Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Puste pole z wysepką kwiatową

Pokaż wątki Pokaż posty

Puste pole z wysepką kwiatową

Matka 20:32, 09 wrz 2014


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
A może spróbuj ją ciachać w kulkę?szkoda wyrzucaćładnie rozświetla to miejsce
____________________
U Matki
barbara_kraj... 20:46, 09 wrz 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Elfik napisał(a)

Problem nr 2 – poważny:

Ta pęcherznica między jodłą a sosną jest co roku radykalnie cięta, a mimo to rozrasta się koszmarnie i przez nią i jodła i sosna zaczynają być zdeformowane. Chyba mi serce pęknie, ale muszę się jej pozbyć. ALE JAK???

Mus wysadzić. Przytnij od ziemi na wysokość około 50 - 60 cm i wykop zachowując spory margines, aby jak najmniej uszkodzić korzenie.
W nowym miejscu szybko odrośnie, bo pęcherznice im bardziej się tnie, tym szybciej i obficiej odrastają.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Kondzio 20:49, 09 wrz 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
jak będę u dziewczyn to z chęcią wpadniemy
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Elfik 13:23, 10 wrz 2014


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Aniu – dzięki za odzew, tak i ja myślałam, że to oman, ale pan sprzedający opowiadał, że to-to rośnie tak: rozeta ogromnych liści tworzy kępę przy ziemi, a z niej wyrastają mocne łodygi z pękami żółtych kwiatów. I nie przekracza 80-90 cm. A jak rośnie Twoja? Jeśli to nie problem, to wklej mi tu, proszę, zdjęcie.
Tak naprawdę, to mój problem nie leży w tym, żeby roślinę nazwać, tylko w tym, że z niewiedzy posadziłam ją przy róży, a jeśli to oman, to pasuje jak pięść do nosa.

Bogda – pewnie jak nie dam rady wykarczować, to skończy się na kulce. Ale to wtedy będzie takie ni-to, ni-sio... A cięcia, to ja w całym ogrodzie mam w piguły!

Basiu – ten mój potwór razem z bocznymi odrostami od ziemi ma jakieś 80 cm średnicy! To, co na zdjęciu, to po ciągłym ostrym cięciu i do teraz ciągle wyłamuję boczne gałęzie. Okopać i wykarczować? Jaaa??? Bożesz ty mój..., do TAKIEJ roboty, to ja bym potrzebowała Miluśkowego Zygmunta, ale ona pewnie mi go nie pożyczy...
____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Elfik 13:23, 10 wrz 2014


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Kondzio napisał(a)
jak będę u dziewczyn to z chęcią wpadniemy
...i pomożemy wykopać tę pęcherznicę??? Hi hi hi
____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Gabriela 13:50, 10 wrz 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Ślicznie bardzo u Ciebie, świetnie dajesz radę w ogrodzie. Hortensja od Ciebie pięknei rośnie i zakwitła w tym roku, ale kudy jej tam do rozmiarów Twoich "głów".
O tych liściach, też bym myśłała że to oman. Chyba będziesz musiała poczekać aż kiedyś zakwitnie. Byle nie było jak z tą dalią....
Blue Arrow'y z rozchodnikami świetnie wyglądają, Dzidka miała racje, chyba trzeba jej słuchać.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Milka 13:57, 10 wrz 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Elu, wspaniałych gości miałaś
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Pszczelarnia 15:16, 10 wrz 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Elfik napisał(a)
Podzwonne:
Jeszcze nie mogę się otrząsnąć po tym tragicznym wydarzeniu – najmocniej przeżyli to Ci, którzy poznali Jolę osobiście, a potem mieli z nią kontakt listowny, jak ja. Z jej listów czerpałam życiową mądrość i ogarniało mnie wzruszenie, gdy niepokoiła się moją nieobecnością na Forum... A teraz Jej nie ma, więc tłumaczę się Wam:

Kochani! Po prostu chronicznie brak mi czasu na siedzenie przy kompie (w dodatku wolnym jak żółw)... Ot, codzienność taka a nie inna , zupełnie mnie pochłania, ale przecież w ważnych momentach (patrz wyżej) melduję się, a o Wszystkich myślę serdecznie przy każdym kopnięciu łopatką w ogrodzie. A nakopałam się nie mniej, niż moje nornice, które na moich oczach bezceremonialnie przemierzają rabatki, chyba żeby podziwiać, jakie zmiany na nich zrobiłam. Plan, który kiedyś robiłam dla Bogdy, jest już zupełnie nieaktualny, a trawnika do koszenia mam mniej około 10 m kw... A’propos trawnika – za poradą Jasi na początku sierpnia dosiałam trawę w gołe placki i to był strzał w dziesiątkę! Pięknie wzeszła, a deszcze pomogły.

Aniu monte...- też dla Ciebie serdeczności. Jak Ty to robisz, że dla każdego masz czas???
Tak, tak, gości miałam cudownych, ale jak krótko! Biedna Danusia, choć zagoniona, jak dobry pasterz, o wszystkich swoich owieczkach stara się pamiętać.
Różyczka cudnej urody. A ja ostatnio mam chrapkę na Bienenweide Rot, ale każda moja chrapka musi być dokładnie przemyślana z braku miejsca...

Kondziu – byłeś tak blisko i nie wpadłeś? A ja widziałam prezentację Twojego ogrodu i jestem naprawdę zachwycona! Kolejny ogród dla Mai!!! Wielkie brawa! Też macham!

Aktualności:

Widok na wyremontowane rabatki. Pustostany czekają na cebulowe...





Moja „angielska” na wiosnę do remontu



Blue Arrowy wsadzone w ub. roku jesienią urosły prawie 30 cm! I bardzo im do twarzy z sedumkiem (dzięki, Dzidzia!)




Blue Arrow i rozchodnik - b., b. udana kompozycja w tym miejscu.
Miło Cię widzieć, Elfiku i czytać, że planujesz i wykonujesz plany.

"życiową mądrość" tak też to odebrałam i napisałam na wątku.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Dorota123 20:35, 10 wrz 2014


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Elfiku wyremontowane rabaty piękne, ale mnie zawsze się u Ciebie podobało.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
an_tre 21:09, 10 wrz 2014


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22388
Elfik napisał(a)
Aniu – dzięki za odzew, tak i ja myślałam, że to oman, ale pan sprzedający opowiadał, że to-to rośnie tak: rozeta ogromnych liści tworzy kępę przy ziemi, a z niej wyrastają mocne łodygi z pękami żółtych kwiatów. I nie przekracza 80-90 cm. A jak rośnie Twoja? Jeśli to nie problem, to wklej mi tu, proszę, zdjęcie.
Tak naprawdę, to mój problem nie leży w tym, żeby roślinę nazwać, tylko w tym, że z niewiedzy posadziłam ją przy róży, a jeśli to oman, to pasuje jak pięść do nosa.

Elfiku swojego omana przytargałam z pierwszego spotkania u Danusi, wszyscy prawie już pojechali i zostały dwie doniczki z roślinkami z wetkniętymi znacznikami "oman", wzięłyśmy Joanką po jednym najpierw posadziłam blisko kranu, miał dość mokro ale kiepsko rósł, potem doczytałam, że nie lubi mokrego i cienistego stanowiska i zamieniłam go miejscem z języczką, obu roślinom to wyszło na dobre, bo języczka przy kranie rośnie wspaniale a i oman pierwszy raz zakwitł Wysoki tak jak pan ci powiedział, a że nie lubi mocnego podlewania to chyba przy różach nie za bardzo mu będzie i chyba raczej nie pasuje do królewskich kwiatków - róż, mnie kojarzy się z wiejską rabatą, słonecznikami, rudbekią i takie towarzystwo dostał

a to mój oman
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies