Witam chyba nie byłam jeszcze u ciebie. Piękny ogród pod lasem i w lesie. Bardzo mi się podoba ta sosna pewnie czarna rozłożysta. Może też tak zrobię mam taką nie będę jej przycinać.
Na 2 focie pod piwoniami masz trawę zimozielona chyba koreks czy tybja przycinasz i one nowe wypuszczaja. Pytam gdyż po zimie nie są efektowne. Trzymam je dla tych wiosennych kłosów reszty bym się pozbyla.
Piwonie duże przyrosty u nas było zimno więc odrosty zaledwie ok 5-10 cm. lepiej z drzewiastymi.
Agnieszko szkoda bo wiem ile się trzeba namęczyć aby ją posadzić w ogrodzie. Zawsze sądź na podniesieniu stipy jak gaura muszę mieć nóżki suche aby zime przetrwaly. Nie znoszą miejsc zalewowych.
Moje stipy 3 letnie też nie wyglądają najlepiej przycięłam i parę źdźbeł z kępy wychodzi jak na głowie u łysego.
Takie ładne były w zeszłym roku, trudno mam tam jakieś małe samosiejki resztę dokupie, a może dokupie albo zasieje.
Piesek bardzo ładny..Agnieszko przyjrzałam się balustradzie ona zrobiona częściowo z rurek. Czy ona jest do malowania?
Fota że skalniakuem tam było najwięcej chwastów z tej strony trochę pusty Halinki jeszcze nie specjalnie odbiły.
W tym roku ziemi kreciej miałam wyjątkowo dużo. Jedni Kretowiny rozgrabiaja ja zwoze. Przed domem miałam (tam nie ma siatki) miałam wyjątkowo dużo. Pozwoliłam im ryć niech pozbierają np pędraki. Ryly takie kupy na pół taczki. Krety to samotniki, ale u mnie to raczej niemożliwe tyle kopczukoe to cała rodzina ryła.
Dzięki Agnieszka. Jak co roku nic tutaj się nie zmienia jedynie obszerniejsze vtrawy Rosna. Nie ma co zmieniać ten rok to wyjątkowy już powinny być czuprynki opóźnienie ok 2 tygodni w trawach zimna ziemia.
Dzisiaj szykowaliśmy z eM następna okrągła tam będą różne ale niższe.
Myślałam, że sama nie zrobię, ale eM przywiózł siatkę na Krety zaczęło się od przymiarki a skończyło się na 3)4 pracy zabrakło siatki.
Zwozilismy różności ziemia po kretach, siano po wertykulacji i darń po kancikach. Na spód rozplantowslam chwasty 3 taczki, następnie siano, później siatka, darń i ziemia po kretowiskach teraz musi poleżeć. Później jeszcze nawieziemy ziemi i posypką żwirek drobny z piaskiem
Skalniak uporządkowany, opielony odkurzony z opadłych liści. Już myślałam że ładne. Nie czyściłam w jesieni bo miałam lenia teraz musiałam zrobić. Żwirek był prawie zielony od chwastów i niezapominsjki
Po ulewach pokazała się woda w suchych oczkach
Wichury przerzedziły brzozy mam bardzo dużo opadziny czekam aż wiatry ustaną
Ładne sadzonki. A ja mam wyrzuty sumienia odnośnie tej stipy.
Danusiu chętnie bym też przesłała. Dobrze, że nie obiecałam bo chyba z tymi maleństwami tylko zostanę. dzisiaj sprawdzałam przycięte spore kępy a tu raptem po kilka ok 19 cm zielonych źdźbeł wyszło. Może coś ruszy.
W zeszłym roku przycięłam i za tydzień były zielone szczotki.
Nie chwalę teraz dopiero jak wzejdzie aby nie za peszyć.
Kochana jak ty masz Szporkase na wyciągnięcie ręki to można szaleć.
Wcale się nie dziwię, że cię podglądają. A co mają chodzić z opaskami na oczach. To normalne jak ktoś coś robi to ludziska patrzą.
Kamila ty nie czekaj na deszcz tylko podlewaj aby nasiona wzeszły przynajmniej raz na dzien a jak słońce to 2 razy. Bez wody nic nie urośnie
Ale które kaliny i które derenie bo rozstrzał jest dość spory. Kaliny burkwooda, koreańska i praska kwitły w ub. roku już w okolicy 20 kwietnia, a w tej chwili nie wykazują najmniejszej ochoty :-/ Dereń kwiecisty - najwcześniejszy, też już powinien. Czekamy...
Sylwia, to tak jak ja w ubiegłym roku Da się gdzieniegdzie wyhaczyć ciekawe odmiany
ł
Elu, spróbuj może znaleźć stanowisko z okapem iglastych drzew. Z tego co widzę u siebie, może mieć to duże znaczenie dla osłonięcia magnolii przed wiosennymi mrozami. Pozdrawiam
Oczywiście,że warto. Wszystkie krzaki trzeba przycinać jedne kłują drugie nie. Piękne,zjawiskowe, pachnące jak ich nie chcieć.
Trudno, że dwa razy w roku człowiek przycinając je jest poszarpany i pokluty.
U mnie Minerwa słabo rośnie jutro ja przesadze w inne miejsce. Właściwie wszystkie róże ocalały. Czekam jeszcze na 2 pnące, od dołu odbijają, ale górka chyba do ścięcia, ale jeszcze czekam.
Elu! Cieszę się, że Ci się podoba, dziękuję. Pojawiają się już liście lilii wodnych i grążeli. A to o co pytasz, to rzeczywiście juki.
Pogoda u nas też beznadziejna, wczoraj lało, potem wyszło słońce, ale tak wiało, że strach było chodzić pod drzewami, żeby coś na głowę nie spadło. Teraz jest mnóstwo małych gałązek do zbierania. A dziś zimno i dalej wieje, ale troszkę mniej.
Pozdrawiam!
Elu u nas pod wzgledem pogody podobnie. Dwa dni z rzedu przymrozek. Zimnno a wczoraj caly dzien padalo. Zapowiadaja kolejny tydzien nieciekawy. Trawy mam do rozsadzenia. Wszystkie przezyly zime.
Ja przez ryby czyszczę po zimie bo wiadomo srają gdzieś muszą. Z bo idea się kół na dnie. Mimo siatek jesienią też liście wpadają blisko brzozy małe liście wpadają w wodzie się rozkładają.
Miałam 3 ryby i taka nadprodukcja. Ale już się zatrzymały.
Gaura ma korzeń palowy dorosła kilkuletnią nawet do 0,6 metra. Nie potrzebuję specjalnego drenażu. Wystarczy ją posadzić na podniesieniu, aby woda mogła swobodnie spływać i nie tworzyła zastoin. Jest to bardzo ważne jesienią i w zimie bo wtedy nadmiar wody powoduje gnicie lub przemarzanie korzenia od góry. Nie należy jej zbytnio podlewać znajdzie sobie sama wodę w glebie.
Należy ją przykryć liśćmi i gałązkami swierkowymi przed zapowiadanymi przymrozkami.