Alicjo, ależ pięknie i na bogato kwitną już lilie wodne. lubię oglądać zdjęcia Twojego ogrodu, jest w nim taki spokój. Oby w tym roku nie zabrakło wody w stawie. Pokazuj kochana jak najwięcej.
Moje mają zasłonięte, w większości rosną z piwoniami, jeden liliowiec i jakieś tam drobiazgi ale jak rosną z piwoniami to nie przewracają się, mają podporę
Te kolory razem wyglądają bardzo energetycznie i w ogrodzie pasują.
Na innej rabacie przez przypadek także wyszło mi połączenie tych kolorów. Mama dała mi lilie. Nie miałam na nie pomysłu i trochę niechętnie wsadziłam gdziekolwiek. Okazało się, że są pomarańczowe na razie kwitnie tylko jedna, ale kolejne zaraz rozwiną pąki.
Na tej rabacie miało być jeszcze połączenie perowski i wysokich białych jeżówek. Teraz zwątpiłam i zastanawiam się, czy jednak nie pójść w pomarańczowe jeżówki ale z tym zaczekam na dostawę jeżówek w szkółce.
Na metce pisze lilia orientalna Satisfaction. Jak kwitnie to pachnie obłędnie. Jest wysoka, ok. 1,5m. Dobrały się do niej poskrzypki ale w porę się zorientowałam.
Ale super patent z konewkami w taczce
Ja też mam swój pomysł, bo na taczkę mam za wąskie ścieżki: stawiam wiadra w odpowiednich miejscach, daję płynny nawóz, wlewam wodę wężem, a nabieram litrowym pojemnikiem i pod rośliny
Piękne zawilce, lilie i liliowce