leon60 napisał(a)

Elusia szalejesz superowo

a gdzie tam, do ciebie mi daaaleko dopadłam komputer chwilowo

dla zagubionych w czasie i przestrzeni
dowód odporności na palące słońce


i prawie róża schowana pod cieniówką

Hanabi Rose jak nigdy ożyła

iwonaal napisał(a)

Pięknie to wyszło. A trawa bije po oczach.
Elu pod biały żwirek dawałaś włókninę?

tak Iwonko, mam dużo maty i dużo kamienia


widok ogólny

Marzena2007 napisał(a)

Jak skończę malowac garaż, potem tarsy to.... tu sobie wysypię żwirek...... Bo rewolucji to tu przez kilka lat już nie będzie

Koniecznie żwirek będzie booosko

Lukasz2013 napisał(a)

Witaj. Super u Ciebie. Kolorowo i gustownie. Bardzo mi sie podoba.

witaj i dzięki Łukasz no u ciebie to dopiero bajka


mam jeszcze troszkę fotek to was pomęczę wiejskimi widokami

widok z wnętrza zarośniętej altany



już na zewnątrz

Berberysy Bagatelle



Trawkę pasiastą . Nie było opisu ale może to Treasure Island?




Jako tło przed ścianą myślę po lewej stronie posadzić zebrinusy a po prawej
Tuje Aurea Nana. Przed bobo będą żurawki no i jeżówki gdzieś koniecznie. Red Baron też są do zagospodarowania. Niech to się rozrasta. Jak coś będzie nie tak to łopata wisi na haku i czeka.

Moje Vanilia Fraize:

elzbieta_g napisał(a)

murek przy altanie

Witaj. Super u Ciebie. Kolorowo i gustownie. Bardzo mi sie podoba.

Chociaż nie wszystko skończone chyba mogę pokazać już małe przed i po

maj 2013

sierpień 2014

Ice Dance i Evergold bardzoooo lubię


a kuku


śniadanko...


ostatnia grzebanina


werbena od Ani kwitnie a pomidory zwariowały przerosły dwumetrowe podpory

Hortki i jeżówy do znudzenia

Co popełniłem przyznać się muszę
Bo inaczej się uduszę.

Nowiutka rabatka otrzymała roślinki prosto ze sklepu.



Hortensje Bobo



Trawki Hakone

Wczorajsze przedpołudniowe pstryki

i przesunięcie troszkę w prawo

murek przy altanie

gardney napisał(a)

NAwet bym przeżyła to wydmuchiwanie byleby nie robić totalnego przemeblowania.
Właśnie jakoś tak spodobał mi się ten buk płaczący purpurea - przepraszam za zmianę koncepcji - może jego dać zamiast tych pęcherznic. Tutaj wklejam zdjęcie prawie całości - nie objęłam tego, a dalszy ciąg na drugim zdjęciu.
Pod siatką rośnie żółta trzmielina.

hej, druga wersja lepsza. obwódkę z tawuł zrób sobie nie w żwirku? Masz jeszcze sporo miejsca wokół domu i nie wszystkie rabatki są wypieszczone?
Na rabacie po lewej zmieści Ci się 1 buk pendula i posadziłabym go raczej na środku rabaty. On na razie będzie mały i nie będzie na tej rabacie dominował, ale do czasu. Za kilkanaście lat będzie śliczny

Jak go posadzisz bliżej płotu, to za parę lat na ten płot Ci wejdzie i będzie bardziej zasłaniał ekspozycję, niż gdy posadzisz go na środku.
Ja nadal posadziłabym tam po 3 kolumnowe sosenki, ale blisko granicy rabaty z trawnikiem - w ten sposób osiągnęłabym 3ci wymiar którego nadal tu będzie brakowało, mimo 1 buka (zanim urośnie...)

A jałowce i wierzbę bym wywaliła - im szybciej tym lepiej Jak tu trochę posiedzisz i poczytasz, to sama dojdziesz do takiego wniosku, ale to może być za rok-dwa, a wtedy te rośliny dopiero będą miały korzenie i dopiero trzeba będzie robić demolkę!

Wywaliłabym jałowca, mniej więcej w jego miejscu - po lewej posadziła pendulę (albo te 3 sosenki jeśli jednak dasz się namówić) i dopiero dosadzała kule i stożki i trawy i żurawki na koniec.
Po prawej - muszę się zastanowić co by tam dać.

Rench napisał(a)

Rabata grillowa rozrasta się w oczach

Reniu ta rabata beczka bez dna, skończę ją chyba za dwa lata

kilka ujęć z tego co już nieco zrobione

rh z wrzosami...ujęcie z jednej strony


z drugiej

Katkak napisał(a)

[

Piękne

Marysiu stosuj gnojóweczkę bo sama widzisz że efekty są.

Irenko masz dużo zacisznego miejsc i będą się czuły wyśmienicie. Zleciało 2 latka i to już poważny wiek jest.

Iwonko dziękujemy z Babcią. Tyle Cię nie było i zaraz muszę odwiedzić Twój wątek.

Kasiu dzięki. To ten sam krzew.

Mała biała też pokazuje swój urok i ma 5 lat. Dobrze że te rośliny lubią cięcie więc z ograniczeniem wzrostu nie ma problemu.

Dzidka napisał(a)

Niestety spóźnione, ale nie mniej serdeczne gratulacje i życzenia wszystkiego co się szczęściem zwie.
Buziam Was mocno.

dziekuje dobrze ze juz wruciliscie a my bedziemy jechać w czwartek a po powrocie musimy sie umówić