Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Basi i Romka

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Basi i Romka

Roocika 07:50, 22 cze 2023


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Mi się coś zmienia i stwierdzam, że ładne te lilie, ale łodygę muszą mieć zasłoniętą od dołu
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Basieksp 09:01, 22 cze 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10446
Roocika napisał(a)
Mi się coś zmienia i stwierdzam, że ładne te lilie, ale łodygę muszą mieć zasłoniętą od dołu


Moje mają zasłonięte, w większości rosną z piwoniami, jeden liliowiec i jakieś tam drobiazgi ale jak rosną z piwoniami to nie przewracają się, mają podporę
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Basieksp 09:02, 22 cze 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10446
Kordina napisał(a)
Ładnie z kropelkami deszczu, rośliny pewno też szczęśliwe dostałam alert na telefon, ale było dziś niemożliwie duszno i parno, może zwiastun burzy a może nie, zobaczymy.


Aż taką ulgę czuć w ogrodzie, przyjemnie się zrobiło
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Basieksp 09:04, 22 cze 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10446
Agatorek napisał(a)
U mnie też trochę popadało. Oby jak najwiecej deszczu . Nie chce mi się podlewać

Basiu, na drugim i trzecim zdjęciu to dalia? Ta bordo?
Piękna ❤️


Dalia pomyliłam dla niej miejsce, bo to moja ulubiona i miała rosnąć na rabacie z konarem, a posadziłam przy warzywniku, eM ją pierwszy zauważył i się cieszy z mojej pomyłki, bo warzywnikiem głównie on się zajmuje
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Basieksp 09:06, 22 cze 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10446
Magara napisał(a)
Basia, ale energetyczne obrazki
U nas ani burzy ani deszczu...


U nas nawet mocno popadało w Chojnicach była taka ulewa, że niektóre miejsca przez pewien moment były nieprzejezdne
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Agatorek 00:01, 24 cze 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13376
Basieksp napisał(a)


Dalia pomyliłam dla niej miejsce, bo to moja ulubiona i miała rosnąć na rabacie z konarem, a posadziłam przy warzywniku, eM ją pierwszy zauważył i się cieszy z mojej pomyłki, bo warzywnikiem głównie on się zajmuje


Haha, czyli zrobiłaś dobrze mężowi . Za rok posadź w innym miejscu

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
LIDKA 08:30, 24 cze 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7495
Basia te liliowce zwykłe to kwiaty naszych babć. Choć niby mam ogród nowoczesny to znajde dla nich miejsce. Pięknie masz i ciut zazdroszczę cienia.

Co do Azy to nie myśl tylko zarezerwuj termin na zabieg.

Cierpienie po operacji jak już się wda i umieranie psa na ropomacicze to straszna rzecz. Tak pożegnałam moją Sonię.

Mieszkaliśmy w bloku, wiedziałam że ją upilnuje zeby szczeniaków nie bylo i myślalam po co sterylizować. Głupia byłam.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Basieksp 09:46, 24 cze 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10446
LIDKA napisał(a)
Basia te liliowce zwykłe to kwiaty naszych babć. Choć niby mam ogród nowoczesny to znajde dla nich miejsce. Pięknie masz i ciut zazdroszczę cienia.

Co do Azy to nie myśl tylko zarezerwuj termin na zabieg.

Cierpienie po operacji jak już się wda i umieranie psa na ropomacicze to straszna rzecz. Tak pożegnałam moją Sonię.

Mieszkaliśmy w bloku, wiedziałam że ją upilnuje zeby szczeniaków nie bylo i myślalam po co sterylizować. Głupia byłam.


To są dokładnie takie liliowce jak piszesz często można je spotkać przy jakiś starych opuszczonych domach, ostatnio je w takim miejscu widziałam, stary rozwalający się domek i liliowce świeciły z daleka a z Azą masz rację, muszę tylko jeszcze z eM to przedyskutować

____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
mrokasia 10:17, 24 cze 2023


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18248
My ledwo odratowaliśmy naszą Sabę z ropomacicza. Wcześniej miała zapalenie listwy mlecznej. Bez sensu. Teraz i koty i psy mamy wysterylizowane. Nie ma co zwlekać.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Basieksp 23:21, 24 cze 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10446
mrokasia napisał(a)
My ledwo odratowaliśmy naszą Sabę z ropomacicza. Wcześniej miała zapalenie listwy mlecznej. Bez sensu. Teraz i koty i psy mamy wysterylizowane. Nie ma co zwlekać.


Diana nasz poprzedni piesio, miała operację skrętu żołądka, po żyła tylko trzy dni, chyba dlatego boję się tej operacji, ale coraz bardziej jestem na tak jakby coś to mam wybranego już weterynarza i nawet rozmawiałam wstępnie o Azie
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies