Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Mały podmiejski 21:55, 17 sty 2023


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 303
Do góry
zabraliśmy się też za prace brukarskie od frontu domu. Przy wykuszu i obok pod oknem kuchennym (przed laurowiśniami) posadziłam hortensje i trawy (pierwsze zdjęcie w oddali)

A oto część cisów w donicach (zwykłych produkcyjnych), kolejna część stoi w innym miejscu, a cześć jest zadołowana z przodu domu. Czekam na wiosnę i myślę co z nimi zrobić, na razie nie mam pomysłu.


No to teraz o cisach. Historia jest taka: cisy kupiliśmy chyba jakoś w drugiej połowie marca i jak Witek zabrał się za sadzenie, to wybitnie mu nie szło. Wszystko go bolało, bardzo źle się czuł, a ja go goniłam żeby się nie rozczulał tylko sadził bo się zmarnują. Zasadził połowę, a reszty zwyczajnie nie dał rady, organizm odmawiał posłuszeństwa (potem okazało się że to covid i chłop mi wylądował w szpitalu, naprawdę nie było wesoło). Ja w domu z dziećmi (też wszyscy z covidem) pomyślałam, że nie ma na co czekać i trzeba sadzić resztę cisów. Chwyciłam za łopatę i jakoś posadziłam. Ale ani w tym radości nie było, ani zapału - zwyczajnie przykry obowiązek. Niektóre zaczęły brązowieć, ratowałam czym się da i jak się da, ale jakoś tak bez serca i zaangażowania. Niektóre udało się uratować, inne faktycznie uschły. Moim zdaniem rośliny potrzebują opieki, czułości, miłości. Z uwagi na zdrowotne perturbacje nie byliśmy im w stanie tego dać. Dlaczego więc miały nam się odwdzięczyć? Oto moja teoria (i nikt mnie nie przekona, że rośliny nie czują). A pochodząc to kwestii cisów zupełnie racjonalnie, nie mam pojęcia dlaczego tak się stało.
Przerwa na kawę... 21:55, 17 sty 2023


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Trawy jeszcze nie ścięte. Róże okrywkowe też zostawione tak jak były

Przerwa na kawę... 21:50, 17 sty 2023


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Mam jeszcze kilka fotek z Łazienek Królewskich z soboty. Pogoda była jaka była, godzina też nie za wczesna. Ale widać, że ludzie tęsknią za spacerami bo ciężko było zrobić zdjęcie bez osób w kadrze.
Zieleń, drewno i antracyt 21:23, 17 sty 2023


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
antracyt napisał(a)

A długo go masz? Rośnie bezproblemowo(poza tym, że na zimę łysieje)?
Wcześniej miałam opory przed zakupem wilczomleczy, nigdy mnie wiadomo co dzieciaki zechcą spróbować z ogrodu. Teraz są już w takim wieku, że mogę poszaleć z roślinami


O ile pamiętam, to będzie trzeci sezon. Mam dwa egzemplarze. Jeden marniał na suchej miejscówce, przeniosłam go więc obok tego, któremu było lepiej. Teraz mam je blisko tarasu, mają żyzną ziemię, ale z przepuszczalną warstwą u spodu, pamiętam, że w zeszłym roku kwitły ładnie i długo. Muszę poszukać zdjęć.
Ja bardzo lubię wilczomlecze, nasze rodzime też, chociaż lubią się rozłazić, ale tylko w dobrej, wilgotnej ziemi. Jakimś fartem, z czymś, kiedyś, przywlokłam kawałeczek, ale ma kiepskie miejsce, suche, więc czasem po prostu go widuję.

O, znalazłam złocistego, fotka z początku maja:
Ogród Botaniczny Christiansberg (Niemcy) 21:15, 17 sty 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13601
Do góry




Było też takie dziwadło - dwa zaszczepione na jednym pniu cypryśniki, starannie przycinane. Na zdjęciu trochę słabo widać.



Bujna, już przekwitająca glorioza



Z podziwem i zazdrością patrzyłam na rozrośnięte kępy paproci i sporo wolnego miejsca pomiędzy poszczególnymi roślinami pozwalającego na swobodny rozrost.
Koniec relacji.
Ogród Botaniczny Christiansberg (Niemcy) 21:05, 17 sty 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13601
Do góry
Wracam w kierunku wyjścia, po drodze mijam skalniak z pięknie rozrośniętymi paprociami asplenium (zanokcica)





Kwitły cyklameny jesienne, zlewające się z kępami kopytnika.



W kilku miejscach moja uwagę zwróciły radykalnie przycięte drzewa ze świeżo wybijającymi odrostami. Tu nie wiem co to za okaz, ale był też w ten sposób przycięty, niemal do ziemi cis.

Ogród Botaniczny Christiansberg (Niemcy) 20:50, 17 sty 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13601
Do góry




To drzewo zwróciło moją uwagę, a raczej jego pąki. Nie jestem pewna co to za drzewo, typuję paulownię. Jak zakwitnie będzie wyglądać bajecznie.



Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 20:50, 17 sty 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13402
Do góry

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 20:47, 17 sty 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13402
Do góry
Pozazdrościłam dziewczynom thebestów, zatem lecimy
(założenia: ograniczam się do dwóch postów czyli 8 zdjęć i nie zamieszczam portretów roślin )




Ogród Botaniczny Christiansberg (Niemcy) 20:46, 17 sty 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13601
Do góry






Ogród Botaniczny Christiansberg (Niemcy) 20:43, 17 sty 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13601
Do góry






Ogród Botaniczny Christiansberg (Niemcy) 20:40, 17 sty 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13601
Do góry
To najmłodsza część ogrodu z dużym trawnikiem i centralną rabatą na środku.







To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:25, 17 sty 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Iwonka napisał(a)

Kusi mnie jeszcze klon, jaki ma na froncie Anitka z wątku "Mój azyl na wichrowym wzgórzu".
Zwykły zielony o delikatnych listkach, cudnie wybarwiający się jesienią. Podoba mi się jego lekkość, zwiewność.
To fotka zrobiona przez Magleskę w ogrodzie Anitki:


Mam czas na decyzję do wiosny




Anitki klon jest przecudny. Z pewnością wybierzesz drzewko, które spełni Twoje oczekiwania.
Ogród Botaniczny Christiansberg (Niemcy) 20:23, 17 sty 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13601
Do góry






Ogród Botaniczny Christiansberg (Niemcy) 20:13, 17 sty 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13601
Do góry
Ewa, Basia zaraz będzie c.d. Słoneczniki wiadomo, duże są. Mnie w oczy rzuciła się titonia. Nie widziałam jej nigdy "na żywo", byłam zaskoczona że taka duża urosła.



Ogród był zakładany etapami, są w im bogate kolekcje magnolii (ok. 200 sztuk), piwonii (ok. 500 sztuk). Musi to niesamowicie wyglądać w porze kwitnienia.





To tu- to tam- łopatkę mam ! 19:40, 17 sty 2023


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Haniu dziękuję za wszelkie informacje i zdjęcia o świdośliwie.
Mam zagwozdkę, bo to na prawdę ciekawe drzewko. Kwitnie, ma owoce, ładny wielopniowy pokrój, śliczne przebarwienia jesienią.
Mając takie drzewko na froncie nie byłoby nudno. No może te zielone listki ma takie zwyczajne
Tu Haniu fragment twojej fotki:



Kusi mnie jeszcze klon, jaki ma na froncie Anitka z wątku "Mój azyl na wichrowym wzgórzu".
Zwykły zielony o delikatnych listkach, cudnie wybarwiający się jesienią. Podoba mi się jego lekkość, zwiewność.
To fotka zrobiona przez Magleskę w ogrodzie Anitki:


Mam czas na decyzję do wiosny


Pszczelarnia 19:28, 17 sty 2023


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Ogniska dym.

Bardzo się zmotywowałam i postanowiłam uporządkować nieswoje zapłocia, które widzę. Podcięłam lilaki wyprowadzając je na wielopniowe, pozbierałam konary, gałęzie i podkrzesałam drzewa gminne. 2 suche zagrażające całkowicie usunęłam.









Taka rozgrzewka. Kolejny etap to zejście na skarpę i do strumienia - tam gąszcz jeżyn i samosiejek olch, wierzb i innych. Muszę je usunąć, bo za chwilę nie zobaczę słońca w ogrodzie od strony południowej.

W międzyczasie miły odpoczynek w ciepłej szklarni.








Pszczelarnia 19:17, 17 sty 2023


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Ewa, owczy zalicza się do nawozów tzw "zimnych". Gorące to kurzy i koński, które mogą spalić rośliny. Owczy jest znacznie bardziej bezpieczny i można go rozkładać pomiędzy roślinami.
Ma niski poziom azotu a wysoki potasu i fosforu. Gdzieś czytałam, że na owczym sałata rośnie w zastraszającym tempie. Można nim ściółkować rabaty nawet na świeżo bo tak nie śmierdzi jak inne odchody. Ale najlepiej go rozsypywać po grządkach jesienią.

Wygląda na to, że odkryłaś żyłę "złota




Dziękuję.

Kompozycje z trawami w roli głównej 19:04, 17 sty 2023


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 4064
Do góry
To coś i ja dodam . 30 Wrzesień 2022r
Małymi krokami-Ogród Wioli 18:59, 17 sty 2023


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21738
Do góry
Na życzenie Livii trochę moich Biforków i Afterków

Przedogródek
Robiłam go jako pierwszy.
Przeszedł najwięcej zmian.
Ale ostatecznie podoba mi się bardzo
W zeszłym sezonie rabaty przeszły lifting ,więc w tym sezonie będzie widać kolejne zmiany

Przed


Wiosna




Lato


Jesień


Zima



Cd.jutro
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies