Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Bez linijki 21:06, 27 maj 2014

Dołączył: 17 sty 2012
Posty: 171
Do góry

nie mam dużo traw, ale niektóre są zadziwiające
kostrzewa sina, z nasion w zeszłym roku, chyba powinnam przyciąć? zasłania red barona i morning light, do tego mam miliony siewek, kostrzewa którą wcześniej kupowałam, zachowuje niewielkie rozmiary

kostrzewa zielona, jedna sztuka piękna

, druga ma wielkie żółte gniazdo w środku mimo podobnych warunków, choć w innym miejscu rabaty
uwielbiam kłosówkę miękką, cudna w dotyku, większa kępka zeszłoroczna, pozostałe ze świeżego podziału 2 nowych sztuk, świecą jak żaróweczki na rabacie

na przesadzenie czeka miskant zebrinus, który został zasłonięty dereniem i nie wybarwił się w paski...
na deser różyczka miniaturka nn z doniczki, która świetnie radzi sobie w gruncie już kolejny sezon

i pierwsza piwonia

Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 21:06, 27 maj 2014

Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry

Rabaty rosną

- a rano było tam pusto

Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 21:05, 27 maj 2014

Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry

Tutaj pomarańczowo - seledynowa

Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 21:04, 27 maj 2014

Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry

Tu będzie czerwona

Rabata pod ścianą...od nowa 21:04, 27 maj 2014

Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 2793
Do góry

Dziewczyny dzięki za rady
Mam trzy wersje..która będzie najlepsza?
Dzisiaj kupiłam lawendę na razie 25sz. po tyle tylko było

1.
Róże na pniu za nimi bukszpan dalej róże,ketmia i róże...za różami trawy,a na brzegu lawenda z przywrotnikiem na zmianę

2.
róże,trawy.lawenda...bukszpan podsadzony żurawkami i dalej ketmia,róże i lawenda

3.
tak jak w pierwszej z tym że po jednej stronie dać lawendę, a po drugiej przywrotnik
bez traw

Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 21:04, 27 maj 2014

Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry

Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 21:03, 27 maj 2014

Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry

Ogrod Malgosi samosi 21:03, 27 maj 2014

Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 531
Do góry

Ogród bo burzy

jak widać patriot smakuje ślimakom, zresztą nie tylko ta hosta niestety

U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 21:01, 27 maj 2014

Dołączył: 23 maj 2014
Posty: 769
Do góry

Sebek napisał(a)

Julka - tylko które? Bo mam ich 4 odmiany
Na początek Silver Dollar Bukietowa, czyli kwitnie na pędach tegorocznych, jest całkowicie mrozoodporna. Hortensji nie okrywam na zimę, bo uwielbiam ich ażurowe kwiaty zimą
Pielęgnacja - wiosną oczywiście cięcie W tym roku ściąłem mocniej, ale nie wiem czy dobrze zrobiłem - oby kwiaty były wielkie, bo im tego nie wybaczę W sezonie dostają kilka razy papu - zazwyczaj jest to florovit w płynie, którym leję po liściach i podlewam całą roślinę.
Kilka fotek

Sprawiłeś mi radość tymi zdjęciami-hortensjami w ten burzowy u nas wieczór

Są przepiękne. Ach nie będę się tak zachwycać bo spał nie będziesz całą noc

(oczywiście żart)
Powiedz mi czy bukietowa Silver nie łamie Ci się pod ciężarem kwiatów? Bo dużo czytałam na forum i mówią że tak naprawdę bez podpórek nie da rady. Właśnie chodzi mi o taką samą by była całkiem mrozoodporna z tego względu że sąsiaduję z pustą polaną z której zawsze podciąga mocniej mrozem i jest przeciąg a to bardzo szkodzi
Kupowałeś ją w szkółce ?
Przez internet trochę ryzyko bo mogą oszukać co do odmiany. Ale ja dziś właśnie zamówiłam sobie ta różę Chopina o którą pytałam w innym wątku. Zobaczymy co przyślą.

ps. ja też używam florovitu uniwersalnego .do konewki z wodą i po krzakach

Jak pilnuję to dużo lepiej wyglądaja.

Zakochana w ogrodach 21:01, 27 maj 2014

Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3905
Do góry

Moje dzisiejsze zakupy. Taczka ostatnia w B z 80 na 31zł.

Połowa działki - czyli mam powoli dość 21:00, 27 maj 2014

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
Do góry

zawitka napisał(a)

oj chyba na cześć Bozenki tyż nazwę go Alfredem ale muszę zapytać .żeby się nie obraziła ??????

Sprawdź czy czasem Alfred to nie jest nazwa rodzajowa rh, a nie nazwa nadana przez ogrodnika. Chociaż można nadać takie imię jesli sie komus podoba. Pozdróweczka. U mnie sie ochłodziło.

Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 21:00, 27 maj 2014

Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry

Żółta praktycznie już posadzona

.
Coś tam sobie jeszcze małego wcisnę

, ale to już cebulowe czy jakieś małe bylinki

Nie pisze teraz co jest gdzie......jak już wszystko będzie skończone, na spokojnie opisze każdą rabate i co ostatecznie zostało na niej posadzone........

Ogród cioci 20:59, 27 maj 2014

Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry

Irenko to moja naturalna fryzura i o tej fotce Krzyś mówił

Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 20:56, 27 maj 2014

Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry

Ogródek Anity 20:55, 27 maj 2014

Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
Do góry

Anita1978 napisał(a)

Kindzia
Zazdraszczam pozytywnie potffora
Małgoś
Obejrzałam, pomyślę
Liści tulipanów jeszcze w oczku nie wycięłam, aż tak strasznie mnie nie wkurzają jescze.
Mi goździki prawie wszystkie odbiły
Irenko
Jak kupie go to będę przymierzać

A tak wogóle to wkońcu u nas leje i to porządnie, burzysko, że hej!
Moja psinka- Luna , źle znosi burze, leży na kanapie i sie trzęsie ( zajmując większość kanapy)
Oto Lunka w ogrodowiskowych okolicznościach

Luna też lubi ogród, nic nie niszczy, a najbardziej to lubi kąpiele w rosie o poranku - na trawniczku

Identycznie..mam i z pogodą i moją Promise.Luna sliczna.Kiedyś myślałam ,że wezmę właśnie taką koleżankę dla mojej czanuli ale los zadecydował inaczej.

Kondziowy ogrod cz II 20:55, 27 maj 2014

Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry

U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 20:54, 27 maj 2014

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

Mam jeszcze hortensje ogrodowe - te zwykłe

Nie okrywam ich również na zimę - i nawet jak odbijały mi od ziemi to zawsze zakwitają. Nie są to kule, ale kwiatów jest wystarczająco dużo

Na ich przemarzanie nie mam sposobu, ale cięcie dopiero wykonuję jak już puszczą wszystkie liście - w tym roku było to gdzieś 12-13 maja. Hortensja nawet jak wygląda na przemrożoną to potrafi jeszcze wypuścić w połowie maja liście w górnych części łodyg. Głupio wyglądają zeszłoroczne kwiaty jeszcze w maju, ale taki mam sposób - i jest on skuteczny. Nawożenie - tak jak reszta - zazwyczaj konewka florovitu - no i jak jest ciepło to latem codziennie dostają wodę, bo ją lubią

U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 20:54, 27 maj 2014

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry

Mam też Anabelle - krzewiasta, również kwitnie na pędach tegorocznych. łodygi są bardzo giętkie, a kwiaty ciężkie - i przez to zawsze leży po deszczach. Na pewno plusem jest to, że zakwitają obficiej niż bukietowe i przede wszystkim wcześniej - o jakiś miesiąc. Jednak trzeba je podpierać, bo zawsze deszcz je pokona