W warzywniku posiane pietruszki, marchewki, jarmuż, rzodkiewka, groszek cukrowy i posadzona cebulka

ścieżki do plewienia, nie mam na razie kiedy

Acha powąchałam wreszcie ciemierniki i albo nie pachną, albo śmierdzą

w lasku też przetrwały

ketmia i clematis przycięte

róża też

bałagan po cięciu róż

lilaki już pokazują pączki

obiela

te też po mrozie

brzozy urosły nie wiadomo kiedy...

Coś wychodzi, ale bardziej mnie rusza podagrycznik... Też wychodzi. Już czuję te robotę, może chociaż dłubanie w piachu będzie lżejsze niż w glinie.

U nas dziś pogoda marna. Byłam na działce, coś tam w domku sprzatnęłam i wróciłam. Ale mam takie coś...

liście tulipanów

JoannA napisał(a)

No takie widoki to ja lubię
Śliczne te niebieskości. To cebulica syberyjska?

Asiu tak tak w kupie siła zwłaszcza siła koloru
cebulic mam i niebieskie i białe i śnieżnik i śniadek biały ten to się rozrasta bardzo ale jeszcze nie zakwitł też go lubię ale przenoszę ciągle w neutralne miejsca bo jego dużo

po nocnych mrozach do -6

Cebulice między przebiśniegami, czyli cebulki były wymieszane pod ziemią. Kordinko masz takie ich bogactwo, że wiosna jest bajeczna, może i ja doczekam


lilie wodne już rosną

Agatorek napisał(a)

Tło cebulic też bardzo ładne

A dziękuję.
Sperl kobaltowo-czarny.
Przez rok (zanim mi się nie znudziło) robiłam chusty.

Teraz robię torby, ale też już zaczynam się nudzić


Na ubiegłorocznej fotce lepiej widać Sperl.