Agatko, ja osobiście bardzo lubię wapienne murki, choć tu na forum uważane są za słabe i byle jakie. Moje jednak mają już dobrych kilka lat i jakoś nic im się nie dzieje. Owszem, czasem odpadnie kawałek kamienia, ale to przecież jest naturalna patyna - nic nie trwa wiecznie, murki też, aczkolwiek przy zamkach wapienne mury trzymają się przez kilka wieków i jest dobrze

Myślę, że nasze wapienne murki nas przeżyją

, a jak nie, to będziemy naprawiać

Nie stać nas na wypasione granity, dlatego wybraliśmy wapienie (no i jest to kamień lokalny, związany z tym terenem, zawsze tu będzie dobrze wyglądał). Buziaki
Ewo, lato u mnie troszkę inne niż u Ciebie, ale to chyba dobrze, bo jak się znudzi jedno, zawsze można wpaść na drugie na inny wątek, prawda? Te w tle to juki, jestem z nich w tym roku dumna

Prosa nie mam, może by i rosło, ale nie próbowałam jeszcze go sadzić. Buziaki