katalpa, która mimo strat pierwszych pąków w czasie majowych przymrozków, dość szybko się pozbierała

miłorząb naturalny, wzrost nieustająco ok 80cm (od 2 lat), przejawił wreszcie chęć o życia

i na koniec stróż na włościach


no daj już dziś spokój kobieto

tym optymistycznym akcentem, do zobaczenia

Czy możecie mi pomoc mam w donicy takiego okropnego iglaka co moglabym ładnego tam zasadzić zeby dobrze wyglądało i bylo odporne na mróz?

Na żółtej -ognistej rabacie kipią irysy:




Kosmos czekoladowy, mam pierwszy raz, naprawdę pachnie czekoladą.



Faza na różowe z niebieskim:






Schody właśnie tak mają wyglądać - przywrotnikowo i bodziszkowo i to wszystko jednocześnie.

grazyna_olszewska napisał(a)

ławeczka z wiciokrzewem


Witam jak pozwolisz to ja na tej ławeczce spocznę lubię wiciokrzew za jego zapach a czy ten żółty tez pachnie ?
Ślicznie tu u Ciebie

Grażynko zapraszam posiedzimy razem, ładnie pachnie to będzie bardzo przyjemnie,jak tam Twoje zdrówko ??

malkul napisał(a)

A teraz najgorsze
Jeden z bukszpanów tych nowo posadzonych wygląda dziś tak

Liście najpierw zrobiły sie białawe i takie papierowe w dotyku, a dzis to jest suche

Miałam takie listki 2 razy z 2 powodów. Latem gdy przypadkowo córa podlała liście w słoneczny dzień i je przypaliło. Wiosną gdy posadziłam za szybko do gruntu chwycił je przymrozek.

Kondzio napisał(a)

pewnie

Wiesz, że jesteś SUPER !!!

pierwsze róże


szaleją byliny



ech, mogę tak bez końca...

ławeczka z wiciokrzewem


Witam jak pozwolisz to ja na tej ławeczce spocznę lubię wiciokrzew za jego zapach a czy ten żółty tez pachnie ?
Ślicznie tu u Ciebie

Na wszystkich różanych zdjęciach oczywiście Alchymist

DOBRANOC

Kindzia napisał(a)

Ty u mnie, ja u Ciebie
Alince nalot zrobimy w jakiś piątek czerwca Mam nadzieję, że się postarasz?

pewnie

Dawno nie było wieści z frontu.

Na dobranoc prolog...już się zaczęło różano

Pora prawdziwych róż, już nie książkowych, . Można dotknąć, wąchać do woli.
Naruszając regulamin, przedstawiam litanię aktualnie kwitnących u mnie.

Abraham Darby


Szekspir



Mary Rose


Cottage Rose, czyli "wsiowa"






Sympathy wysoko w atkinidii



Królowa Wiktoria



Fantin Latour



Charles de Mills



Louis Odier



Crocus Rose

grzecznie pod tawułą hosta ... tawuła bardzo się rozrosła chyba jesienią ją podzielę ...



tu pod grabami są dwie ... konkretnie to pomiędzy grabem a grabem nieudacznikiem bo jeden grab nie odpalił ... mówi się trudno ... będzie zatem buczek ... kulorowy ...



przymierzona pod serbami limka przejdzie do koleżanki na drugim końcu ... by ją wzmocnić ...

za żurawkami niewidoczna prawie tojeść i jeżówki ...





porozrzucane tam są naparstnice ... słabo widać ... brakuje trawek i buksików ... lustro było bym zobaczyła czy je tam chcę ... nie ... nie tam ...

Kindzia napisał(a)

Kasiu...i Grzesiu....za wszystko DZIĘKUJEMY!!!!!!!!!!



Teraz to już mi się śniła będziesz...

Chociaż Ty, fajnie jest jak ktoś o mnie będzie śnił. Ale nie myśl sobie- ja też tęsknię.

Enya73 napisał(a)

No i to na co czekałam najbardziej- kwitnące czosnki

Cudny ten zakątek! Nic tylko z kawką przysiąść!

Świeżutkie pismo obrazkowe, krzak hortensji anabelle aktualny, był już dzielony, po lewej magnolia susan i rh nova zembla

i sprzed 3 lat to samo miejsce

Poniżej rabata - stare nasadzenia, ale wyrwane szponom chwastów, z przodu ostrzyżony rząd kostrzewy sinej(przesadzone siewki), zabrakło trochę kamienia, muszę zorganizować. Kanciki za bardzo nie współpracowały, będę próbowć dalej.



I trochę zabawy z aparatem:
róza veilchenblau, oszaleje w tym roku kwiatami (2 lata temu zjadł ją nasz królik, został 1 pęd, teraz zajmuje z 1,5m2 nie całkiem pnąco)

krzewuszka z kwiatami żurawek

hortensjo-żurawko-hostowisko (nie nadążam z pieleniem)

stemplowe obrzeża, jeszcze trzeba dopracować

Dziękuję z kwiatuszkiem (dzisiejszy, świeży)