Witam, wczoraj na mojej, kupionej niedawno sadzonce hosty, zauważyłam jasno brązowe plamy.
To jest odmiana Morning Light, ma dwa listki i obydwa są w plamach. Czy to choroba grzybowa, jeżeli tak to czy Topsin da radę? Może to od slońca? Sadzonka jest w doniczce i stała na wschodniej stronie, slońce miała do godz. 10.30. Bardzo proszę o rady.
Pozdrawiam
Alina.. bo my takei ciut podobne.. a i wrażenie po spotkaniu to samo Skrzypię jak stare wrota
Fotek nie masz... a to ci coś dam....... te wstrętne paparazzi wynalazły nas w krzakach...... wiesz co .. wiem gdzie u Bogdzi kompostownik, ale tak ukryty, że jestem po raz trzeci i na niego nie wlazłam... To się nazywa zrobić kompostownik co sie w oczy nie rzuca...
Perukowiec i krzewuszkę ogołacam teraz od dołu, żebym mogła posadzić pod nimi hosty czy żurawki
posadziłam żurawki żółte
dosadziłam trzmielinę niską
Posadziłam 4 szt. carex Evergold ( tylko tyle miał na targu ) i szałwię białą i różową
Tworzę nowe miejsce pod nasadzenia. Chcę mieć cień, żeby móc sadzić cieniolubne, w szczególności chcę skarpety z host ( podpatrzone u Asi ).
Trochę nowych traw ale nie wiem oczywiście jakie. Nie miałam siły zapisywać a etykietek do roslin nie dają niestety. Może kiedyś dojdę co to.
Jagoda biała wata to prawdopodobnie ochojnik świerkowo modrzewiowy, zimą(wczesna wiosną) pryskałem środkami olejowymi a teraz Karate Decis , Mospilan -to co masz
Anek widzę i M tez pokazałam bo my za jednym kwiatkiem wygladamy co roku i nico masz szczepionego ,ja raczej nie i tak pewnie będę czekała jak z wisterią -14 lat !!!!!! a tu z 20 lat zostało mi jeszcze 5lat kurcze jak dożyje Anek buziaki
Cześć Kochana! Wpadam z rewizytą i dopingować też będę!
A zdjęcia? A ogród? Jej... Nie ma chyba człowieka niekochającego brzóz. Ileż to one wysłuchały tęsknych westchnień... Coś wstęp idzie w złym kierunku. Chacha! Zatem...
Margaret_ka - ogród z jednej strony prosi o okiełznanie, a z drugiej błaga, żeby pozostawić go jak najbardziej naturalnym. To takie moje widzenie przez pryzmat tych wielkich białych królowych. Miejsca masz masę na wykazanie się artystyczną duszą ogrodniczki - pięknieje Ci ono z miesiąca na miesiąc. Tym bardziej, że maluszek w domu to raczej życia człekowi nie ułatwia.
Zachwycający mosteczek, woda i brzozy - cóż chcieć więcej? .