Nie jest doskonały ale zrobiony przeze mnie własnoręcznie niemal w całości i wymaga jeszcze sporo pracy - więc proszę wybaczcie niedoróbki. Mam nadzieję że wiosna i latem wypełni się pachnącymi kwiatami.
Ta część ogrodu otoczona jest formowanymi drzewkami owocowymi. Zbieram stare cegły na wybrukowanie ścieżek.. a w centralnym punkcie na malutkim placyku posadziłam ozdobna jabłoń o malutkich żółtych owocach (które opadły już w sklepie
Oj Haniu i to jak sprzyja, dzięki tej pogodzie humor mam, dla mnie jak jest powyżej 0 i bez śniegu, to już szczyt radości
działamy ostro, więc nie ma kiedy myśleć, że to listopad, a nawiasem u mnie w ogrodzie, to piękny miesiąc
ta kicia to dla zdrowia jestuwielbia reklamówki
a tu córcia, kolejne urodzinki, ale czas leci..zdjęcia z telefonu, jakośc widać
a wnusia wszystkie moje buty zakłada...ale obowiązkowo z poduszką misiem, który dostałą ode mnie, jak się urodziła, do dzis tylko z nią
Krótkie spojrzenie na warzywnik... z resztkami ziół i kwiatów w mniejszych skrzyniach. W tych największych natomiast kopy przerobionego obornika... więc pozwólcie, że nie będę dokumentować Chociaż obchodzę się z nim jak ze złotem i największym skarbem
A tam dalej za sosnami i tujami mój nowy skrzyniowy ogródek kwietny, który powstaje już drugi rok. No to może nie taki nowy...
pierwszy raz tego łobuziaka widzieliśmy w ciepłych krajach myslac, ze tylko tam lataja potem na Wegrzech a latem był u w naszym ogrodzie zaskoczona byłam
Mam jeszcze pytanie o odległość nasadzeń od żywopłotu cisowego. Nie chciałabym żeby choinka (jak już urośnie)wchodziła na cis. Nabazgrałam o co mi chodzi (kółka to cis, gwazdka to choinka).
Witam się serdecznie, zdradź prosze zielonej jak tą stipę wychodowałas? z pojedynczych źdźbełek wyrwanych z trawki czy jak?Plisss, bo duzo jej potrzebuje i satysfakcje bym chciała miec
Ale kawał przekopaliście! Mnie się odechciewa po pierwszym metrze kwadratowym, więc tym bardziej gratuluję samozaparcia
A tego o:
to mi masa rośnie. Ale też nie wiem, co to. Jednak cieszę się, że rośnie, bo gdyby nie to, to bym gołą ziemię (no, z iglastym dywanem) miała na mojej leśnej łączce
O, u mnie właśnie też odkryłam niedawno siewkę głogu - i to sporą, krzaczek ma już jakieś pół metra Tylko pojęcia nie mam, skąd się wzięła - pewnie jakiś ptaszek nasionko przyniósł.
Ewka, pamiętasz może jakiej odmiany jest ten cis twój? Podoba mi się jego pokrój
Co to za krzaczki tam rosną na końcu z prawej strony..? Taki fajny jasnozielony kolor mają.