Gabryś to śliwa wiśniowa Pissardii a za nią miskanty Variegatus
mam nadzieję , że jak posprzątam ten cały bałaganik ziemny i założę trawnik i położę deski na taras letni i altanę i zawieszę firanki w altanie i powieszę tam hamak to będę mieć jak w swoim raju Już mi się nie chce z niego nigdzie a jak będzie skończone to aż się boję dzięki Bociek aaaa i jak i woda z gabionu poleci szumnie no to nigdzie się nie ruszam Wy będziecie ku mnie przybywać
Siem rozmarzylam. Chcialabym, zeby mi sikalo, ale nie ma gdzie
Zagajniczek rewelka , ale ten ogrod zimowy ... Łooo mammma .. Będzie bosssko .. Koparka mi zjechała i sobie orzypomniałam jak bardzo kofffam żurawki A ta beza ... Nawet siem bojem pytać ile ma kalorii ...
Dzięki kochana,ja właśnie kombinuję co za Nigrą posadzić ...a masz może fotkę ...taką wiesz...bliżej?
Gabrysia .... miskant Variegatus z bliska i tu w oddali po prawej stronie ....