Witaj, Aniu!
Podglądam Cię i podziwiam, do wizytówki co rusz wracam, więc czas, aby się przywitać . Piękny stworzyłas ogród, pełen harmonii, ale też barwny i nietuzinkowy. Po prostu ogród z klasą. Ale o tym to sama wiesz dobrze
Tworzę też jedną rabatkę "na wzór Any", ale niestety do oryginały trochę jej brakuje...
Będę więc nadal zaglądać.
Pozdrawiam

takie trawki fajnie wyglądały by tam w kulkach pod brzozą albo żółta trzmielina strzyżona w dywan. Rozświetliłyby ten zakątek

WALDEK!!!!! JAK MIŁO ŻE DAŁEŚ SIĘ ZBAŁAMUCIĆ jednak baby potrafią... fajnie że masz tą swoją skrzynkę kontaktową. Fajna muzyka, fajne klimaty i dusza podlaska. Czegóż chcieć więcej... Anka podlasianka

Anetko.
Z nauki jazdy na nartach, czy z nauki tańca?
Zobacz jakim ,,bachata" może być romantycznym tańcem.
http://youtu.be/H7AyCy3BXYo
Marzenko. To również dla Ciebie ten videoclip.
Na naukę nigdy nie jest za późno.
W Warszawie kluby w których uczą tańczyć salsę i bachatę są oblegane.

Balwan na rabatce? Czy mnie wzrok nie myli?
Pisząc "co wymyślisz" miałam na myśli "cukiereczki " jednoroczne

W tym roku leźymy i PACZYMY

o matko bo po takim wykładzie chyba zrezygnuje z nauki...

Ludzie ratunku.. co się tu wyrabia??
A tak swoja drogą Madżen nie potrzeba kręcić tyłkiem by dobrze wyglądać
Poszłam raz na Zumbę.... mało nie umarłam........ ze śmiechu.
PS.Na nartach tyłkiem się nie kręci, nie podrzuca "Wkłada" się tylko biodro w skręt, by przenieść środek ciężkości i zrównoważyć siłę odśrodkową.

Toteż od razu widać czyje geny odziedziczyli

bałwan to dzieło chłopaków, robiony pod moją nieobecność

Nawet bałwan u Ciebie perfekcyjny, kule równiutko utoczone U mnie ferie na półmetku. Dobrze że na narty wybraliśmy ten tydzień, bo w górach sypnęło wczoraj i -1,więc korzystamy ze stoków ile wlezie. Mój mąż mówi, że za kilka lat to w Polsce już pewnie wcale zimy nie będzie... Jak żyć?

moje 2 lata temu były takie, przy okazji widać też wielość gracków i variegatusów

tnę je na różnch wysokościach, tzn te pędy od strony ściany niektóre nawet nad 4 pąkiem a potem stopniowo niżej w takie schodki, cieniutkie w ogóle wycinam.

to co napisała Danusia jest sensowne, ale zdaje sobię sprawę, że nie zawsze można coś 'wywalić'. Jedno jest pewne treba te rabaty poszerzyć bez dwóch zdań, wtedy może się okazać, że te buksy pod brzozą wcale nie są ciemne. bo w tej chwili straszna ciemnica tam panuje. Masz jakąś fotkę z góry, jaka tam jest szerokość. a może namalujesz poglądowo ten kawałek?

Aniu mam jeszcze jedno pytanie. Chodzi mi o rabatkę o której pisałam wcześniej(pomagałaś mi robić projekcik u mnie str. 201) Horcie, rochodnik i żurawki. Ponieważ moja rabata ma powstać na bardzo słonecznym miejscu (od 10 do wieczora) to czy żurawki Southern Comfort sobie poradzą? Wszędzie zalecają je na cieniste stanowisko. a u mnie taka patelnia.

Wielkie dzięki
To jeszcze Cię pomęczę- które odmiany miskantów polecasz- ja mam jakieś wysokie na 2 metry i nie są takie delikatne i zwiewne, jestem ciekawa jakie Ty masz

Ana ogród zachwyca, pomyśleć że minęły zaledwie dwa lata. Aż nie mogę doczekać się sezonu 2015 , ciekawa jestem co wymyślisz
Dobrze źe robisz zdjęcia bo nikt by nie uwierzył w te zmiany