiście piękne zdjęcia
Cześć Hania
Buziaki Edzia! Dziękuję za miłe słowa! Krokusy już przekwitają, niestety
Ania - mam dla ciebie dużą sadzonkę szłwi compacta deep blue
myślę że spokojnie 4 sadzonki z niej zrobisz
a pysznogłówkę chcesz?
Asia dzięki ci dobra kobietko
jakbyś cos ode mnie chciała to krzycz
chociaz u mnie jeszcze marnie z roślinami
ale co mam to się podzielę
Kasiu nie mam frosted curls i nie mam z nią doświadczenia więc niestety ci nie pomogę bo nie wiem Kasiu zapytaj może Reni ze szmaragdowego ona ma chyba frosted
powiem tak Makusiu - najgorsze to dziesięć robót na raz
Paulinko - nie wiem dlaczego, ja dzieliłam w zeszłym roku kupione sadzoneczki malutkie i ciachałam na pół ładnie się rozrosły przez lato
po zimie wyglądała dupowato ale moze za mało wody miały
ja dzielę
dzielę Moniczko - sadzonki różne , ID ma to do siebie że tworzy kępy, ja te kępy od siebie rozrywam zawsze z jakimś korzeniem, jedne są malutkie inne większe
Chyba pytałaś - heptacodium kupiłam w siebie w ogrodniczym w Parku M
Polinko wiem , część wsadzona część w przechowalniku
ściąganie darni zostało na części huśtawkowej
mam nadzieję że jutro uda mi się to już w całości ogarnąć
dzisiaj nic z uwagi na spotkanie przed bierzmowaniem syna
Mirelko - dłubania ciąg dalszy
i przypominam wszystkim żeby trawy i miskanty sadzić najlepiej do mieszanki: kompost, kora, piasek ziemia
Byłam w sanatorium...24 dni zabiegów, dużo ruchu, aquapark codziennie i kręgle 3 razy w tygodniu, tańce też....a jakże, codziennie po kilka kilometrów chodzenia na kijach, ugotowane, podane, posprzątane....3 książki przeczytane....I przede wszystkim naładowane akumulatory oraz lepsza kondycja fizyczna oraz reset w głowie....Było warto
Teraz tylko trochę do nadrobienia zaległości w pracy, w domu, w ogrodzie...Ale za to mam zapał i chęci na nowo do życia....I ta wiosna cudowna...
Tak Ewko, trawa ta pierwszym zdjęciu to prawdopodobnie ID. Jak będziesz przcinać to zwróć uwagę na tzw. serce rosliny, czyli środek kępy gdzie są najmłodsze żbła-nie przycinaj poniżej tego "serca".
Ewka, przytnij porządnie te ID Jak tylko lekko przytniesz końcówki to w sezonie i tak całe żdzbło uschnie a po przycięciu one od nowa ruszają piękną nową zielenią.
Na evergoldach nie masz czarnych kropek?