Wszystko czego potrzebuję to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów...
23:57, 27 cze 2013
Widzę,że wpuściłaś męża na awatarek


Mi też było bardzo, bardzo miło poznać Cię osobiście


Nic nie zastąpi rzeczywistości i bardzo się cieszę, że ogrodowisko się urealnia w spotkaniach. To zupełnie co innego

A naparstnice? same sobie wybrały to miejsce, miałam je przesadzać, ale w końcu zostały. Tak się wysiały i tak są. Za nimi potęga - miskant cukrowy, chyba o niego się opierają

