Nie wiem czy takie masz, jeśli nie to może spodobają Ci się.
Na górze ta ciemniejsza Crown Princess Margareta a niżej Teasing Georgia. Obie w tym roku zachwyciły mnie. Szczególnie Teasing, kwitła bardzo długo, kwiaty długo trzymają się i jest zdrowa. Jeśli chciałabyś żółtaska, polecam Jedna z lepszych róż jakie mam.
Bardzo wszystkim dziękuję za wpisy .wybaczcie że nie odpowiem na wszystkie pochwały ,powiem zbiorowo że skromność każe mi powiedzieć że w realu to trochę to inaczej oceniam a już po miesięcznej niebytności w ogrodzie to mam wyraźne obawy co do tych ocen ...
Ja już o byczeniu zapominam od jutra muszę ogród doprowadzić po remontach i urlopie do stanu używalności ...trawa zżółkła do reszty ...róże już przekwitnięte obcięte ...a trawa zapanowała na rabatach ..za to urlop się udał ...
Dokładnie.... albo ogród jak chusteczka .. i ten tylko zapach gnojówki.. sąsiedzi by mnie przeklinali do 10 pokolenia
Nazwa kwiatka prawidłowa
Liliowce już wchodzą w okres po..... znów trzeba czekać rok.. najpiękniejsze zaczyna sie za nimi Foto wczorajsze w deszczu.. dziś zbierałam setki przekwitłych kwiatów. Chyba pół wiadra.. a może i wiadro..
Prawe Wojsławice
Lewe Wojsałwice
I dzisiejsza kępa żółtków..
Od tych sie zaczęła przygoda.. to od mamy.. są piękne..
witam od roku jestem z Wami podglądam pytam, troszkę pokazuję no i oczywiście podziwiam.
Patrząc na cudowne ogrody prezentowane na forum troszkę obawiam się pokazać to co przez cały czas tworzymy dookoła domu, ale ryzyk fizyk może komuś się spodoba, a może ktoś podpowie jak poprawić.
Ja na swojego mam co chwilę nerwa.. ale kocham.... dziś wyciepałam firletki, i to co sie położyło.. mam pusto i dziurawo... . ale szlag mnie trafiał na ten widok... a teraz też trafia.. fotek nie mam....... bo jest syf..
A to rozwary.. mam na skalniaku i we wsiowym..
hehe.... na końcu część dziś poszerzyłam teraz ma jakieś 1.3m. Przesadziłam żurawki green spice na 1szy plan. Żółte pójdą na inną grządkę, jak już będzie zrobiona. a jak dojdzie obrzeże to pewnie jeszcze z 20cm szerokości przybędzie. Tam za zawijasem tez poszerzę pewnie o jakies 30-40cm bo się już ciasno zrobiło. Plus zaczynam rozważać kompostownik... zrobiłabym go w rogu, a częściowo zakryła cisami
poszerzanie z 1 stron nie wchodzi w grę, ale właśnie o tej prawej myślę, żeby dodać jej z 30-40cm +10cm na obrzeże No ale, nie od razu Rzym zbudowali! Póki co dalej pada!
U mnie mączniaka nie ma, ale .... nawozów nie daję, bo rosną na żyznej ziemi dobrze, wiec nie ma sensu nic dawać.
I moje siewki jeżówkowe Też trochę sobie zostawiłam.. i są na wsiowej