Nijak nie trzeba pomagać, z powodu zagęszczenia i braku światła sypią się stare listki, to normalne. Krzew w środku jest brzydki i tak ma być, a z wierzchu powinien być soczysty i zielony.

Posadziłam obwódkę ( z 2 tygodnie temu ) z bukszpanów i z obserwacji i zdjęć na forum będzie to raczej choroba grzybowa. Obcięłam chore listki i jutro po zakupie preparatów będę działać z chemią.
Czytam i kopię w necie i już nie wiem. Nie znam się i dlatego zapytam ten Mirage Plus Topsin to nazwa jednego produktu ? Czy są to dwa oddzielne produkty ? Wówczas najpierw Topsin podlewanie i pryskanie, za tydzień Mirage to samo i tak 4 razy jednym i drugim ? Tym Florowitem to też można teraz podczas oprysków czy później ?

Mirage a Topsin to dwa różne środki.

Miesza się je i opryskuje oraz podlewa naraz taką mieszanką.

Pokaż zdjęcia tych bukszpanów.

W jednym tygodniu fungicyd, a za tydzień nawóz. Nie robi się tego jednocześnie.

BartoszW napisał(a)

Witam
Z uwagi ze jestem nowy przywitam sie

I do razu mam pytanie co dolega mojemu bukszpanowi ???

Na pierwszym zdjęciu wygląda na groźną i nieuleczalną w sumie chorobę Cylindrocladium buxicola, wygooglaj sobie i poczytaj na angielskich stronach. Sprzyja jej mokra pogoda i brak przewiewu, a co za tym idzie mokre krzewy bukszpanów. Listki trzeba obtrzepać i zebrać, gdyż zarodniki będą nadal żyły pod krzewami i zaatakują znowu.

Krzewy przyciąć, będą powoli odbijały, ale to bardzo trudna sprawa i arzcej należy takie egz. wykopać i spalić albo do śmieci, nie na kompost w żadnym wypadku.

Na dwóch dolnych zdjęciach mogą to być przędziorki. Mospilan lub Confidor powinien pomóc.

Witam,

Wszystkie zdjęcia przedstawiaja ten sam krzak Tylko wymodelowany na 3 gołwki i dlatego zamieściłem 3 zdjęcia... Czyli nie ma ratunku i do pieca

Dzięki Danusiu. Z fotkami był mały problem bo w sobotę przerażona obcięłam chore listki z pędami. Wszystko wylądowało w koszu i nie dało rady wyciągnąć. Dzisiejsze fotki to mały procent tego co było. Wydaje mi się , że przywiezione były zdrowe. Ja dałam ciała bo za mocno podlewałam, do tego były u nas ulewy. Po liściach też było, ale to już mój mąż . Teraz jest upał nieziemski i taki jest efekt. Na początki było kilka ( nie przypuszczałam, że to choroba, bukszpany mam pierwszy raz w życiu ), a teraz ze 180 z 20 napewno jest zarażonych. Tak sobie wymarzyłam obwódkę wkoło klombu, i bryndza. Czy bukszpany z tego wychodzą ? Chyba bym się załamała bo to tyle pracy i kasy.
Zdjęcia dość słabe, telefonem ciężko z bliska a słońce pali jak diabli.



Na tym są takie małe małe kropeczki, przypuszczam , że to z niedożywienia, niektóre mają też białe jasne końcówki obwódki.



Jak słabe foty to może później drowę jakiś lepszy aparat, da się z tych coś zdiagnozować ? Czy środek Previcur będzie na to dobry, taki mi polecano w sklepie ?

Absolutnie, bo te kropeczki to na bank przędziorki, więc żadna choroba, a więc Mospilan raczej.

Wytnij zmienione listki, podlej roślinę Florovitem.

Ze zdjęć to nic prawie nie widać.

Danusiu jutro postaram się o lepsze foty, skończyłam pryskanie na grzybka. Kurcze to jeszcze przędziorek, powinnam coś mieć na tego gada Tylko skoro popsikałam na grzyba to na przędziorka za tydzień, czy np. jutro ? Te kropeczki to takie tycie są i jak narazie może na 5 krzaczkach. Pozdrawiam

Fotki moich maluszków w lepszej wersji. Po wczorajszym pryskaniu na grzyba i sobotnim wycięciu chorych listków i gałązek.
Czy to jakaś choroba grzybowa ? Wyglądały gorzej te są lepsze egzemplarze. Sa na nich takie drobne kropeczki, robią się coraz bardziej brązowe jakby gniły a potem usychają.
Czy jest szansa uratowania i nie zarażenia reszty ?



Ten w kropeczki białe. Czy to Przędziorek ?

Witam, dostałam w prezencie 3 piękne bukszpany w donicy niestety coś złego się z nimi dzieje, dopadła je jakaś choroba. Podlewam je środkiem nawożącym oraz opryskałam środkiem zakupionym mospilan 20 SP.
Wykopałam jednego bukszpana z donicy ( zdjęcia korzeni w załączniku). Staram się nie przesuszać ziemi, a jednak coś je zaatakowało. Staram się obcinać martwe gałązki i obrywać żółte liście.

Czy Uda się je jeszcze uratować? Bardzo proszę o rady. Bardzo bym chciała je uratować.