Oj myślałam i to nie raz i to nie o jednym drzewie a nawet kilku.
Problemów jest natomiast kilka.

1. Tutaj stawiamy w lecie basen a drzewo dawałoby cień.
Docelowo ma tam być basen na stałe, więc zależy nam na dużym. nasłonecznieniu. To jest akurat Południowa strona.
Póki co jesteśmy na etapie ustalania gdzie moglibyśmy kopać dziurę itd.

2. Pod naszym ogrodem biegnie kanał wodny łączący staw z rzeką. Żeby posadzić tam drzewo musielibyśmy mieć pozwolenie. Watliwe aby ktokolwiek nam wydał zgodę.

Drzewo, gdyby było posadzone blisko płotu, zagrażałoby też fundamentom naszego płotu.

Ten budynek mi w sumie nie przeszkadza. Gdy jestem w ogrodzie to go nie widzę. Zdjecie robiłam z pokoju syna. Nasz parter jest dość wysoki więc dlatego go tak sidac.
Bardziej przeszkadzają mi ludzie, którzy czasem beż skrupułów spoglądają przez płot by zobaczyć co mam w ogrodzie.
Powiem szczerze, że wolałabym mieć ogrod za domem, by uniknąć wścibskich spojrzeń. Tutaj na wsi każdy chce wszystko wiedzieć o innych a ja sobie bardzo cenie moja prywatność.

Jeśli kiedys będę miała inny dom (a taka możliwość istnieje) to będę w nim miala drzewa. Sosny!!!

Brawa dla eMa za podjęcie walki o nowy trawnik, najpierw ciężka praca ale potem będzie z tego bardzo dumny i to go napędzi do dalszych poczynań ogrodowych
Masz i będziesz mieć wspaniałego pomocnika ogrodowego

Kamila, gdybyś chciała się trochę osłonić to mogą być nawet obeliski czy trejaże z pnączami. Kilka takich sztuk wzdłuż płotu na pewno odgrodzi bez konieczności sadzenia drzew

Albo krzewy. Na krzewy chyba nie trzeba pozwolenia. I nie zasłonią słońca.

Kiedys się za to wezmę.
No chyba, że się wcześniej wyprowadzimy z tego miejsca.
Myślę, że w ciągu 2 lat sprawa się wyjaśni.

Kamcia napisał(a)

Tak Elu, narobił się bardzo. Zresztą on do leniwych nie należy. Gdyby nie to, że jest pracowity i dużo potrafi sam zrobić to pewnie nie moglibyśmy sobie pozwolić na własny dom z ogrodem.
Dom był w stanie opłakanym gdy go kupowaliśmy i wszyscy nam odradzali jego zakup. Ale my się zdecydowaliśmy mimo wszystko. Ja miałam wizję a mój mąż mnie tak kocha, że wszystkie moje domowe zachcianki spelnia... no prawie wszystkie.

Nasz "trawnik" wygląda teraz tak.



Zdjecie zrobione z pokoju syna, bo nie wolno mi teraz po tej stronie ogrodu chodzić.

Czekam na deszczyk.
Prognoza pogody na przyszły tydzień to trochę słońca, przelotne opady deszczu i raczej chłodno jak na maj.

Nie chwalę teraz dopiero jak wzejdzie aby nie za peszyć.

Kochana jak ty masz Szporkase na wyciągnięcie ręki to można szaleć.
Wcale się nie dziwię, że cię podglądają. A co mają chodzić z opaskami na oczach. To normalne jak ktoś coś robi to ludziska patrzą.

Kamila ty nie czekaj na deszcz tylko podlewaj aby nasiona wzeszły przynajmniej raz na dzien a jak słońce to 2 razy. Bez wody nic nie urośnie

Kamilko ale się dzieje u Ciebie ,szykuje się piękny trawnik
Widzę że dużo zmian na plus poczyniłaś
Gratulacje dla eMa za kawał dobrej roboty

a że masz ładny ogród to ludziska zaglągają ,nie dziw się

Hihi,
no Sparkasse mam na wyciagniecie reki i nawet konto u nich mam ale wiesz, na tym bylby koniec.

Poki co nie musze podlewac trawnika bo deszcz pada od niedzieli. Wyglada na to, ze tak pozostanie do konca tygodnia.

Jak tylko pogoda pozwoli to porobie troche zdjec w przedogrodku. A skoro teraz nie mogę zrobić zdjęć w ogrodzie to chociaż dodam zdjęcie z namiastki ogrodu w moim domu.

Kamcia napisał(a)

Hihi,
no Sparkasse mam na wyciagniecie reki i nawet konto u nich mam ale wiesz, na tym bylby koniec.

Poki co nie musze podlewac trawnika bo deszcz pada od niedzieli. Wyglada na to, ze tak pozostanie do konca tygodnia.

Jak tylko pogoda pozwoli to porobie troche zdjec w przedogrodku. A skoro teraz nie mogę zrobić zdjęć w ogrodzie to chociaż dodam zdjęcie z namiastki ogrodu w moim domu.

Wooow piękna kompozycja! Powiedz skąd takie lustro?

Ewcia Dziekuje. Ono jest z pchlego targu. Kupilam za kilkadziesiąt eur.