mi magnolia nie pasuje w tym miejscu

Andrzeju, zdjęcie zrobię i wstawię wkrótce. Ważne jest, że to odmiana Grandiflory o podwyższonej mrozoodporności. Jest już kilka takich na naszym rynku. Np. Edith Bogue, Viktoria. Moja to 24 Below. Dopiero pierwsza zima za nią, więc niewiele mogę powiedzieć. Stanowisko ma osłonięte od wiatrów, rośnie między domami (ok. 5 m od mojego i 10 sąsiada), przy betonowym murze. Za sąsiedztwo ma duże krzewy/drzewa. Obok rośnie sośnica, też delikatna i daje radę. Słońce ma do ok godz. 16. Jak miała kilka żółtych lisci, pomogło nawiezienie żelazem. Najgroźniejsza dla niej wydaje się zimowa susza fizjologiczna.
Grandiflora, ale sam gatunek rośnie (choć może trafniejszym słowem byłoby wegetuje) we wrocławskim botaniku. Nigdy tam nie kwitła i ma bardzo wątłe przyrosty. Grandiflory odmianowe widziałam w tamtym roku rosnące w ogrodzie pokazowym przy szkółce Zymon i u Maja w Rykach. Zobaczymy jak te wynalazki będą się u nas sprawować

Cieszę się



Aniu, rozumiem myśl przewodnią, ale mam zastrzeżenia do realizacji

Tak to będzie wyglądało, jak drzewa podrosną (a podejrzewam, że i tak nie doszacowałam wielkości).


Myślę, że jest pole do poprawy

Masakra z tym zatwardzeniem mózgu ale pomału zaczynam działać, żon wykopał dwa korzenie po tujkach i zrobiłam przymiarki.
Rozchodniki pod płotem wg Twojego planu nie bardzo wyglądają. Za duże są i zwaliste w tym miejscu. Być może inna, niższa odmiana być powinna?
Porozstawiałam kulki w tej szerszej częśći
Chyba tak zostanie a rozchodniki pójdą pod cyprysy i hortensje.

Brakuje mi kilku kulek, zastąpię je lawendowymi

Umbrella jest jaka jest ale bardziej mi się podoba niż ta wielka bomba jaką była wcześniej
Narazie jest i niech zostanie, prędzej bym wyciepała magnolię bo żadna z niej atrakcja a jeśli dojdę do wniosku, że nie pasuje to wyciepnę

Uszabrowałam dziś szczepeczki takich chortek ogrodowych


Może mi się uda i będą rosły do wiosny pewnie na parapecie potrzymam.

I kupiłam ładnego astra i jeszcze jedną magnolię - George Henry Kern, chyba takiej nie mam
A tak w ogóle to do Care..oura rzucili magnolie po 11 zł... No i jak tu przejść obojętnie jak doświadczenia mam z nimi świetne za rok albo dwa już będzie kwitła pewnie, to już trzecia magnolia w tym sezonie
A wszystkich mam teraz chyba 11 czy coś koło tego tyle na pewno

Moja magnolia ma paczki

Piękne co to za cudo?
pozdrawiam

Moja magnolia ma paczki

Czy ten kaktus to królowa jednej nocy?